pytanie o karme - szybka ankieta

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 03, 2004 14:27 pytanie o karme - szybka ankieta

wiem ze ten watek był juz przerabiany wielokrotnie
ale mam pytanie
czym karmicie własnego kota/koty
A) suchą karmą
B) mokra karmą
C) i suchą i mokrą
oczywiście mam na mysli dobre karmy i domowe jedzenie
:D


ja mam dylemat, bo kazda jedna osoba ma swoj pogląd, suchą byłoby wygodniej - ale jak mysle ze mam cały czas dawać te grudy moim slicznoscią to mi sie serce kraje :cry:

dziekuje za odpowiedzi
Ostatnio edytowano Sob lip 03, 2004 14:41 przez NattyG, łącznie edytowano 3 razy

NattyG

 
Posty: 2843
Od: Nie cze 20, 2004 15:20

Post » Sob lip 03, 2004 14:41

Czesc!To zalezy co kot lubi.Ja mam dwie kotki i kazda je co innego.Mufinka mieso gotowane(drob i wolowinia) puszki sheby i animody +suche dobrej jakosci.A Pelaska tylko surowe mieso+suche ,takie jak Mufinka.
MuffinkaObrazekPelasiaObrazekRazemObrazek

Pawel N

 
Posty: 229
Od: Pt lut 13, 2004 20:08
Lokalizacja: Warszawa-Natolin

Post » Sob lip 03, 2004 14:48

Ja daję rano suche (ostanio jest to mieszanka RC i puriny odkłaczejącej) a wieczorem prawdziwe mięcho. Kota szczęśliwa, zadbana, może troszkę za pulchniutka (podejrzewam, że to przez tą surową wołowinkę, ponoć jest bardzo tucząca) ale wydaje się być szczęśliwa.

Osobiście czułabym się pewniej gdyby kota jadła mięso gotowane, ale ta maupa tylko surowe chce zjadać, nie dziwię się bo wychowała się na śmietniku i pomieszkiwała na targowisku miejskim gdzie ponoć sprzedawcy z bydek z mięsem czasem rzucają coś kotom i pewnie nie są to gotowane przysmaki :roll:
Obrazek Obrazek

sabianka

Avatar użytkownika
 
Posty: 4668
Od: Śro lis 26, 2003 18:34
Lokalizacja: Rybnik

Post » Sob lip 03, 2004 15:30

On niedawna, przy współudziale Ryśki, zmieniliśmy żywienie kota z KK puszkowego na RC Indoor + podroby/mięsko surowe. Iskierka jest zadowolony, ale nie wiem czy bardziej niż przy KK. Nigdy nie miał problemów żołądkowych, nie ma ich i teraz. Jedyną różnica przeze mnie zauważoną jest to że całość jest bardziej estetyczna. Iskierka dostaje najpierw np. serduszka a prawie cały czas ma chrupki w miseczce. Podroby/mięsko znikają od razu, a RC cały dzień (i KK nie leży pół dnia w miseczce co było niezbyt estetyczne). Obawiam się tylo że za dużo od tego czasu je. Nie mam miarki ani wagi i nie wiem ile je chrupek (tak z garść), ale mięska to tak niecałe 100g. Moim zdaniem to za dużo. Pooki co nie widze żadnych oznak nadwagi, ani braku energii, ale trochę się boję. Niestety Kitty nie ma opamiętania i jak kotek chce jeść to je, ale ją trochę podtresuję :wink:
Ostatnio edytowano Sob lip 03, 2004 15:34 przez Ghandi, łącznie edytowano 1 raz
- Chciałem powiedzieć - wyjaśnił z goryczą Ipslore - że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć.
Śmierć zastanowił się przez chwilę.
- KOTY, - stwierdził w końcu - KOTY SĄ MIŁE."

Ghandi

 
Posty: 28
Od: Pon cze 02, 2003 10:06
Lokalizacja: Pyskowice

Post » Sob lip 03, 2004 15:31

U nas wygląda to tak, że rano i wieczorkiem sucha R.C dla kotów przebywających stale w domu lub purina (zmieniam), natomiast na obiadek gotuje ryż, mięsko - serca drobiowe, pietrucha i marchew.Uwielbia!
Zdarza się, że skończy mi się zapas mięska, to wtedy staram sie zastąpić czymś innym - "żywym", np. rybka, twaróg.
Obrazek

becik

 
Posty: 1089
Od: Czw cze 03, 2004 15:16
Lokalizacja: Andrychów

Post » Sob lip 03, 2004 16:22

ja karmię swojego kota suchą karmą Royal Canin.

