Od 2 tyg. życia w schronie :(wciąż kk, fip? za TM (")

Kacperek ok 2,5 miesięczny maluszek, który w schronisku pojawił się w wieku 2 tygodniu nie potrafi wyleczyć się z kociego kataru

Został odkarmiony i czeka na domek, niestety już 2 miesiące na niego czeka. Gdy już wyleczy się z kataru ,to za chwilę znów go łapie. Potrzebny jest DT lub DS.

Kociak ma super charakter -mała puchata kuleczka, jest zaszczepiony, wystarczy go podleczyć.

Kacperek ma duży apetyt i super dogaduje się z innymi kociakami. Korzysta z kuwety.

Obrazek

Kiedy był szczepiony, skoro ciągle choruje? Szczepienie chorego zwierzęcia nie ma sensu, nie wytworzy odporności ...

jul-kot pisze:Kiedy był szczepiony, skoro ciągle choruje? Szczepienie chorego zwierzęcia nie ma sensu, nie wytworzy odporności ...

Nie mam pojęcia,to kot ze schronu.
Nie wiem,czy przypadkiem nie był szczepiony.

On sie nigdy nie wyleczy,dlatego potrzebny DT

Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Podniosę kotka.

w góre...

Biedactwo...

Justyna, porobiłaś mu ogłoszenia w internetach? Bo tutaj to małe szanse na adopcję czy chociaż dt, wszyscy zakoceni po kokardkę, a szkoda maluszka

Nilith pisze:Justyna, porobiłaś mu ogłoszenia w internetach? Bo tutaj to małe szanse na adopcję czy chociaż dt, wszyscy zakoceni po kokardkę, a szkoda maluszka

Nie robiłam, to chyba nie ma sensu, kto weźmie chorego kota,jak przy zdrowych 0 odzewu z ogłoszeń.

Ja bym tak z góry nie zakładała najgorszego

Na własnym przykładzie wiem, że bywa odwrotnie - sama wzięłam na tymczas starszego chorującego kocura z ogłoszenia pewnej fundacji na fb, bo jego sytuacja bardzo chwyciła mnie za serce. Nie mogłam spać spokojnie wiedząc, że mam warunki potrzebne do pomocy biedakowi, a tego nie robię

Gdyby był zdrowy, pewnie przemknęłabym wzrokiem obojętnie. Zrób wydarzenie na fb, poogłaszaj malucha. W ogłoszeniach mogę pomóc, bo sama teraz hurtowo wrzucam gdzie się da moje maluchy.

Podnoszę

zaznaczam

justyna8585 pisze:
jul-kot pisze:Kiedy był szczepiony, skoro ciągle choruje? Szczepienie chorego zwierzęcia nie ma sensu, nie wytworzy odporności ...

Nie mam pojęcia,to kot ze schronu.
Nie wiem,czy przypadkiem nie był szczepiony.

On sie nigdy nie wyleczy,dlatego potrzebny DT

Wyleczy się, sądząc po zdjęciach ma zwykłego herpesa, nawet bez komplikacji bakteryjnych, bo oczy nie ropieją. Mógł się nawet zarazić szczepionką, jeśli w złym stanie i w tak młodym wieku dostał szczepionkę z żywych wirusów.
Ja go nie wezmę, mam dość swoich, ale mogę coś poradzić. Jeśli osłuchowo nic nie ma w oskrzelach i w płucach, wystarczyłoby scanomune i zakraplanie do oczek rozcieńczonej betadyny, która skutecznie działa antybakteryjnie i antywirusowo.