Pierwszy kot - porady

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 19, 2014 13:38 Pierwszy kot - porady

Witam, kika dni temu przygarnęłam kotkę, a kotka przygarnęła łóżko. Ma około 3 miesięcy. Na wizycie u weterynarza okazało się, że mała ma świerzbicę i po podaniu leków - glistę. Jako, że kotka śpi ze mną w łóżku chciałabym się zapytać czy może przejść to na człowieka i czy macie jakieś pomysły jak 'odkazić" łóżko i kołdrę?

Kotka nie chce też spojrzeć na wodę, pije tylko mleko dla kociąt "Klara". Jak zachęcić małą do picia wody.

Od jakiego wieku można podawać jej suchą karmę (kupiliśmy Whiskasa - nic innego nie było w skalepie dla juniora, ale niestety układ pokarmowy zaczął się buntować. Teraz je karmę od Topica - ostatnia szalka + dodatkowo mięsko, kupiłam już Animondę. Zapytałam by o to wszystko weterynarza, ale mieli akurat operację i nie bardzo chciałam przeszkadzać w zabiegu.

Chętnie poznałabym też Wasze opinie na temat: kot wychodzący z niewychodzący z przystosowanym i zabezpieczonym siatką balkonem? Myślicie, że kot w mieszkaniu się męczy? Też słyszałam różne opinie na ten temat.

Chciałabym jeszce zapytać o skuteczne sposoby oduczania kota drapania i gryzienia rąk i kabli. Czytałam mnówsto opinii na ten temat i muszę powiedzieć, że sama nie wiem którą wybrać, może macie jakieś Wasze, spardzone sposoby? Jest to nasz pierwszy kot dlatego tyle pytań ;)

maradona

 
Posty: 34
Od: Wto sie 19, 2014 13:18

Post » Wto sie 19, 2014 14:15 Re: Pierwszy kot - porady

Mała wie, czego jeść nie powinna :D Whiskas to świństwo.Surowe mięso jak najbardziej, serek bieluch, sucha karma dla kociąt, chociaż tej mój malutki Toluś nie chce jeść.
Nie wolno jej pozwalać na gryzienie rąk, dawaj wtedy jakąś zabawkę, odwracaj uwagę.Dla niej jesteś kotem i bawi się z Tobą po kociemu.Najlepiej byłoby dokocić ją drugim kotem, zawsze to polecam.Mniej kłopotu, z resztą zaraz wkleję artykuł.
Dom nie wychodzący jest bezpieczny, siatka na balkonie i już.Moje koty nigdy nie wychodziły, są zdrowe i szczęśliwe.Jak znajdziesz trochę czasu poczytaj Kocie ABC, tam znajdziesz mnóstwo informacji.Uważaj na uchylne okna, są bardzo niebezpieczne!


Post » Czw sie 25, 2011 16:42 Re: dlaczego lepiej wziac 2 kotki?
A oto artykuł, który wciąż wklejam
TWO ARE BETTER THAN ONE !
DWA SĄ LEPSZE NIŻ JEDEN!

1. Cats need stimulation during the day like humans. Studies in the United States have shown that some animals left alone most of the day in the house have brains that weigh up to 25% less than those that live on the street.

Koty, podobnie jak ludzie w ciągu dnia potrzebują stymulacji. Amerykańskie badania pokazały, że niektóre zwierzęta, pozostawiane same w domu prawie przez cały dzień, mają mózgi o 25% lżejsze od tych, które żyją na ulicy.

2. In Switzerland, an anti-cruelty law was passed that requires people who are buying dogs and cats to get two instead of one since it is the nature of an animal to have company of its own kind.

W Szwajcarii w ustawie o ochronie zwierząt wprowadzono zapis zobowiązujący kupującego psa lub kota do brania dwu zamiast jednego, gdyż w naturze tych zwierząt jest posiadanie towarzystwa swojego gatunku.

3. Cats that have a playmate tend to be more socially well-adjusted and avoid behaviour problems like shyness, biting, hissing, being frightened and hiding in the company of people they don’t know.

