Jak wywieźć kotka do Norwegii?

[Bonkreta]

W tej chwili nie pamiętam, sama nie potrzebowałam, ale ludzie przekazywali sobie takie informacje na psiej liście wystawowej. Bardzo Ci zależy ? Mogę poszukać...

[barb]

wiem, ze to glupie oddawac kota na 4 mce na kwarantanne. dlatego wowczas nie mialabym sumienia je tam wogole wwozic. ale trzeba ciut pokombinowac generalnie nie ma kwarantanny. kotki moje (bo biore dwa) musza byc zaszczepione, odrobaczone jakas specjalna pasta na 10 dni przed wwozem a 7 dni po, szczepienie na wscieklizne, 120 dni pozniej badania na przeciwciala, no i te chipy...
juz sama kombinowalam aby gdzies przez inny kraj jechac, ale chyba nie bedzie potrzeby.

[zuza]

Odpada?

[barb]

co odpada??

[zuza]

jestescie kochani!!!
dostalam maila od babki z wawy, niepamietam ale z jakiegos departamentu i pisze ze odpada kwarantanna!!!!!!!!!!!!!! kurcze!!!!!!!! WOW

no zrozumialam, ze odpada kwarantanna...

[zuza]

Myslalam, ze jej nie bedzie. Ze odpada z Twojego punktu widzenia - doskonale rozumiem.
Ucieszylam sie przedwczesnie

[barb]

ok kwarantanna odpada do szwecji i norwegii. ale problem jest z tymi czipami i paszportami... cholera...

[Izabela]

Barb, gdzie kupic czip dla kota wie Ela, skontaktuj sie z nia. A wszczepic go mozesz w kazdej wiekszej klinice w Gdansku.

[zosia&ziemowit]

Bardzo Ci zależy ? Mogę poszukać...

W sumie nic pilnego, ale... głupia sprawa, że kierują do lecznic po infomacje o tych nowych przepisach i paszportach, a my nie mamy żadnych oficjalnych informacji, tyle co wyszperane w prasie i zasłyszane od ludzi

[barb]

dowiem sie wszystkiego i bede Was informowac, oki.
Zalezy mi na wywozie kociakow dlatego zrobie wszystko aby je przewiesc /po legalu/. chcialabym dlatego miec na 1000% jasne info aby nie daj boze cofneli mi je na granicy. poruszam niebo i ziemie. uwazam ze dam rade, oczywiscie z Wasza pomoca rowniez!

[zosia&ziemowit]

Dziś w Państwowej Inspekcji Weterynaryjnej otrzymaliśmy taką odpowiedź (ponoć dzwonili z tym do ambasady):
do Norwegii oficjalnie kota wwieźć nie można. jedynie to przez "zieloną granicę" ze Szwecją.
Aby kot nie był narażony w Szwecji na kwarantannę, musi być zachipowany, zaszczepiony na wścielkiznę przynajmniej 120 dni przed wyjazdem, trzeba wykonać badanie na pozim przeciwciał neutralizujących wściekliznę co najmniej na 3 miesiące przed wyjazdem - do roku (badania takie robi Państwowy Instytut Weterynarii w Puławach, tel.: 0-81 886 30 51). Musi też miec przeprowadzoną zaświadczoną profilaktykę przeciwkleszczową i przeciwtasiemcową.
Jak juz to wszystko jest zrobione - weterynarz wydaje zaświadczenie, że zwierzątko jest zdrowe. W ciągu 24 godzin z tym zaświadczeniem w Państwowej Inspekcji Weterynaryjnej w swoim mieście otzrymujesz stosowny kwit (z czerwoną, okrągłą, dużą pieczątką).
Najciekawsze jest to, że te przepisy obowiązują od dnia 3 lipca ale tylko do dnia 1 października, potem nikt nie wie, jak to miałoby wyglądać. Brzmi to absurdalnie, bo zanim to się załatwi, to isnieje prawdopodobieństwo, że się zmienią przepisy.
Na mój rozum - to wszystko dobrze by było potwierdzić dzwoniąć do Inspekcji Weterynaryjenj w Twoim mieście lub/oraz dzwoniąc do norweskiej i szwedzkiej ambasady.