syjam czy mainecoon?pomozcie wybrac

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 06, 2004 12:46

Serpentor, a nie boisz sie, ze Ci syjamek zameczy persa? ;) Bo to bardzo zywiolowe zwierzaki sa. :lol:

Mru Mru

 
Posty: 161
Od: Pon gru 22, 2003 14:08
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 06, 2004 14:17

Mru Mru pisze:Serpentor, a nie boisz sie, ze Ci syjamek zameczy persa? ;) Bo to bardzo zywiolowe zwierzaki sa. :lol:

Też o to chciałam zapytać. Syjamki są cudne, ale Twój persik może mieć niezły sajgon :wink:
A MCO poniżej 1500 zł też znajdziesz, tylko nie będą to pewnie kociaki idealne :roll:
Archie + Czorcia Strachulec + Duszka za TM + reszta bandy

archie

 
Posty: 351
Od: Pt paź 31, 2003 12:12
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 06, 2004 14:32

najważniejsze to sprawdzona hodowla - bo można zamiast kota mieć miauczące cierpienie.. :cry:
Obrazek

Szelmaa

 
Posty: 15821
Od: Pon maja 24, 2004 10:59
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Wto lip 06, 2004 15:20

Szelmaa pisze:no tak.. do MCO musisz jeszcze doliczyć koszty karmienia.. to duże koty i sporo jedzą..

ale są fantastyczne!!! :lol:
dziewczynki są trochę mniejsze :) ale za to mam dwie czyli przy misce jest podwójna awantura o zarcie :D ale z fantastycznością zgadzam się w 100% :)

DOORKA

 
Posty: 402
Od: Wto kwi 27, 2004 10:30
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 06, 2004 17:51

Szelmaa pisze:no i jak tu nie zbzikować na punckie MCO? 8O :smiech3:



http://www.russicats.ru/mainecoon/img/f20.jpg


to nie jest kuna - kolor niedopuszczalny, a podpis pod tym zdjęciem jest żartobliwy - Ха-ха! Да, я дитя менкуна и регдола!

Kocurro

 
Posty: 11393
Od: Nie sty 11, 2004 20:31
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Wto lip 06, 2004 22:15

Tajskie są ładniejsze od syjamów. Mają normalne mordki - okrąglutkie. Ale też robią wokół siebie duże zamieszanie. Persa ci nie zamęczy. U nas jest dachowiec - strasznie leniwy i olewa większość zaczepek małej tajki.
Marchewka i Helenka w kolorze paneli :)
Obrazek ObrazekObrazek

ZibiPan

 
Posty: 395
Od: Sob maja 08, 2004 16:06
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro lip 07, 2004 4:55

zameczy?mowicie powazniwe?tzn moj pers bedzie wiecej biegal hehe czy moze cos niebezpiecznegoz tego wyniknac?choc moj sauron jest dosc zywiolowy..
pozdrowionka gucio

serpentor

 
Posty: 36
Od: Wto cze 29, 2004 0:30
Lokalizacja: tychy

Post » Śro lip 07, 2004 6:47

Niebezpiecznego? Moze nie, ale dwa koty o totalnie roznych charakterach moga nie byc ze soba szczesliwe. Wystarczy popatrzec na moje Sabinki. Biala to wulkan energii, Czarna - ostoja spokoju (ona byla pierwsza). Czarna wcale nie jest zadowolona z towarzystwa Bialej, a sa juz razem ponad dwa lata. :roll:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84866
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Śro lip 07, 2004 7:53

A ja Wam powiem ze moj Fidel (ORI) byl dosc spokojnym i zrownowazonym kotem, dopoki nie pojawil sie Ferdek (SIA) :lol:
Fidelek nauczyl sie: bardzo szybkiego biegania, mruczenia i przytulania (nie przychodzil na kolana wczesniej, teraz trudno go zgonic - a Ferdus to mala przylepa jest :lol: ), sa nierozlaczne, kochaja sie, tluka ile wlezie, gadaja ze soba - no cudo :lol:
Wiec roznie moze byc :wink:

Agi

 
Posty: 15539
Od: Pt maja 17, 2002 19:19
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Śro lip 07, 2004 8:26

Agi, ale Twoj Fidel to ORI, pewnie mial to w genach. :wink:

Mru Mru

 
Posty: 161
Od: Pon gru 22, 2003 14:08
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 07, 2004 15:41

Agi

 
Posty: 15539
Od: Pt maja 17, 2002 19:19
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 517 gości