Koty mające kompana do zabawy są lepiej społecznie przystosowane i nie sprawiają problemów behawioralnych takich jak wycofanie, gryzienie, syczenie, panika w towarzystwie obcych ludzi.

4. They are much less likely to gain weight due to lack of movement and to suffer related illnesses.

W mniejszym stopniu narażone są na nadwagę z braku ruchu i na choroby z tym związane.

5. They are less likely to ruin furniture out of boredom.

Mniej się nudzą i mniej niszczą meble.

6. If you must work long hours or travel for a couple of days, two or more cats keep each other company and are more tranquil during your absence.

Jeśli spędzasz wiele godzin w pracy lub musisz wyjeżdżać na parę dni, dwa koty (lub więcej) są spokojniejsze podczas twojej nieobecności.

7. By having two or more cats, you are able to enjoy the true social nature of cats and their relationship with each other.
Mając dwa lub więcej kotów masz okazję podziwiać prawdziwą społeczną naturę kotów i ich wzajemne relacje.

8. It’s more likely that people bring back an adopted cat (kitten) due to behaviour problems when only one has been adopted rather than two.

Prawdopodobieństwo zwrotu kota/kociaka z adopcji z powodu złego zachowania jest większe przy pojedynczo wyadoptowanym kocie niż przy dwóch.

9. Your cat will remain more playful and youthful into his/her later years with a companion.

Z towarzyszem twój kot dłużej w starszym wieku zachowa młodość i chęć do zabawy.

10. The workload to care for two cats remains relatively the same.

Obciążenia przy opiece nad dwoma kotami pozostają względnie takie same.

11. You don’t need more space for a second cat.

Drugi kot nie potrzebuje dodatkowej przestrzeni.

12. Because……………….TWO ARE BETTER THAN ONE!
Wreszcie... DWA SĄ LEPSZE NIŻ JEDEN!

Bardzo trudno zarazić się pasożytami od kota przy zachowaniu podstawowych zasad higieny.

ewar

 
Posty: 54974
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto sie 19, 2014 14:19 Re: Pierwszy kot - porady

Co to za świerzb? W uszach?
Jeśli tak, nie jest zaraźliwy dla człowieka.
Podobnie z kocimi glistami, przy zachowaniu minimum higieny nie są groźne dla ludzi.
Łóżka i kołdry nie trzeba odkażać, ale pościel i kocie posłanka często prać.
To dla zdrowia kotki, żeby się wtórnie nie zaraziła.
Karmę suchą kotka może już jeść, lepiej żeby to nie był whiskas, bo to straszne badziewie, które w składzie ma zboże, a nie mięso.
Poczytaj o karmach bezzbożowych.
Przy wprowadzaniu każdej nowej karmy trzeba to robić powoli, stopniowo, inaczej kociak może zareagować biegunką.
Oprócz karmy suchej i mokrej możesz też karmić kotkę dodatkowo surowym mięsem, najlepiej wołowiną.

Jeśli masz możliwość zabezpieczyć okna i balkon i nie wypuszczać kotki, to zrób tak.
Koty wychodzące niestety bardzo często giną.
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14225
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto sie 19, 2014 19:30 Re: Pierwszy kot - porady

Tak, świerz w uszach. Dziękuję za odpowiedzi.
Chciałabym jeszcze zapytac czy to normalne, że kotka uciska łapkami kołdre, mruczy i zachowyje się tak jakby szukała sutka z mlekiem w niej.

maradona

 
Posty: 34
Od: Wto sie 19, 2014 13:18

Post » Wto sie 19, 2014 19:49 Re: Pierwszy kot - porady

Tak, to bardzo normalne. Przecież to jeszcze dość mały kociak. Mój szukał cyca nawet jak miał pół roku, a co śmieszniejsze szukał go u drugiego kocura, bo kotki nie posiadałam :-) Większość kotów "ugniata" posłanie, albo ludzkie kolana, żeby pokazać swoje "rozanielenie".

