Mietek działa jak zwykle na rzecz ulicznych kotków

[czarno-czarni]

no to dajcie czasem znak życia!

[jessi74]

dwaj braciszkowie dalej szukają domu nie są to kotki mizialskie, niedługo zacznę wątpić że znajdą dom niestety nie mogę ich zostawić u siebie na zawsze
niebawem trafi do mnie kolejny kotek - prawdopodobnie to będzie Olisia
Olisia, Tygrysek i Kropka tracą swoją panią, która niestety przegrywa walkę z nowotworem viewtopic.php?f=1&t=109673

[MalgWroclaw]

dwaj braciszkowie dalej szukają domu nie są to kotki mizialskie, niedługo zacznę wątpić że znajdą dom niestety nie mogę ich zostawić u siebie na zawsze
niebawem trafi do mnie kolejny kotek - prawdopodobnie to będzie Olisia
Olisia, Tygrysek i Kropka tracą swoją panią, która niestety przegrywa walkę z nowotworem viewtopic.php?f=1&t=109673

Nie wątp. Muszą znaleźć. Jak Mela.

[czarno-czarni]

napisz coś więcej o tych kotach, a może jest wątek?

[jessi74]

tutaj wątek Tygryska Dragonka viewtopic.php?f=13&t=95001

Olinka jest u mnie, a Kropcia trafiła do domu tymczasowego do Figaro52

to był wątek nie tylko Stasi i Fredzi i koteczki u Natalii Cioci - tych kotek już nie ma z nami, pozostawiły tylko wspaniałe wspomnienia


ostatnia z sióstr Olinka mieszkała przez kilka lat u pani Basi

Olinka



metamorfoza





teraz jest niestety tak

!Ponieważ moje zdrowie z dnia na dzień sie pogarsza i juz nie jestem w stanie zajmowac sie moimi kotkami z przykrośia muszę zapytac Panią co mam dalej robic.Nie wiem czy nie będę zmuszona iść do hospicjum bo nie mam nikogo kto byłby chętny mną sie zając w moich ostatnich dniach.TYgrysek był przekazywany 2 x do różnych pań które zobowiązały sie nim zając jednak po ok 3-4 tygodniach został odnoszony bo jak Pani wie sika-musiałam wyrzucić dywany i każdego dnia ścieram te kałuże które zostawia.Olinka i Kropeczka są ze sobą bardzo zrzyte i muszą raczej iść do jednego domu.Jeżeli może Pani to proszę- może z zaprzyjaźnionymi znalazłby sie dla nich jakiś dom.Nie mam sumienia moich starych kochanych kotów oddawac do schroniska,bo tam albo je uśpią albo w ogóle nie dadzą sobie rady.Proszę Panią o pomoc w tej sprawie gdyz jest ze mną coraz gorzej.Cały problem jest jednak z Tygryskiem-jest bardzo chudziutki ,bierze insulinę,ale jak patrze na nie tj moje kotki serce ściska sie z żalu bo strasznie je kocham-nawet tego sikacza Tygryska-jak popatrzy na mnie tymi ogromnymi ślicznymi oczami to płaczę z żalu.Nikt z mojej rodziny,przeciez niewielkiej ich nie weźmie bo siostra prawie nie chodzi po tym złamaniu biodra a siostrzennice maj a psy i nie wezmą kotów.Może Pani ma jakiś gdzieś dom gdzieby można umieścić moje koty.Prosze popytać-może znajdzie sie dobra dusza,której nie będzie przeszkadzać ,że są starawe i z problemami.Pozdrawiam Pania serdecznie i sprawa raczej jest dość pilna

[jessi74]

Olinka i Kropka mają duży kamień na zębach, stan zapalny i część zębów do usunięcia

[MalgWroclaw]

Co u Was, Kochani?

[jessi74]

Małgosiu dzisiaj mam nadzieję znajdę trochę czasu żeby napisać, teraz szykuję się i jadę odwiedzić moją Babunię bo nie byłam u Niej już dwa tygodnie a w następną niedzielę nie pojadę bo pracuję
dużo się dzieje w kocich sprawach

[jessi74]

od prawie dwóch tygodni stacjonuje u nas mafia śmigaczy , początkowo zamieszkały w stoliku od maszyny, wychodziły tylko na jedzenie i siku


a przedwczoraj się ośmieliły i teraz non stop biegają, tupią, skaczą, ściągają, wylewają, przewracają....
o dziwo Mruczka i Mietek jakby ich nie widziały, Żelek i Miłomir im ustępują, Olinka przegarnęła i tyłki im myje








Mietek jak zawsze wyluzowany



a Mruczka wiadomo, niby nie, ale nachmurzona

[MalgWroclaw]

Takie małe gupie, tylko lekceważyć. I niech się wyprowadzą
Tak Fasolka myśli (doświadczona). Zgadzam się – niech domy znajdą

[jessi74]

jutro się wyprowadzają, jadą do Figaro52 u nas były na kwarantannie

[Thorkatt]

Wujki i Ciotki przemiłe,że złego słowa na śmigaczy nie pisnęły

[MalgWroclaw]

Figaro52

[czarno-czarni]

ładne gnojki stolikowe!

[Figaro52]

Biedny Figaro jeszcze nie wie co go czeka, Kropcia też
Na pewno zachwycony będzie Bielik