Dramat koci i ludzki - Poprzyj nas proszę na KRAKVECIE!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 30, 2014 21:36 Re: Dramat koci i ludzki - panleukopenia...

jest nawet przyzwoicie.
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 30, 2014 22:42 Re: Dramat koci i ludzki - panleukopenia...

To wspaniale! Mruczek, Tama i Komorebi pozdrawiają i mówią, że leczenie u ciebie nieprzykre i skuteczne :)

Wasylisa

 
Posty: 990
Od: Sob lis 02, 2013 14:43

Post » Pt paź 31, 2014 7:54 Re: Dramat koci i ludzki - panleukopenia...

Tusia ozdrowieniec po pp też śle całuski dla kociej mamy i maleńtasków .
Trzymajcie się cieplutko :201461 :201461 :201461

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Pt paź 31, 2014 13:48 Re: Dramat koci i ludzki - panleukopenia...

Zapraszamy do rozpowszechniania zbiórki na siepomaga: http://www.siepomaga.pl/f/jokot/c/1871
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 31, 2014 22:38 Re: Dramat koci i ludzki - panleukopenia...

Ku mojemu nieustannemu zdumieniu - jest nadal całkiem przyzwoicie. Dziś mieliśmy kolejną wymianę wenflonów u 2 maluchów, ale obecnie wszystko działa bez zastrzeżeń.

Tylko ja mogę na Halloween bez przebrania iść ;)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 01, 2014 19:49 Re: Dramat koci i ludzki - panleukopenia...

jopop pisze:Ku mojemu nieustannemu zdumieniu - jest nadal całkiem przyzwoicie. Dziś mieliśmy kolejną wymianę wenflonów u 2 maluchów, ale obecnie wszystko działa bez zastrzeżeń.

Tylko ja mogę na Halloween bez przebrania iść ;)

są nieustanne :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55389
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Sob lis 01, 2014 22:26 Re: Dramat koci i ludzki - panleukopenia...

Za maluchy i za Was :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24232
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon lis 03, 2014 14:38 Re: Dramat koci i ludzki - panleukopenia...

Trzymajcie się :ok: :ok: :ok:
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Pon lis 03, 2014 16:19 Re: Dramat koci i ludzki - panleukopenia...

Już tylko jeden maluch ma wenflon, reszta po kilku zmianach ma już w żyły w stanie zbyt kiepskim na to. Ale kroplówkujemy się nadal, podskórnie. Jest w miarę przyzwoicie cały czas, aż dziwne ;)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 03, 2014 16:49 Re: Dramat koci i ludzki - panleukopenia...

:ok: :ok: :ok: :ok: żeby wszystkie zmiany były tylko na lepsze :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24232
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon lis 03, 2014 17:10 Re: Dramat koci i ludzki - panleukopenia...

No i tak trzymać :1luvu: :ok: :ok: :ok:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Wto lis 04, 2014 22:25 Re: Dramat koci i ludzki - panleukopenia...

dla zainteresowanych: jest nieźle nadal;)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 04, 2014 22:45 Re: Dramat koci i ludzki - panleukopenia...

Kciuki trzymamy cały czas!

Wasylisa

 
Posty: 990
Od: Sob lis 02, 2013 14:43

Post » Wto lis 04, 2014 22:50 Re: Dramat koci i ludzki - panleukopenia...

i wciąż trzymam zaciśnięte :ok: :ok: :ok:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Śro lis 05, 2014 8:39 Re: Dramat koci i ludzki - panleukopenia...

Czekam na wiadomości zaciskając :ok: :ok:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 347 gości