




Kochani, dom potrzebny na CITO!!! Bułeczka,o której piszę w tym wątku:
viewtopic.php?f=1&t=147075
6-letnia supermiziasta burasia siedzi u Joli Dworcowej w klatce pobytowej i wyje, gdy jakiś kot zbliży się do niej na odległośc metra. Stado się stresuje, Bułeczka też. Ona potrzebuje człowieka na wyłączność, najlepiej starszą osobę, która siedziałaby z nią w domu i tuliła. Bułeczka MUSI być jedynaczką. Proszę, popytajcie, może ktoś by ją wziął, dowieziemy nawet w odległy rejon, poszukam transportu. Sama nie mogę jej zabrać do łazienki, bo siedzi tam Uszatka, potem w kolejce czeka kotka złapana przez Ewę mrau. Zresztą mnie przez cały dzień nie ma w domu. A Bułeczka chce być ciągle przy człowieku! Pomóżcie!



