PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 19, 2014 19:33 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

kuba.kaczor13 pisze:
magoska_ pisze:hahahha bo relację trza napisać od razu po przyjsciu do domu a nie tam obiadokolacje uskuteczniać hihih



porcja odgrzewanego bigosu po całym dniu ...... wow.


Przecież wiadomo, że bigos im starszy tym lepszy :mrgreen:

Monika_Wolska

Avatar użytkownika
 
Posty: 1291
Od: Sob paź 15, 2011 19:17

Post » Nie paź 19, 2014 19:39 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

wierzę, ze pyszny

ja wczoraj obiadu w domu nie miałam po powrocie bo..... sobie rano nie ugotowałam :-P Za to jajeczniczkę uskuteczniłam dla nas :-))

Wiadra zawiezione. Karma powiem gorsza niż royal ale zdecydowanie lepsza niż rafi :-P Koleżanka mi zdradziła :-P

skład ma taki mniej więcej:

indyk (mind. 16%), gluten mączki kukurydzianej, odwodnione białko indyke, ryż (min. 14%), kukurydza, gluten mączki ryżowej, tłuszcz zwierzęcy, korzenie cykorii(min. 0,5%), wysłotki, tran, chlorek potasu, ekstrat z drożdży, drożdże (min. 0,2%), chlorek choliny, związki mineralne, L-lizyna, chlorek sody, węglan wapnia, DL-metionina

moze się różnic bo nie wiem jaki smak jest tej dla dorosłych
Ostatnio edytowano Nie paź 19, 2014 19:44 przez magoska_, łącznie edytowano 1 raz

magoska_

 
Posty: 1756
Od: Nie lis 07, 2004 13:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 19, 2014 19:40 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

Ładny wynik :ok:
7 kotów wygrzewa się w domach :ok: :D

A jak dziś zachowywał się kocurek XL/14? Nadal taki przestraszony?

Edit: po schronisku trzeba zjeść od razu porządny obiad, np. bigos :mrgreen: . Inaczej człowiek padnie :wink:
Jeszcze raz edit 8) : w żółtym zostały dwa koty?
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 19, 2014 19:47 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

Revontulet pisze:Ładny wynik :ok:
7 kotów wygrzewa się w domach :ok: :D

A jak dziś zachowywał się kocurek XL/14? Nadal taki przestraszony?

Edit: po schronisku trzeba zjeść od razu porządny obiad, np. bigos :mrgreen: . Inaczej człowiek padnie :wink:



Maue czorne wystrachane ? boidudek jak nie wiem co , ale wyjęty ze schowka w drapaku tuli się i mruczy :D :D :D . będą z niego koty
tylko spokojny domek mu potrzebny :ok:
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Nie paź 19, 2014 19:55 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

Nic dziwnego, że przestraszony.
Zobaczcie, taki malutki przyszedł do schroniska:
Obrazek
Całe dzieciństwo i dorastanie siedział w klatce więc teraz po raz pierwszy ma tak dużo przestrzeni.
To bardzo fajny kot. Pewnie lada chwila się ośmieli :ok:
Ostatnio edytowano Nie paź 19, 2014 20:01 przez Revontulet, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 19, 2014 20:00 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

Gosiu, a karma poszła do szpitala, czy a1?
Obrazek

MissJoas

 
Posty: 598
Od: Wto sie 31, 2010 8:12

Post » Nie paź 19, 2014 20:02 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

A stareńka Lamia? Wczoraj pod kołdrę ją wsadziłam bo zimno miały - wyścieliłam położyłam ja i przykryłam :-) I tak sobie leżała i patrzyła co się w pokoju dzieje. Wczoraj ja wyczesałam trochę bo futro w strasznym stanie. Dużo głaskania potrzebuje i szybko domu tego jedynego.

Jeszcze nie poszła, na razie sie przesypuje do wiader u koleżanki

tylko bedzie jej mniej niz szacowałam bo znajomi jej też się poczęstowali.

Przywiozę w następny weekend albo jeszcze następny - zależy od okolicznosci
Ostatnio edytowano Nie paź 19, 2014 20:03 przez magoska_, łącznie edytowano 1 raz

magoska_

 
Posty: 1756
Od: Nie lis 07, 2004 13:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 19, 2014 20:03 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

W pokoju klatkowym Franio coraz bardziej apatyczny i osowiały.Burasiątko karmione butelką,aż boję się napisać,żeby nie zapeszyć ,bardzo żywotne,dużo zjadł,nie chciał siedzieć w klatce,tylko u mnie pod swetrem ,mocno wtulony albo ciekawie rozglądał się dookoła.Ta dwójka maluchów białych z burym też dużo jadła i fajnie kotłowali się ze sobą. Koty,te,które się dały były dziś szczególnie długo wygłaskane,bo nie tylko przeze mnie,ale również przez panią z córeczką,które specjalnie po to przyszły.Miranda została również pięknie wyczesana.Bura,chuda koteczka pięknie się dała wygłaskać i zjadła całą saszetkę Miamor.Gilda tuż przy mnie jadła saszetkę,a Dreamies z mojej dłoni,przy okazji ją długo obwąchiwała,ale o głaskaniu nie było mowy,bo zaraz fuczała i uciekała.Bardzo fajna jest czarna ,mała Koteczka z ostatniego pokoju,Lubi,żeby brać Ją na ręce i wtedy mocno się przytula.A czarny chłopczyk z tego samego pokoju nadal bardzo zestresowany i płochliwy.ucieka,chowa się po kątach.Tego kurczaka,który został z wczoraj wydałam w pokoju klatkowym.Dwie Dziewczynki z pierwszego pokoju tak szalały z zabawkami-wędkami,najpierw ze mną ,a potem znacznie dłużej z Panią i Córką,że o 15 padły-same poszły spać do budek.
Obrazek

