Tragedia!!mocznica ,anemia,krew rozrzedzona :((on umiera?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 23, 2014 13:02 Re: Tragedia!!mocznica ,anemia,krew rozrzedzona :((on umiera

Schodze z neta
za 2 godz apokalipsa bedzie :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz:
Kotka Milka
 

Post » Wto wrz 23, 2014 13:18 Re: Tragedia!!mocznica ,anemia,krew rozrzedzona :((on umiera

poślij sygnał oddzwonie
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto wrz 23, 2014 13:39 Re: Tragedia!!mocznica ,anemia,krew rozrzedzona :((on umiera

Nie zakładajmy najgorszego...Po co się katować, skoro tym nie da się nic zmienić. Musisz być opanowana i silna dla kiciusia.
Wątek tęczowych kotów do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=164847

Madie

Avatar użytkownika
 
Posty: 4540
Od: Pon wrz 10, 2007 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 23, 2014 16:13 Re: Tragedia!!mocznica ,anemia,krew rozrzedzona :((on umiera

Jak ktoś co wie, to dajcie znać tutaj, proszę :201461 .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24229
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto wrz 23, 2014 16:14 Re: Tragedia!!mocznica ,anemia,krew rozrzedzona :((on umiera

wiem tylko że nie ma anemii
o pozostałe wyniki będzie dzwoniła casica - tak mi Ania w tej chwili przekazała
niestety nie ma teraz dostępu do netu
pilnie potrzebuje dla PanTalona conva - nie ma w Wadowicah
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto wrz 23, 2014 17:29 Re: Tragedia!!mocznica ,anemia,krew rozrzedzona :((on umiera

Rozmawiałam z lekarką, rozmawiałam z Anią.

Niestety nie mam wyników, tzn nie mogę ich wkleić, wetka podyktowała mi z pamięci bo jechała samochodem. Wyniki wyglądają mniej więcej tak:

Morfologia generalnie w dolnych granicach normy, ale jeszcze w normie.
Parametry wątrobowe w normie
Lekko podniesione białko całkowite (?)
Mocznik 390
Kreatynina 8
Fosfor 5
Potas i sód jutro.

Propozycja: przez pierwsze dni kroplówki dożylne, w piątek kontrola - czy coś drgnęło.

Będzie podawany fortecor (proponowałabym ludzki lotensin, to samo, a dużo tańszy), jakiś diuretyk, coś na fosfor. Zaproponowałam też solvertyl na osłonę błon śluzowych. Skoro ma nadżerki w pyszczku, zapewne ma też w przewodzie pokarmowym co powoduje duży dyskomfort i dopóki on nie ustąpi, kot nie będzie jadł.

Niewątpliwie kot wygeneruje koszty, spore koszty, przynajmniej w tej początkowej fazie, jeśli da się go ustabilizować to z czasem będzie taniej. Umówiłam się z lekarką, że ewentualnie 1 dzień poczeka na pieniądze, dobre i to. Oznacza to jednak pilną potrzebę zasilenia konta Ani. Kto pomoże?
Ja zrobię dzisiaj przelew, ale sama tego nie udźwignę w tej chwili.

Wziąwszy pod uwagę wyniki, choróbsko i dość długi okres niejedzenia, uważam, że kot ma szansę. Tzn okaże się przy badaniach kontrolnych jak to idzie, ale uważam, że trzeba być dobrej myśli :)
O i tak to wygląda.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 23, 2014 18:42 Re: Tragedia!!mocznica ,anemia,krew rozrzedzona :((on umiera

Casica - czy wetka wzbudziła w Tobie zaufanie ? Czy mogłabyś ew, monitorować leczenie ?

mój grosz też leci - czy wplaty do Ani czy na konto lecznicy ?
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto wrz 23, 2014 19:01 Re: Tragedia!!mocznica ,anemia,krew rozrzedzona :((on umiera

mamaGiny pisze:Casica - czy wetka wzbudziła w Tobie zaufanie ? Czy mogłabyś ew, monitorować leczenie ?

mój grosz też leci - czy wplaty do Ani czy na konto lecznicy ?

