Mój aniołek Emilek przegrał z kalici i FIPem

spróbuje zobaczyć czy to się da rozrobic wodą.

myślę ,ze spróbuj z tym esentiale,jakos to rozciapiesz.tego jest mało.teraz mi się zdaje ,ze nie jest takie palące.aby na wierzch pysia,nie smaruj.moim kiedyś po takich nie udanych podaniach zaczerwieniało się na pysiu.koty mają nie wszystkie smaki jak człowiek.smaruje ręce chlorkiem magnezu,jest gorzki i słony,a koty zaraz mi z ręki zlizują.

Dziewczyny!
Hepatiale forte jest smaczne!!!!
Łatwo podać, bo to pasta w takich żelowych kręglach-odcina się końcówkę i wciska do pysia.

dokładnie wlsnie chcialam wpisac że hepatiale forte - takie brązowe robaczki z odcinaną główką,Podaje kotom i zupelnie nie ma problemu ani z obsługą ani z odrzucaniem leku ani z pluciem. Wszystko ok.

Wczoraj jakoś podałam połówkę essentiale. Nie jest nieprzyjemne w smaku. Emil nie dał rady połknać, zwrócił, ale potem pogryz i przełknął. Do Hepatiale nie mam zaufania. Miałam psa z bardzo chorą wątrobą i po podawaniu każdego leku na wątrobę miał badaną krew. Po tym właśnie nie było jakiejkolwiek poprawy. Najlepsza po Hepato Force, ale to kapsułki do rozpuszczania w jelitach, wiec nie ma jak podzielić.
Emil jest bardzo wrażliwy, wystarczyło, ze dostał trochę sosiku z normalnej puszki i już miał 6 ataków padaczki. Wczoraj tylko dodałam to essentiale, a dostał takich gazów, jak nigdy. Znowu musiałam podawać mu esputicon, bo zrobił się jak balonik i leżał plackiem z przymrużonymi oczkami.
Już meczy mnie czekanie na wizytę we Wrocławiu, ale nie mam gotówki, a nadal nie dostałam informacji ze stowarzyszenia, czy mogą wyłożyć pieniądze. No i tak czekamy :roll:

Praktycznie ten wyjazd to teraz moje największe marzenie :oops:

.

a co z probiotykiem ,moze trzeba podac?

Dostaje

.

Trzymam kciuki ,za poprawę.

Pan doktor, do którego zgłosilismy się, zalecił jednak konsultację u dr Wrzoska. Przez te wszystkie dni wolne termin wizyty mam wyznaczony dopiero na 21.11.

Za Emilka

Dziękuję. Odliczamy dni i czekamy.

Jak tam maleńki? Pogorszenia żadnego nie ma (oby!)?

Drugi dzień czuje się gorzej, znowu gorączkuje i częściej ma padaczkę. Niestety, nie mam pieniędzy na rezonans, a nie wiem, czy diagnozowanie bez niego obejdzie się, bo widzę że we wszystkich podobnych przypadkach jest wykonywany. Dr Kiełbowicz też w rozmowie telefonicznej wspomniał o być może konieczności jego wykonania.Czekam na piątek zarówno z nadzieją, jak i z lękiem :roll:

. Marzę o tym, żeby Emil odzyskał odruchy w kończynach, żeby mógł mieć wózeczek.

Mogę słać tylko ciepłe myśli.

Czy dałby ktoś radępomóc nam i zrobić bazarek z takimi pojemnikami na karmę? http://strefa.royal-canin.pl/_files/_aw ... 1305291214
Co prawda sa duże i raczej do odbioru osobistego, ze względu na koszty przesłania, ale może akurat ktoś się skusi?

Jeszcze taka encyklopedia - opis ze strony firmowej: Wspaniała, bogato ilustrowana publikacja Royal Canin, zawierająca m.in. informacje na temat pochodzenia, fizjologii, anatomii, podstaw żywienia kotów. Znajdą tu Państwo również opis większości ras.
http://strefa.royal-canin.pl/_files/_aw ... 1298644305

Z doświadczenia wiem, że większe zainteresowanie mają bazarki organizowane przez kogos, kto je często prowadzi i udziela się na forum. Gdyby było zainteresowanie, to mogę zamówic fanty, które dochodzą do mnie w ciągu kilku dni.

Niestety, na konto stowarzyszenia wpłynęło tyle pieniędzy, że pokryte zostały dotychczasowe koszty i nie mam możliwości wykonania rezonansu, gdyby zaszła potrzeba.

Bardzo, bardzo będę wdzięczna za pomoc :201494

.

Mój aniołek Emilek przegrał z kalici i FIPem

Kto przegląda forum