Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XX

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 01, 2015 0:41 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XX

andorka pisze:
marta765 pisze:Za to Byli Pani Kasia i Pan Paweł, zastanawiają się nad Liczi lub innym kotem nie ze schronu,oglądali Mizayakiego ale odstraszył ich tym że ciągle się wydziera, Morcika też oglądali no ale jak to Mort miał ich w nosie więc tez odpada.
Nikogo dziś nie adoptowali bo muszą się zastanowić.

W czwartek ci państwo byli Ewy oglądać Filutka i Bambo

Państwo zaadoptowali Bagerę z kociarni Kotyliona http://kotylion.pl/adoptusie-bagera-domowa-pantera/ , super, że kolejny kot znalazł dom, tylko szkoda, że zgodnie z obietnicą złożoną Wiedźmie_65 nawet słówka nie napisali, że jednak ani Filutek, ani Bambo, których byli poznać jednak nie znajdą u nich domu :?
Obrazek

andorka

 
Posty: 13117
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Nie lut 01, 2015 8:27 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XX

Sarenka [*] :cry:
ObrazekObrazek

marysienka

 
Posty: 2526
Od: Pt gru 10, 2010 3:08
Lokalizacja: Szwecja

Post » Nie lut 01, 2015 14:26 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XX

Dziś do domu pojechał Ocelot, który dawał mi się ładnie głaskac podczas zabawy wędką- będzie mieszkał z 9 letnia kotką, białobura kotka z zabiegowego, w tygodniu poszedł Morcik.
I co najważniejsze- KRÓLIK- do pana, który miał 19 letniego kota z problemami z układem moczowym, którego nie przeraził stan skóry Królika- wymarzony ten jeden- warto pisac ogłoszenia:)

Anmajo omówił też adopcję przyszłą czarnego Misia, ktyóry niestety musi byc uśpiony do zaczipowania.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14567
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Nie lut 01, 2015 19:41 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XX

Czarne języczki!! Mrauu! :1luvu:

Tat, jeśli macie duży problem z Małą Czarna Kuleczką to wezmę na tymczas ;P No i zapytam mojej Asi vetki czy u nich miejsce - wtedy Amelka szybciutko znajdzie dom

A Morcik jest w schronie?? Bo dr Agnieszka nie była pewna czy nie poszedł.. a mam fajne zapytanie o niego.

aga m

Avatar użytkownika
 
Posty: 133
Od: Czw lut 06, 2014 23:59

Post » Nie lut 01, 2015 19:43 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XX

Morcik pojechał. Jesli chodzi o Amelkę, to mam tez numer od państwa, którzy byli w schronisku po kotka.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14567
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Nie lut 01, 2015 19:46 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XX

O rety, przeoczyłam jakoś posta Magic.. MORT w domu!!! Cieszę się i placzę. Wiem, że nie można się tak przywiązywać, ale z nim mi nie wyszło :mrgreen: Będę tęsknić! Mam nadzieję że ma super domek!! Szkoda tylko, że nie wiem gdzie i do kogo.

aga m

Avatar użytkownika
 
Posty: 133
Od: Czw lut 06, 2014 23:59

Post » Nie lut 01, 2015 19:52 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XX

Chyba do tej pani od dr Agnieszki, państwo od Ciebie byli dzisiaj, ale nie mieliśmy dla nich kota, podałam im namiary na mała kotkę z 4 łap, może ją jutro obejrzą. Z adopcyjnych zostały: Tara, dziś sie ładnie miziała, ale też mnie ofukała, czarny Miś (wstępny dom ma), biały z krzywym łebkiem z dwójki, czarny 5 letni z jedynki (nie pamiętam imion), nerkowy Borys ( tu problem z nerkami) i to wszystko. Także dziś kilka osób odeszło z kwitkiem,a szanse dostał Ocelot na przykład.
Ostatnio edytowano Nie lut 01, 2015 21:51 przez magicmada, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14567
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Nie lut 01, 2015 20:25 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XX

