Kotka sika na łóżko mimo dobrych wyników...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 03, 2014 19:08 Kotka sika na łóżko mimo dobrych wyników...

Wiem że wątków o sikaniu poza kuwetę jest sporo, ale mam poważny kłopot i bardzo liczę na rady i pomoc.

Tymczasowa kotka - Zazulka wiek 4lata- od ponad roku sika poza kuwetę.
Pierwsze badanie moczu w kwietniu 2013r. wykazało ph 8 i liczne kryształy trójfosforany amonowo- magnezowe. Po 2 miesiącach na diecie Urinary RC nic się nie zmieniło - kolejne badanie i znów ph 8 i liczne kryształy. Zazulka wybrzydzała przy karmach, przetestowała i hill'sa potem troveta.
Kolejne badania dość długo wykazywały ph 7 i liczne kryształy - wkońcu w maju w tym roku odczyn był kwaśny i bez kryształków. Niestety Zazulce nadal zdarza się sikać poza kuwetę, jest lepiej niż było, ale dobrze nie jest. Ciągle jest na trovecie - dzisiaj kolejne badanie i wyniki ph 5, kryształków brak...raz tylko wet zalecił też podawanie antybiotyków (synulox) przez 10 dni, przy odbieraniu innych wyników weci mówili że nie ma stanu zapalnego tylko to ph złe i kryształy.
A kotka nadal sika.

Kicia należy do tych odważnych, ciekawskich kotów, które szybko się wszędzie aklimatyzują, nie boją obcych i bardzo lubią ludzkie towarzystwo.

Obecnie sika i do kuwety i na kołdrę. 2-3 dni spokoju i nagle nasikane na łóżko.

Miała i obróżkę i feliway w kontakcie.
Obecnie mieszka jako jedyny kot ze mną. Wcześniej mieszkała ze swoim bratem i inną kicią, ale wtedy też sikała.
Czasami jeździ ze mną do rodziców i zostaje tam na jakiś czas kiedy ja mam dużo służbowych wyjazdów.

Nie mam za bardzo pomysłu co robić - kicia od dwóch lat szuka domu, od półtora ma kłopot z sikaniem poza kuwetę.

Może ktoś miał kiedyś podobny kłopot i jakoś z nim sobie poradził?
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Nie paź 05, 2014 19:30 Re: Kotka sika na łóżko mimo dobrych wyników...

a jak jest u Twoich rodziców to tez sika poza kuwetą?

Takie problemy pojawiają sięu mnie co jakiś czas. Często przyczyną jest zla kondycja psychiczna kota. mam na mysli za malo czasu z nim spędzanego, jakieś zdezorientowanie kota na to co się dzieje w domu. Obce zapachy , relacje między ludzmi itp
Często zwykłe źle ustawienie kuwety albo nie ten żwirek jest przyczyną. ale to myślę wzięlas pod uwagę.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Pon paź 06, 2014 19:24 Re: Kotka sika na łóżko mimo dobrych wyników...

Ustawienie kuwet było testowane - w pewnym momencie Zazulka miała do dyspozycji 4, w różnych pokojach i różnych miejscach. Zostały dwie z których najczęściej korzystała. Żwirki też testowałam: w sumie tylko drewniany, bentonit i bentonit z silikonem. Drewniany w ogóle nie był używany. bentonity (benek i golden grey) o różnej granulacji i zapachu - istotnych różnic nie zauważyłam.

U moich rodziców też sika poza kuwetę, podobnie jak u mnie. Kilka dni grzecznie do kuwety a potem nagle gdzieś indziej. U nich najczęściej sikała na swoje posłanko.

Zastanawiam się nad jakimś towarzystwem dla niej np. jakiegoś małego kociaka, bo Zazulka jest bardzo wesoła i lubi się bawić. Kiedyś mieszkała u mnie z dwójką kotów, ale wtedy sikała praktycznie cały czas poza kuwetę. Co prawda był to czas walki z tymi kryształkami, ale miałam wrażenie że ona jest zazdrosna o te inne koty.
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pon paź 06, 2014 22:47 Re: Kotka sika na łóżko mimo dobrych wyników...

Dorotko, to może zabrzmi śmiesznie, ale:
moja dawna tymczaska Mijka zaczęła parę lat temu sikać gdzie popadnie. Oczywiście pogoniłam panią do weta, wyszły struwity jak byk. Leczenie pomagało, przestawała sikać i apiat od nowa, mimo znakomitej opieli karmy urinary itp. Ktoś poradził pani, żeby dawała jej do picia przegotowaną wodę. I od pół roku spokój - ani struwitów ani sikania.

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw paź 09, 2014 19:02 Re: Kotka sika na łóżko mimo dobrych wyników...

ooo.. dzięki Bungo :)

Rada wdrożona w życie :) zaszkodzić na pewno nie zaszkodzi a pomóc może :) Oby bo to sikanie i przez to zastopowanie w adopcji mnie już z lekka denerwuje.

Myślę jeszcze nad wdrożeniem tego RC Calm - Zazulka już nie ma struwitów więc chyba mogę ją przestawić na dietę pół na pół - pół porcji dziennej trovet/ pół tego calm.
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pon paź 20, 2014 18:51 Re: Kotka sika na łóżko mimo dobrych wyników...

przez cały tydzień tylko jedno nietrafienie do kuwety :ok: I to chyba z winy kuwety - wpadł do środka filtr i Zazulka chyba bała tam wejść. Niestety nie skorzystała z drugiej kuwety tylko nasikała na kołdrę.