Natalia

Natalka

 
Posty: 25
Od: Pon cze 07, 2004 19:31
Lokalizacja: Gliwice

Post » Sob lip 03, 2004 16:32

Nasza je rano i wieczoremmokre, a na stałe do podjadanoia ma suche (lecznicze RC) :D
Obrazek PumaObrazekOhana
Koty i psy ;) są jak powietrze: wszędzie ich pełno i nie da się bez nich żyć...

Aki

 
Posty: 1610
Od: Pon paź 06, 2003 8:50
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 03, 2004 17:56 Re: pytanie o karme - szybka ankieta

nataliaden pisze:ja mam dylemat, bo kazda jedna osoba ma swoj pogląd, suchą byłoby wygodniej - ale jak mysle ze mam cały czas dawać te grudy moim slicznoscią to mi sie serce kraje :cry:


Miałam podobne odczucia :D - ale to tylko nasze odczucia - bo na dobrze zbilansowanej karmie kot naprawdę może żyć. Próbowałam więc - z uwagi na te odczucia - urozmaicać karmienie. Rybką, serkiem, jogurtem, żółtkiem, mięskiem a to indyczym, a to serduszkami a to czymś innym. Jak był malutki (bo mówię o kocie) to jeszcze jadł różne rzeczy ale w miarę wzrostu najpierw głównie suche a później tylko suche. Teraz właściwie żyje tylko suchym. Mięso (tylko wołowinę) skubnie ledwie i to co kilka dno. Doszło do tego, że mu wsadzam po kawalądku mięsa do pyszczka (który otwieram) - wtedy z łaski połknie :oops: Tak, że żyje praktycznie tylko suchym (niestety). Do tego jest bardzo wybredny. Jedyne co, to to, że nie lubi jednego rodzaju karmy cały czas. Na zmianę więc mu podaję trzy rodzaje (zmiana w ciągu dnia) - Iams, Hills, Nutra - ta kaloryczniesza. RC nie lubi. Kocich przysmaków też nie lubi :?
Natomiast kotka jest żarłoczkiem i lubi wszystko! (oprócz gotowanego kurczaka) najczęściej jednak daję jej suche i mięso surowe. Plus oczywiście witaminy dla obu.

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19844
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lip 04, 2004 2:37 Re: pytanie o karme - szybka ankieta

Nelly pisze:
nataliaden pisze:ja mam dylemat, bo kazda jedna osoba ma swoj pogląd, suchą byłoby wygodniej - ale jak mysle ze mam cały czas dawać te grudy moim slicznoscią to mi sie serce kraje :cry:


Miałam podobne odczucia :D - ale to tylko nasze odczucia - bo na dobrze zbilansowanej karmie kot naprawdę może żyć. Próbowałam więc - z uwagi na te odczucia - urozmaicać karmienie. Rybką, serkiem, jogurtem, żółtkiem, mięskiem a to indyczym, a to serduszkami a to czymś innym. Jak był malutki (bo mówię o kocie) to jeszcze jadł różne rzeczy ale w miarę wzrostu najpierw głównie suche a później tylko suche. Teraz właściwie żyje tylko suchym. Mięso (tylko wołowinę) skubnie ledwie i to co kilka dno. Doszło do tego, że mu wsadzam po kawalądku mięsa do pyszczka (który otwieram) - wtedy z łaski połknie :oops: Tak, że żyje praktycznie tylko suchym (niestety). Do tego jest bardzo wybredny.
Jedyne co, to to, że nie lubi jednego rodzaju karmy cały czas. Na zmianę więc mu podaję trzy rodzaje (zmiana w ciągu dnia) - Iams, Hills, Nutra - ta kaloryczniesza. RC nie lubi. Kocich przysmaków też nie lubi :?
Natomiast kotka jest żarłoczkiem i lubi wszystko! (oprócz gotowanego kurczaka) najczęściej jednak daję jej suche i mięso surowe. Plus oczywiście witaminy dla obu.

a qrde ale wybredas... mam nadzieje ze mój taki nie będzie
Marchewka i Helenka w kolorze paneli :)
Obrazek ObrazekObrazek

ZibiPan

 
Posty: 395
Od: Sob maja 08, 2004 16:06
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lip 04, 2004 8:00 Re: pytanie o karme - szybka ankieta

od niedawna u nas jest tak (bo wczesniej W i KK)
Przez caly dzien RC, a popoludniem/wieczorem miesko lub puszka
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Nie lip 04, 2004 8:49 Re: pytanie o karme - szybka ankieta

carmella pisze:od niedawna u nas jest tak (bo wczesniej W i KK)
Przez caly dzien RC, a popoludniem/wieczorem miesko lub puszka