MAU

 
Posty: 2633
Od: Śro paź 24, 2012 11:45

Post » Nie paź 19, 2014 20:05 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

I jeszcze Blakot mnie martwi bo mam wrażenie ze coraz bardziej dziczeje :-( Wczoraj mnie sprał za samo przysunięcie ręki w celu pogłaskania :-(

I Franio biedny :-( wczoraj bardzo wymiotował :-( Mam ogromny żal do tych ludzi bo skazali kota na klatkę. Wyrwali z pomieszczenia gdzie mógł sobie żyć i bawić się w towarzystwie.

magoska_

 
Posty: 1756
Od: Nie lis 07, 2004 13:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 19, 2014 20:10 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

Basia będzie w tygodniu to podejrzy co się w A1 dzieje .

(+) w schronie , brzmi jak wyrok ,a kotek który był pełny energii siedzi taki osowiały :( :( :(
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Nie paź 19, 2014 20:13 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

dobrze ze na kartce napisane ze do obserwacji. Mam nadzieję ze odstraszajaca kartka zniknie szybko i szybko znajdzie dom.

Słuchajcie na wątku bezdomniakowym jakimś znalazłam informację ze dziewczyny przygotowują takę coś do lizania dla kotów podwórkowych na gromadzenie tłuszczu - przetopione podgardle i coś tam jeszcze coś tam jeszcze.

brzmi kalorycznie - czy takie coś jest potrzebne u nas? Albo czy spróbować bo nie zaszkodzi?

magoska_

 
Posty: 1756
Od: Nie lis 07, 2004 13:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 19, 2014 20:19 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

MAU pisze:W pokoju klatkowym Franio coraz bardziej apatyczny i osowiały.Burasiątko karmione butelką,aż boję się napisać,żeby nie zapeszyć ,bardzo żywotne,dużo zjadł,nie chciał siedzieć w klatce,tylko u mnie pod swetrem ,mocno wtulony albo ciekawie rozglądał się dookoła.

Mała prośba - nie bierzcie kociąt pod swetry, pod bluzki, na bluzki, itp.
No chyba że potem już nie dotykacie żadnego innego kota.
Wiem, że trudno się powstrzymać :( . Ale tu chodzi o bezpieczeństwo. I tego malucha (przecież na swetrze można "podarować" mu od innych kotów pp, grzyba, katar i wszystko inne, a taki maluszek jest zupełnie bezbronny) i pozostałych (nie wiemy co w tym maluchu siedzi. Trójka jego rodzeństwa już nie żyje. Ostatni umarł wczoraj rano).
Biorąc kota pod sweter równie dobrze można sobie rękawiczki darować...

I jeszcze przypominam, żeby wchodzenie do pokoju klatkowego ograniczać do absolutnego minimum.
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 19, 2014 20:26 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

magoska_ pisze:I jeszcze Blakot mnie martwi bo mam wrażenie ze coraz bardziej dziczeje :-( Wczoraj mnie sprał za samo przysunięcie ręki w celu pogłaskania :-(

A mi wczoraj dawał buziaki :D
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 19, 2014 20:27 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

przede mną uciekał i się chował. Moze ma wybrańców :-P

magoska_

 
Posty: 1756
Od: Nie lis 07, 2004 13:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 19, 2014 20:33 Re: PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

Revontulet pisze:
MAU pisze:W pokoju klatkowym Franio coraz bardziej apatyczny i osowiały.Burasiątko karmione butelką,aż boję się napisać,żeby nie zapeszyć ,bardzo żywotne,dużo zjadł,nie chciał siedzieć w klatce,tylko u mnie pod swetrem ,mocno wtulony albo ciekawie rozglądał się dookoła.

Mała prośba - nie bierzcie kociąt pod swetry, pod bluzki, na bluzki, itp.
No chyba że potem już nie dotykacie żadnego innego kota.
Wiem, że trudno się powstrzymać :( . Ale tu chodzi o bezpieczeństwo. I tego malucha (przecież na swetrze można "podarować" mu od innych kotów pp, grzyba, katar i wszystko inne, a taki maluszek jest zupełnie bezbronny) i pozostałych (nie wiemy co w tym maluchu siedzi. Trójka jego rodzeństwa już nie żyje. Ostatni umarł wczoraj rano).
Biorąc kota pod sweter równie dobrze można sobie rękawiczki darować...

I jeszcze przypominam, żeby wchodzenie do pokoju klatkowego ograniczać do absolutnego minimum.



zasadniczo to wszystkie wejścia tam były celowe i konieczne . karmienie , adopcje itp . Ponadto jak nas , kocich opiekunów nie ma lub
zajmujemy się czyś gdzieś indziej często widzę psich wolo , którzy w ramach przerwy przychodzą sobie do kociarni .Nie zawsze możemy
wszystkich upilnować , a Basia na koniec dnia karmiła maluszka i przytuliła żeby sobie chwilkę odpoczął po karmieniu .

Rev , ja zużyłem dziś chyba z piętnaście par rękawiczek , Basia drugie tyle. Oby wszyscy , na czele z pracownikami się tak starali :?
Ostatnio edytowano Nie paź 19, 2014 20:34 przez kuba.kaczor13, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: florka, Google [Bot], jolabuk5 i 527 gości