Alergia na siersc kota

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 06, 2004 20:25 Alergia na siersc kota

Witam.
Pisze do Was, bo jestem w trudnej sytuacji i nie wiem co poradzić.
Jestem studentką i w ciągu roku szkolnego mieszkam w Gdansku, w akademiku.Mam 2 koty(znajdki) i mieszkają ze mną tam.Na wakacje i inne wolne chwile jeżdza ze mna do mojego rodzinnego miasta. Do tej pory zostawały u mojego chłopaka w domu.Nie mogłam brac ich do siebie, poniewaz mój brat jest uczulony na siersc kotów.Ostatnio rozstalam sie z moim chłopakiem i nie mam gdzie zostawic moje koty.
Nikomu ich nie chce oddac-to śa moje 2 szczescia.
Niestety boje sie ze jesli beda u mnie w domu mój brat zachoruje.
Czy ktos z Was pomimo alergii mieszkał z kotami?
Prosze, poradźcie.

Pozdrawiam, Lidka

Lidia

 
Posty: 3
Od: Pon lip 05, 2004 17:32
Lokalizacja: Włocławek/Gdańsk

Post » Wto lip 06, 2004 20:37

Witaj!
Ja i mój TŻ jesteśmy alergikami. Na początku oboje kichaliśmy,zaczerwienione oczy, ja niestety dodatkowo astma. Oboje leczyliśmy sie u alergologa. Po pewnym czasie alergia przeszła. Odczuliliśmy się :) Tylko, że koty miszkają z nami cały czas.
Myślę, że możesz zostawić koty z bratem. Ważne jest żeby on brał przy tym leki. Zależy jak silna jest jego alergia. Jeśli będzie sie dusił, to lepiej nie. CZy on wcześniej miał kontakt z kotami Twoimi? Jak jego organizm na to reagował?
A moze i on się odczuli! :)
Kot składa się z materii, antymaterii i fanaberii.
Moje koty
Obrazek

sheanan

 
Posty: 572
Od: Pon paź 27, 2003 14:39
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 06, 2004 20:45

Jak miał 4 latka w domu pojawił sie kot.Chorował duzo, rodzice zrobili mu test i okazało sie ze to przez alergie na kota.
Teraz ma 18 lat.Mojego pierwszego kota Bronka przywiozłam do domu rok temu.Brat kichał oczy go piekły-typowe objawy alergii. Wiec po tym kot lądował u mojego chłopaka.
Teraz koty sa u nas w domu, bo mój brat wyjechał na wakacje.
Tam gdzie wyjechał ma czasem do czynienia z 5-cioma kotami angorskimi i pisał mi ze nie czuje na nie zadnej alergii. Zaczeło mnie to zastanawiać- jak to mozliwe?
Nie wiem jak organizm mojego brata bedzie walczył z tym kocim alergenem, a moze w koncu da sobie spokój.
Mam wielka nadzieje, ze tak bedzie.
Dziekuje za posta.:)
Paaaaaaaaa

Lidia

 
Posty: 3
Od: Pon lip 05, 2004 17:32
Lokalizacja: Włocławek/Gdańsk

Post » Wto lip 06, 2004 20:46

A zapytaj swojego chłopaka... to że się rozstaliście, wcale nie musi znaczyć, że ci nie pomoże... a jeśli nie, to okaże się świnią...

xoan

 
Posty: 148
Od: Pon lip 05, 2004 8:42
Lokalizacja: W-wa

Post » Wto lip 06, 2004 20:50

Szcerze powiedziawszy wpierw wolałabym znaleźć inne rozwiązanie, a jego ewentualnie zostawic na koniec.

Lidia

 
Posty: 3
Od: Pon lip 05, 2004 17:32
Lokalizacja: Włocławek/Gdańsk

Post » Wto lip 06, 2004 20:51

Szczerze mówiąc, to teraz już nie ma takiego znaczenia, czy kot zostanie jak brat wróci, czy nie, bo przecież jak teraz chodzi po domu, to i tak wszędzie już zostawia swoje alergeny... Myślę, że powinniście pogadać z lekarzem prowadzącym brata, ale mam nadzieję, że będzie O.K.
Obrazek PumaObrazekOhana
Koty i psy ;) są jak powietrze: wszędzie ich pełno i nie da się bez nich żyć...