Woda do picia nadal tylko przegotowana, kuweta przestawiona w kolejne miejsce, prawie na środek pokoju i tydzień bez prania kołdry to już coś!!! :ok:
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Czw paź 30, 2014 7:25 Re: Kotka sika na łóżko mimo dobrych wyników...

cuda normalnie cuda...
nie chcę zapeszyć, ale poza tą jedną wpadką od dwóch tygodni Zazulka grzecznie chodzi do kuwety.
Zastawiam na nią pułapki - a to pusta miska po praniu, a to sweter na tapczanie (które często wybierała żeby siknąć) i nic. Tylko kuweta ją interesuje.
Nawet do łask wrócił wiklinowy koszyczek, na którego posłanko jak była chore też regularnie sikała, a teraz służy wyłącznie jako legowisko.

Nie do końca wiem jaki może mieć to związek z tą przegotowaną wodą, ale faktem jest że od tych dwóch tygodni, za radą Bungo, kotka dostaje tylko taką wodę do picia.

:D
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Czw paź 30, 2014 9:53 Re: Kotka sika na łóżko mimo dobrych wyników...

Hmmm...
Prawdę mówiąc, nie wierzyłam, że to tak radykalnie pomaga 8O
Ale odpukuję w niemalowane i trzymam kciuki :ok:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw paź 30, 2014 10:37 Re: Kotka sika na łóżko mimo dobrych wyników...

mam już teraz dwie kotki z problemami struwitowymi, to też je przestawię na przegotowaną wodę :)

Yossariana

 
Posty: 3678
Od: Śro kwi 01, 2009 12:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw paź 30, 2014 14:05 Re: Kotka sika na łóżko mimo dobrych wyników...

Moja kotka oczywiście była i jest ciągle na diecie na kryształki - z Trovetu.
Dwukrotnie powtarzane badania moczu w ostatnich miesiących wykazały że kryształków już nie ma.
Ciągle daję jej trovet, ale wprowadzam już powoli inne jedzenie i obserwuję.

Dodam jeszcze że postawiłam kuwetę w jeszcze jednym miejscu (prawie na środku pokoju) i z niej chętnie korzysta. Myslałam że to może kwestia tej kuwety, ale z tej która stoi cały czas w tym samym miejscu i z której zdarzało się jej nie skorzystać, też teraz korzysta.
Także chyba połączenie tej przegotowanej wody i ta zmiana jeden z kuwet pomogły :)
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Czw paź 30, 2014 14:11 Re: Kotka sika na łóżko mimo dobrych wyników...

cieszę się, że problem pokonany :ok:
u mnie koty ciągle na diecie urologicznej CD/HD Hillsa lub Royal Canin, posikują często a mało właściwie tylko jak pojawia się jakiś problem, dla mnie to sygnał, że trzeba do weta. Walczyliśmy z zakażeniem bakteryjnym i to chyba nie do końca udało się wytępić bakterie. Ostatnio jednak przydarzyło się jednej, że siku trafiło w kąt zamiast do kuwety. Mam duże misy z wodą, będę dawać przegotowaną, nie zaszkodzi :).

Yossariana

 
Posty: 3678
Od: Śro kwi 01, 2009 12:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lis 02, 2014 14:35 Re: Kotka sika na łóżko mimo dobrych wyników...

no i d...

teoria upadła :(
wczoraj i dzisiaj nalane na łóżko :(:(
zamówiłam RC calm, może coś pomoże :(
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pt lis 28, 2014 17:17 Re: Kotka sika na łóżko mimo dobrych wyników...

znów przez jakiś czas było dobrze, a od dwóch dni nasikane do miski, na ubranie, na nową kanapę na której nie miałam folii do zabezpieczenia :( i znów "pachnie" sikami :(
Zauważyłam że faktycznie miałam teraz dla niej mniej czasu, została wczoraj sama na całą noc i dzisiaj po pracy niestety kanapa zasikana :(

Myślę nad jakimś towarzystwem dla niej.....ale sama nie wiem czy to dobry pomysł.
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pt lis 28, 2014 19:03 Re: Kotka sika na łóżko mimo dobrych wyników...

u mnie Filomena jest taka. Ma wprawdzie towarzystwo (w tym swojego brata) ale jest mocno niepewnym kotem i nienawidzi wszelkich zmian i jak nas nie ma - każdy nowy tymczas albo nasz wyjazd nawet na 2-3 dni równa się zasikaniu łóżka, podłogi obok kuwety itp. Filomenie pomagala obróżka feromonowa, bo czuła "swój" zapach i czuła się pewniej.

margoth82

 
Posty: 1409
Od: Pon lut 15, 2010 21:10

Post » Pt lis 28, 2014 20:47 Re: Kotka sika na łóżko mimo dobrych wyników...

berni pisze:znów przez jakiś czas było dobrze, a od dwóch dni nasikane do miski, na ubranie, na nową kanapę na której nie miałam folii do zabezpieczenia :( i znów "pachnie" sikami :(
Zauważyłam że faktycznie miałam teraz dla niej mniej czasu, została wczoraj sama na całą noc i dzisiaj po pracy niestety kanapa zasikana :(

Myślę nad jakimś towarzystwem dla niej.....ale sama nie wiem czy to dobry pomysł.


obawiam się ze towarzystwo może pogorszyc sytuację. Z tego co przeczytałam badan moczu nie zrobilas? Chyba że przelecialam i nie zauważyłam. Zacznij od tego , no i nie reaguj spontanicznie na zasikane coś. Po cichu, choc ciężko:((. To osiągnięty efekt przez kotkę. Gdy zwracasz na nią uwagę jak robi źle , tak robi. Chwal ja z każdą kuwetę. Zwracaj na nią uwagę wtedy. Nagradzaj ja nie tylko słowami , smakołykami możesz.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 559 gości