Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
michalinadzordz pisze:POMOCY!!!
Dziś byłam w schronisku w Czartkach żeby sfotografować koty oddane tam przez Panią Jadwigę. Jest tam jeden kotek, który już jakiś czas temu chwycił nie za serce z powodu swego stanu, jednak nie miałam wcześniej możliwości zrobić mu zdjęć i dowiedzieć się czegoś więcej.
Kotek jest już starszy, ma ok. 10 lat, jest super proludzki, przytulaśny, mruczący, barankujący ale też strasznie biedny... Jedno oczko jest w okropnym stanie, jest osadzone głęboko w oczodole, wycieka z niego masa ropy. Drugie oczko jest "zamglone", wygląda to na stary problem, jak po wrzodzie rogówki.
Kocurek jest mega wychudzony, ma sierść w kiepskiej kondycji. Po odkarmieniu i wyleczeniu na pewno wypięknieje, ma wyjątkowe, dymne futerko.
Bez domu stałego albo tymczasowego nic się w jego życiu nie zmieni. W schronisku nie ma wielu adopcji kotów, jest tam większy "ruch" adopcyjny przy psach, których mieszka tam aż 700. Schronisko nie zrobi staruszkowi dokładniejszych badań, nie jest w stanie zapewnić mu indywidualnej opieki...
Kocurek roboczo nazwany Dymkiem gryzie moje sumienie odkąd go po raz pierwszy zobaczyłam - kto może niech pomoże! Proszę o rozgłaszanie kotka gdzie tylko się da! Kontakt do mnie: michasiab@op.pl lub telefonicznie: 791053332
Proszę o wrzucanie ogłoszeń gdzie się tylko da, na grupy facebookowe, fora... Tylko w grupie siła.
Kotek przebywa w schronisku w Czartkach w powiecie sieradzkim, ale nie ma problemu z dowiezieniem go do Wrocławia.
czarno-czarni pisze:dziękuję za to, że ktoś w schronisku wspomniał o Moreli i dziś odwiedziła ją Pani z synem i psem Miśkiem zastanawiają się, zobaczymy, decyzja w przyszły weekend.
czarno-czarni pisze:dziękuję za to, że ktoś w schronisku wspomniał o Moreli i dziś odwiedziła ją Pani z synem i psem Miśkiem zastanawiają się, zobaczymy, decyzja w przyszły weekend.
Użytkownicy przeglądający ten dział: włóczka, Zeeni i 534 gości