Aki

 
Posty: 1610
Od: Pon paź 06, 2003 8:50
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 06, 2004 20:52

A próbowaliście zabrać brata na odczulanie? Może to cos by pomogło... A nie masz w akademiku przyjaciółek? Czy one też są uczulone...

xoan

 
Posty: 148
Od: Pon lip 05, 2004 8:42
Lokalizacja: W-wa

Post » Wto lip 06, 2004 21:04

Z odczulaniem na sierścć moze być problem. Większość szczepionek jest na pyłki. "Sierściowe" sie jakoś indywidualnie dobiera i podobno to strasznie drogie.
No i czasem organizm może nie przyjmować szczepionki. :?
Kot składa się z materii, antymaterii i fanaberii.
Moje koty
Obrazek

sheanan

 
Posty: 572
Od: Pon paź 27, 2003 14:39
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 06, 2004 21:14

Ja bylem odczulany zastrzykami na sieść psa. Były to różne dawki, stopniowane. Owszem dusiłem sie -astma, ale przeszło. Pies mieszkał ze mną ponad 16 lat aż do swojej śmierci. Teraz mam dwa koty a tez byłem na ich sierść uczulony. W ubiegłym roku alergolog powiedział że mam kota usunąć z domu(wtedy był jeszcze tylko jeden). Wnerwił mnie. Stwierdziłem że zastosuję te samą metodę co z psem. Jeśli mnie nie zabije to pewnie pomoże. Inna sprawa że w okresie dojrzewania, odporność organizmu wzrasta. Tak może byc z twoim bratem. Wydaje się że jest coraz lepiej.
Zrobic testy ponownie.
Pozdrawiam, Krzysio

Krzysio

 
Posty: 2622
Od: Pt lut 21, 2003 0:59
Lokalizacja: Poznań-Piątkowo

Post » Wto lip 06, 2004 21:21

Krzysio pisze: W ubiegłym roku alergolog powiedział że mam kota usunąć z domu(wtedy był jeszcze tylko jeden). Wnerwił mnie.
Oj tak, to też przerabiałam. Koszmar!


Krzysio pisze:Zrobic testy ponownie.

Bardzo słuszna uwaga.
Kot składa się z materii, antymaterii i fanaberii.
Moje koty
Obrazek

sheanan

 
Posty: 572
Od: Pon paź 27, 2003 14:39
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 07, 2004 6:44

czasem jest tak, ze alergia ktora wystepowala u dziecka znika w doroslosci.
jezeli czlowiek nagle sie uczuli na jakis alergen jako osoba dorosla (albo podczas dojrzewania) to juz amen - bedzie cierpiec do konca zycia. Mowi to doswiadczona alergiczka - na szczescie nie na siersc!
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Śro lip 07, 2004 7:53

Ja uczuliłam się w czasie dojrzewania.Od urodzenia byłam wychowywana ze zwierzakami ,potem przeprowadziłam się ok.12 roku życia i zwierzaków zabrakło.Jak miałam coś ok.16 lat rodzice kupili psa a za tydzień musieli mu szukać nowego domu.Byłam uczulona na sierść psów i kotów , innych zwierzaków niesprawdzałam.Jak wyjechałam na studia rodzice kupili następnego psa ,miałam z nim kontakt w weekendy i w czasie wakacji.Na początku ciekło mi z nosa ,drapało w gardle i oczy były jak u królika angory.Po jakimś czasie minęło ,teraz jest już dobrze.Jestem przykładem że alergii można się pozbyć poprzez kontakt z alergenem.

Karka

 
Posty: 186
Od: Wto maja 25, 2004 13:50
Lokalizacja: Wielkopolska




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 546 gości