Szczerze? Średnio. Pierwsze pytanie do mnie brzmiało - czy jest pani lekarzem weterynarii? Nie, odpowiedziałam, ale mam wieloletnie doświadczenie w prowadzeniu nerkowców. Zaczęła ze mną rozmawiać, podała wyniki, które wpisałam tutaj, zaproponowała kroplówki dożylne oraz kontrolę mocznika i krea w piątek. Nie umiała zaoferować nic jeśli chodzi o zbijanie fosforu. Stwierdziła jedynie, że taki wynik świadczyć może o bardzo zaawansowanym pnn. Powiedziałam o renagelu, nie zareagowała. Nie wiem - nie znała? Nie chciała się wypowiadać? Wetka nie jest chyba z tych, którzy chcieliby dyskutować, słuchać sugestii itp. Ale to tak na gorąco, może się to jakoś ułoży, ta współpraca.
Sytuacja jest trudna i delikatna. Ania nie może się z wetką skłócić, bo z tego co mówiła inni weci w Wadowicach mają do zaoferowania eutanazję. Ta jedna gotowa jest podjąć leczenie. No cóż, trzeba to będzie monitorować i wspierać Anię, również w zaleceniach.
Prosiłam, żeby mi określiła koszt tych pierwszych kilku dni leczenia, nie umiała. Padło coś o tym, że za dzień 80 - 90 zł, ale w końcu stwierdziła, że nie, nie umie teraz określić.
Więc poczekajmy do jutra, pójdzie Ania do niej z kotem, to się okaże.
Będziemy trzymać rękę na pulsie :) :ok:

No i byc możę trzeba będzie Anię kopnąć w ...., po taki mocznik to nie tragedia jeszcze. Martwić się będziemy jeśli się nie obniży po tych wlewach dożylnych. Ale czemu miałby się nie obniżyć?

Wpłaty na konto Ani, wetka nie chce kasy na swoje konto
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 23, 2014 19:45 Re: Tragedia!!mocznica ,anemia,krew rozrzedzona :((on umiera

bardzo Ci dziękuje - kompletnie nie mam doświadczenia w takim leczeniu, mnie by zbyła na początku rozmowy , bardzo dziękuje takźe tym wszystkim którzy zaoferowali pomoc
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro wrz 24, 2014 9:41 Re: Tragedia!!mocznica ,anemia,krew rozrzedzona :((on umiera

Kot został w lecznicy w klatce z wenflonem do łapci
płacze ;(
dostał nacl(nie wiem ile) furosemid i metlocroplamid dostanie glukoze!(wiem że nie powinien ale nie ma dyskusji inaczej won! a lepszego weta nie ma)
wymuszona diureza bedzie do piatku rano i w piatek kontrola mocznika czy spadł
w sobote jej nie ma wiec umowie sie w innej lecznicy

Za badania krwi zapłaciłam 110 zl
kupiłam gerberki z kurczakiem, dzis convalescence(znalazlam na lwowskiej dzis przywiezli)
oczywiscie po obdzwonieniu innych lecznic-terapia eutanazja-dziekujemy
niech mi ktos poda maila wysle wyniki
Kotka Milka
 

Post » Śro wrz 24, 2014 9:50 Re: Tragedia!!mocznica ,anemia,krew rozrzedzona :((on umiera

wklejam wyniki
Obrazek

Obrazek
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro wrz 24, 2014 9:52 Re: Tragedia!!mocznica ,anemia,krew rozrzedzona :((on umiera

Kurw.wysoki potas-moze tym furosemidem co dala troche sie go wyplucze?
gosia wrzuc na watek nerkowcow niech cos doradza
Kotka Milka
 

Post » Śro wrz 24, 2014 10:42 Re: Tragedia!!mocznica ,anemia,krew rozrzedzona :((on umiera

Potas i fosfor trzeba koniecznie obniżyć, spytaj wetki co z tym zrobić.
Bo gadanie, że to świadczy o rozwiniętym pnn to jedno, ale jaki ma pomysł, bo tak wysoki potas jest zagrożeniem dla życia.
Poza wszystkim, wkurza mnie coś takuego. Pytanie - ile płynu dostanie kot? Odpowiedź - tyle, ile potrzeba. Tonie jest odpowiedź :x
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 24, 2014 10:46 Re: Tragedia!!mocznica ,anemia,krew rozrzedzona :((on umiera

Zapomniałam - czy zleciłaś badanie tarczycy?
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 24, 2014 11:26 Re: Tragedia!!mocznica ,anemia,krew rozrzedzona :((on umiera

nie bo kazali najpierw badanie nerek i watroby :cry:
Kotka Milka
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 542 gości