Lesia była na kontroli. Antybiotyk jeszcze 2 dni i odstawiamy. Ma założoną książeczkę. Bardzo lubi immunodol, wystarczy przed nią położyć tabletkę, znika w sekundę
Córcia już w sumie nie kicha, ale zipie przez nosek. Jest bardzo kochana, zrobiłam jej nowe fotki. Wyślę tej pani, która chciała ją adoptować, mam nadzieję że pani poczeka na wyleczenie kotki, ale jak nie to w razie czego będzie można ją ogłaszać.
Filipek od Patki narazie wygląda na zmęczonego i był trochę zdenerwowany jak mu gmerałam w kontenerku. Trzeba mu dać chwilę, zobaczymy jak się będzie czuł w kociarni.
Czy
kotka z Białostockiej może już wracać do siebie? Siedzi biedaczka w tej klacie iniekcyjnej, a chyba już jest wystarczająco długo po sterylce. Domowym miziakiem to ona nie jest
Homer wycałowany na wszystkie strony
Pod lewym uchem ma jakąś zmianę, tego typu jak Kajtek miał na boczku, ale skoro u Kajtka to nie grzyb, to może u niego też nie grzyb
Karinka i Kosteczka mają bardzo dużo tych zmian grzybowych, pod futrem wszędzie czuć pełno grudek. Naprawdę dobrze byłoby kociaki pokąpać w malasebie. Chyba zamówię u Marlenki.
Chudy, który już chudy nie jest, ma bardzo fajne umaszczenie, jest czarny pręgowany
Na trójce część kotów ma sraczki
Trochę pozapierałam na drapakach, ale najlepiej byłoby te drapaki wyczyścić parownicą.
Beti przytulona do grzejniczka. Pojadła suchego. Nadal jest chuda, ale wydaje mi się, ze już kręgosłup jej tak nie sterczy i na pewno ma ładniejsze futro, nie jest tłuste i nie ma łupieżu.
Atmosfera na trójce napięta, ale apetyty dopisują. Kociaki na trójce i na zdrowej dostały tylko to nowe dobre suche. Przesypałam trochę do pojemnika, który stoi na trójce na szafce koło zlewu.
Ponawiam prośbę Beatki o ograniczenie w rozkładaniu posłanek, bo chyba jeszcze ich przybyło
Na zdrowej np w wolierze nie musi być cała wielka półka przykryta włochatym kocem... Mamy grzyba i to naprawdę nie wyjdzie kotom na zdrowie jak ten grzybol będzie właził w te wszystkie posłanka. Mam jeszcze jedną wielką prośbę, żeby na zdrowej nie przystawiać kuwety do drapaka. Co ją odstawię przy drzwiach pod stół, to zaraz znowu jest przy drapaku koło regału. Jak kuweta stoi bezpośrednio przy drapaku, to brudny żwir i inne atrakcje przyklejają się do drapaka i trzeba się nagimnastykować żeby to wyczyścić. Musimy zadbać o czystość, bo niestety będziemy się bujać z tym grzybolem jeszcze bardzo długo
Patka, dzięki za pomoc