Jak Ci się to udało :?: :?
MamaObrazekObrazekObrazekObrazek
Prawdziwa egipska księżniczka z kairskiej ulicy....i książę o migdałowych oczach... rudy łobuz

Mayo

 
Posty: 1412
Od: Śro kwi 28, 2004 21:03
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie lip 04, 2004 9:35

U mnie non stop stoi suche ( mieszanka firmowa :wink: ) a trzy razy dziennie dostaja mokre: puszki( Felix, Animonda, Gourmet), rybka( 2 razy w tygodniu), surowe mięso z kurczaka ( podroby).
2-3 razy w tygodniu robie im dzień kota i dostaja mieloną wołowine I gatunku.
I serek Bieluch: 2 pudełeczka dziennie.
Informacyjnie dodam, ze mam 12 kotów 8)

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Nie lip 04, 2004 10:28

mokre rano: Animonda
suche popoludniem i wieczorem: RC
na obiadek: wolowinka, rybka, indyk, ew na podwieczorek bialy serek, smietanka i zoltko :D...oczywiscie nie wszystko razem...globalnie ;)
Suche stac non stop nie moze bo Stasiek by zezarl i swoje i Rysia...i Bugsa tez jakby stalo...
7 życzeń, 7 kotów, 7 dni tygodnia

Nigra

 
Posty: 946
Od: Pt sty 16, 2004 13:37
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 04, 2004 10:36 Re: pytanie o karme - szybka ankieta

Nelly pisze:Próbowałam więc - z uwagi na te odczucia - urozmaicać karmienie. Rybką, serkiem, jogurtem, żółtkiem, mięskiem a to indyczym, a to serduszkami a to czymś innym. Jak był malutki (bo mówię o kocie) to jeszcze jadł różne rzeczy ale w miarę wzrostu najpierw głównie suche a później tylko suche. Teraz właściwie żyje tylko suchym. Mięso (tylko wołowinę) skubnie ledwie i to co kilka dno. Doszło do tego, że mu wsadzam po kawalądku mięsa do pyszczka (który otwieram) - wtedy z łaski połknie :oops:


Nelly, mój Felicjan podaję łapę Twojemu Maurycemu :lol:
Kocisko wcina prkatycznie tylko suche, RC Fit, Indoor, ostatnio wymieszane z Bento Kronen Light. Mięso raz na tydzień i "na siłę", trochę tuńczyka, jogurt, serek, wszystko z ręki i z "łaski" :roll:

smilla

 
Posty: 2837
Od: Sob lut 14, 2004 19:52
Lokalizacja: trójmiasto

Post » Nie lip 04, 2004 10:46 Re: pytanie o karme - szybka ankieta

Mayo pisze:
carmella pisze:od niedawna u nas jest tak (bo wczesniej W i KK)
Przez caly dzien RC, a popoludniem/wieczorem miesko lub puszka


Jak Ci się to udało :?: :?


Jk mi sie udalo oduczyc kotki jedzenia KK i W??

Szczerze mowiac to nie wiem :) Pierwsze podejscie mialam jakies 2 miesiace temu (moze juz prawie 3, bo czas szybko ucieka, w kazdym bdz razie jak mnie uswiadomiono czym grozi taka "pelnowartosciowa" dieta).
Zaczelam podawac miesko, ktore o dziwo zasmakowalo. Ale przyznaje, ze dawalam troche mieska troche saszetek (szczegolnie jak zapomnialam odmrozic, a kotka jadla jeszcze 2 razy dziennie). Suche w sumie to lezalo w miseczce, bylo tylko podchrupywane.
Potem musialam wyjechac na 3 dni i kotka miala tylko suche do dyspozycji + raz dostala W.
Jak wrocilam to okazalo sie, ze Pola wszystko zjadla - do ostatniego chrupka i jest okraglutka, a ja sie balam, ze bedzie chudym pprzecinkiem. I tak bylo juz do sterylizacji, po ktorej Pola zastrajkowala i jadla tylko saszetki (ma to po swojej pani, ktora w chorobie tez terroryzuje otoczenie zachciankami :) ). Dawalam jej te saszetki, ale jak juz byla w zupelnie dobrej kondycji zrobilam ciecie - koniec W i KK. Tylko RC (dla wybrednych co prawda, ale teraz zamowilam dla kastrowanych) + miesko. czasami dostaje Shebe (jak to sie pisze ?). Kotka jakos przeskoczyla na nowe jedzenie. O dziwno z dnia na dzien. Czasami podziubie RC troche i zajada popoludniem miesko. A sa dni , ze zje cale 40 g (dzienna porcja) RC + 100G mieska.
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, Necz i 502 gości