Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Sis pisze:A czy wiadomo coś więcej o urazie Zepsutka? Złamanie? On chodzi?
Witam, Bilbo powoli się przyzwyczaja.
Prawdopodobnie poszło by mu to szybciej jak byśmy nie musieli robić mu zastrzyków i smarować dziąseł.
Po tygodniu zauważyłam że prawie wcale nie je a jak już się zabiera do jedzenia to co ugryzie to wypluwa.
Pojechaliśmy do schroniska no i zaczęło się leczenie. Trochę jest poprawa. Jutro jedziemy do schroniska na kontrolę zobaczymy co będzie dalej.
Trochę mamy problem bo posikuje nam w jednym miejscu i chyba nasza kocica go czasem straszy i tak mi się wydaje że on ze strachu się załatwia, bo nie załatwia się w tym miejscu notorycznie tylko od czasu do czasu. Myje to miejsce domestosem , wyrzuciłam wycieraczkę ale raczej słaby efekt. Co mogę jeszcze zrobić? Nie wiem czy pani będzie jutro w schronisku? jak tak to bym podeszła i lepiej wyjaśniła całą sytuację.
ruru pisze:nie za dobre, wiadomości z domu Bilbo:[...]Trochę mamy problem bo posikuje nam w jednym miejscu i chyba nasza kocica go czasem straszy i tak mi się wydaje że on ze strachu się załatwia, bo nie załatwia się w tym miejscu notorycznie tylko od czasu do czasu. Myje to miejsce domestosem , wyrzuciłam wycieraczkę ale raczej słaby efekt. Co mogę jeszcze zrobić? Nie wiem czy pani będzie jutro w schronisku? jak tak to bym podeszła i lepiej wyjaśniła całą sytuację.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, kotcsg, misiulka, Necz, Szeska i 273 gości