Banda Trojga. i Wasyl oczekujący.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 10, 2014 17:09 Re: Czarni i krowa. Dwa do wzięcia!

Wita się czarna Pantereczka z bandą rudych damulek i kremuszką( Tigi, Algusia, Bestla, Irbisia)
Obrazek Obrazek

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 10, 2014 17:17 Re: Czarni i krowa. Dwa do wzięcia!

Dołączę z:
Milusią (biało bura)
Jusią (burasia)
Blusią (czarnulka!)
i
Hipolitkiem (czarnulek!)
:D

Joako

 
Posty: 3275
Od: Wto cze 19, 2007 7:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 10, 2014 17:39 Re: Czarni i krowa. Dwa do wzięcia!

Duża w Szczawnicy była (aj, jakie Pieniny pienkne jesienio), więc dopiero teraz się wpiuje z Kleksem, Czarownym, Hugonem i Słomką :ok:

jej siostra

 
Posty: 4454
Od: Nie cze 27, 2010 11:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt paź 10, 2014 20:59 Re: Czarni i krowa. Dwa do wzięcia!

Jesteśmy
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob paź 11, 2014 18:41 Re: Czarni i krowa. Dwa do wzięcia!

Ja też tu chętnie się przysiądę z moją małą kociarnią, mówiąc jednocześnie Dzień Dobry wszystkim forumowiczom. Bo ja ludzie kochani, świeża, nieobyta, kompletnie nie wiem jak się z całym Forum wita :kotek:
Ostatnio edytowano Sob paź 11, 2014 19:20 przez Kamica, łącznie edytowano 1 raz
W tym zwariowanym świecie tak łatwo człowiekowi dostać "kota", niestety kotu trudno dostać człowieka.

Kamica

 
Posty: 35
Od: Sob paź 11, 2014 18:08
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob paź 11, 2014 18:58 Re: Czarni i krowa. Dwa do wzięcia!

Witaj, z całym forum trudno się witać , my się z Twoją kociarnią też witamy.

UWAGA WAŻNE:


mamy smutne wieści ze schroniska.
Postrzelony kot, bieda wielka, zagłodzona, nogi za sobą wlecze, śrut sporej wielkości tkwi w samym kanale kręgosłupa.
Póki co jest leczony i obserwowany, ma ograniczony ruch. Mam kontakt z wetem schroniskowym.
Ma zachowane słabe ale jednak czucie w tylnych łapkach.
Trzeba lepszej diagnozy niż schroniskowy standard , przecież jeśli on nie będzie chodził, to jak ma funkcjonować w schronisku, takie życie nie ma sensu.
Proludzki, przytula się, miły bardzo i chory bardzo.
Sam robi kupę i siku ale nie wiem, czy bezwiednie, czy z czuciem. Nie widziano go podczas tej czynności.

Sorry, w Kaliszu nie ma szans raczej na wyjście ze schroniska. Tu nie ma DT dla takiego kota.

Nie mogę teraz bywać często w schronie, nie mogę tez go tam zostawić, może ten stan się cofnie ale może trzeba lepszego leczenia.
I miejsca dla niego, by w sikach nie siedział na podkładach na zimnych kaflach. Zmieniają mu podkłady , ale przecież to tylko schron, nie ma dla niego indywidualnej opieki.

Może ktoś by go wyciągnął, na leczenie zabrał, pomogę kasą, transportem do Wro. Ale sama nie mogę więcej pomóc.

Bardzo się obawiamy tego śrutu w kręgosłupie, bo drobny ruch tego elementu może skutkować w nieprzewidziany sposób. Tu i teraz nie ma opcji usunięcia tego.

Teraz przed nim tydzień leczenia i oceniania efektów. Podobno po przywiezieniu do schronu leżał,teraz siedzi pewnie i porusza się wlokąc nogi.

Może być z nim różnie i trzeba mieć tą świadomość.

na imię ma Śrutek i chyba jest kotką ale przy jego obecnym stanie to jest najmniej ważne.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

EDIT. Był u mnie. Byłam z nim na konsultacji. Nie dało się nic zrobić, rdzeń kręgowy przerwany, atonia jelit, dołączyła i pęcherza, przestał przyswajać pokarm. Pożegnaliśmy się dziś.
Ostatnio edytowano Sob paź 18, 2014 16:06 przez czarno-czarni, łącznie edytowano 4 razy
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 41986
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Sob paź 11, 2014 19:33 Re: Czarni i krowa. Śrutek.... str 2

wpraszam się

MaryLux

 
Posty: 159720
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 11, 2014 20:08 Re: Czarni i krowa. Śrutek.... str 2

Biedny kot. Wydarzenie na fb ma?
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob paź 11, 2014 20:10 Re: Czarni i krowa. Śrutek.... str 2

nie - ale prosze na razie nie róbmy, musze mieć szczegóły co z nim i z kim kontakt. W poniedziałek powinnam coś wiedzieć.
Już mam propozycję osoby, która zrobi wydarzenie, jak będę mieć informacje.
Ja z FB zrezygnowałam.
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 41986
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Sob paź 11, 2014 20:14 Re: Czarni i krowa. Śrutek.... str 2

To poczekam, oczywiście będę udostępniać.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob paź 11, 2014 20:18 Re: Czarni i krowa. Śrutek.... str 2

:)
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72792
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob paź 11, 2014 20:30 Re: Czarni i krowa. Śrutek.... str 2

MalgWroclaw pisze:To poczekam, oczywiście będę udostępniać.

też czekam

jej siostra

 
Posty: 4454
Od: Nie cze 27, 2010 11:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie paź 12, 2014 14:19 Re: Czarni i krowa. Śrutek.... str 2

Kot kaleki potrafi radzić sobie , wiem co pisze bo u mnie jest kilka takich kotów, zróbcie wydarzenie ... Nie usypiajcie go , prosze Was ...

Mam zepsuty laptop, ale jak byście chcieli pogadać , jak sobie radzić z takim kotem możecie dzwonić 507 300 768 , bo na DT nie moge go zabrać , ale mogę służyć wiedzą .
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Nie paź 12, 2014 16:46 Re: Czarni i krowa. Śrutek.... str 2

Ja chcę mu pomóc, ale nie mam póki co wieści, dziś nikt nie odebrał telefonu, na sms od wczoraj nie odpisał. Ja go wziąć nie mogę.
WIem, że kot był u weta ale może jutro uda się wreszcie wyciągnąć jakąś informację.

Wydarzenie (co też wyżej pisałam) będzie ale muszą być konkrety o kocie.

Ja nie mam związku oficjalnego ze schronem, nie mam żadnej decyzyjności, nie mogę także wypowiadać sie za schron. Szukam możliwości pomocy, co oferuję - też wyżej pisałam.
Jak wreszcie się czegoś dowiem, dam znać.
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 41986
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové


[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], ropucha i 521 gości