Możecie odsyłać na stronę Kotyliona, jeśli nie będzie w schronie adopcyjnych.
Jest też piękna, miła i zdrowa 1,5 roczna Lusia u Madziradek - czeka ponad pół roku...
http://kotylion.pl/adoptusie-lusia-pocz ... rozkwitne/

Sis

 
Posty: 15957
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Nie lut 01, 2015 20:27 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XX

Szukam domu dla Józka, może ktoś się skusi jak taka "posucha" w schronisku
ogłoszenie: http://kotylion.pl/adoptusie-jozek-koci ... zuka-domu/
Kontakt: filichdorota67@wp.pl lub 696 094 588

i jego historia: http://kotylion.pl/jozek-kocie-anioly-c ... ja-pomocy/

i Filutek, który blisko 1,5 roku tkwi u Wiedźma_65 http://kotylion.pl/adoptusie-filutek-ve ... u-i-marzy/
Obrazek

andorka

 
Posty: 13117
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Nie lut 01, 2015 20:42 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XX

Jeszcze 3-letnia Ami:
http://www.schronisko-lodz.pl/index.php ... s&id=20156

Obrazek

Bardzo smutna historia. Kotka adoptowana ze schroniska, porzucona, znaleziona w tragicznym stanie, miała ogromne szczęście, że przeżyła.

Sis

 
Posty: 15957
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Nie lut 01, 2015 21:28 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XX

no jakim trzeba być skończonym skurwysynem bez serca,
jestem za stara żeby Cie wziąć kotku, przykro, :(
Obrazek

wiesiaczek1

Avatar użytkownika
 
Posty: 2176
Od: Nie kwi 10, 2011 21:23
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 01, 2015 21:47 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XX

Odsyłałam ludzi do Kotyliona, a bardziej szczegółowo do anmajo:)
Mam dwa namiary
1) potrzebny kot wychodzący, poprzedni zniknął po 3 latach:(, jest pies w domu.
2)Młodzi ludzie z malutkim dzieckiem, symaptyczni, szukają małego kota, ok 5 miesiecy, ale myslę, że starszy, około roku, spokojny, też by wchodzi w grę. Raczej kotka
edit, doczytałam, myślę, że Filutek mógłby isc do pierwszego z tych domków, o ile ejsteście zainteresowane domem wychodzącym, bo wiadomo, że to jednak ryzyko. Mogę ewentualnie podac nr telefonu.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14567
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Nie lut 01, 2015 22:04 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XX

magicmada pisze:edit, doczytałam, myślę, że Filutek mógłby isc do pierwszego z tych domków, o ile ejsteście zainteresowane domem wychodzącym, bo wiadomo, że to jednak ryzyko. Mogę ewentualnie podac nr telefonu.

Wychodzący odpada, on od 5 tygodnia życia jest w domu, już ktoś się zgłosił z domem wychodzącym, ale Ewa zdecydowanie odmówiła.
Za to ROZSĄDNY dom wychodzący byłby idealny dla Józka
Obrazek

andorka

 
Posty: 13117
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Nie lut 01, 2015 22:26 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XX

Ami, biedactwo:(

Napisze jeszcze tylko, że w tygodniu wszystkie koty zostały zaszczepione, odrobaczone- nie lada wyzwanie, około 50 kotów, w większości nie współpracujących.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14567
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Nie lut 01, 2015 23:01 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XX

Ja mam Pana zakochanego w Miyazakim - ale skoro on już w domu to wysłałam zdjęcia Marcello z Jedynki :)

No i do Kotyliona: Pani poszukuje kotolubnego kawalera ok 5-8 mcy do towarzystwa koteczki w podobnym wieku. W domu są tez 2 starsze koty.

aga m

Avatar użytkownika
 
Posty: 133
Od: Czw lut 06, 2014 23:59

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 398 gości