lilian08

 
Posty: 298
Od: Wto gru 04, 2012 20:08

Post » Wto sie 19, 2014 19:52 Re: Pierwszy kot - porady

Tak, to jest faktycznie zachowanie związane ze ssaniem piersi mamy.
Kocięta tak ugniatają sutki, ale wiele kotów to ugniatanie łapkami ma do końca życia.
Koty ugniatają posłanka, poduszki, ale i też opiekuna.
Trzeba wymiziać koteczkę. :201461

maradona pisze:Kotka nie chce też spojrzeć na wodę, pije tylko mleko dla kociąt "Klara". Jak zachęcić małą do picia wody.

Można stopniowo trochę wody dolewać do mleka.
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14225
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto sie 19, 2014 20:43 Re: Pierwszy kot - porady

mimbla64 pisze:Tak, to jest faktycznie zachowanie związane ze ssaniem piersi mamy.
Kocięta tak ugniatają sutki, ale wiele kotów to ugniatanie łapkami ma do końca życia.
Koty ugniatają posłanka, poduszki, ale i też opiekuna.
Trzeba wymiziać koteczkę. :201461

maradona pisze:Kotka nie chce też spojrzeć na wodę, pije tylko mleko dla kociąt "Klara". Jak zachęcić małą do picia wody.

Można stopniowo trochę wody dolewać do mleka.


Dziękuję za radę, spróbowałam. Tośka chyba wyczuwa przekręt, ale powinno dać radę.

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi :)

maradona

 
Posty: 34
Od: Wto sie 19, 2014 13:18

Post » Wto sie 19, 2014 21:44 Re: Pierwszy kot - porady

Ale czemu chcesz ją pozbawić mleka? Mleko nie jest trujące, tylko niektóre koty nie tolerują laktozy. Ona jest na tyle mała, że raczej nie powinno być problemów, bo nietolerancja jest wynikiem zbyt niskiej produkcji laktazy potrzebnej do trawienia produktów mlecznych; produkcja laktazy spada z wiekiem (u ludzi nie jedzących produktów mlecznych ustaje około 35 roku życia), a ona dopiero co wisiała u kotki na cycu.
W ostateczności można kupić mleko z obniżoną zawartością laktozy (wyjdzie taniej niż tzw. mleka dla kotów) - nawet dziś udało mi się dostać takie w Biedronce i moje kocury (dwóch sraczkujących po zwykłym mleku) obciągnęły radośnie dwie pełne miseczki.
Poza tym, część kotów pija mleko bez szkód na zdrowiu przez całe życie i jeśli nic się nie dzieje, to naprawdę nie ma powodu, żeby tego nie robiły.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 19, 2014 22:54 Re: Pierwszy kot - porady

Na to nie wpadłam, jutro pójdę do Biedronki i poszukam tego mleka. Spróbujemy :D

maradona

 
Posty: 34
Od: Wto sie 19, 2014 13:18

Post » Wto sie 19, 2014 23:41 Re: Pierwszy kot - porady

Co do wody.. Wbrew pozorom ciężki temat..
Czasami pomoże wielka misa - płytka z zabawkami - żeby łapkę zanużył..?

anula66

Avatar użytkownika
 
Posty: 66
Od: Śro lip 23, 2014 13:28
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post » Śro sie 20, 2014 8:00 Re: Pierwszy kot - porady

Właśnie chciałam aby popijała też chociaż czasem wodę, nie tylko samo mleko. No, ale zobaczymy jak to wyjdzie ;)

Znalazłam na YT przepis na domowe jedzenie dla kota, jak myślicie można już spróbować?
http://www.youtube.com/watch?v=dBLcSGNgUXY

maradona

 
Posty: 34
Od: Wto sie 19, 2014 13:18

Post » Śro sie 20, 2014 8:55 Re: Pierwszy kot - porady

Wodę można mieszać z mlekiem i powoli zmniejszać proporcje (coraz mniej mleka). Powinna załapać wtedy picie wody.
Co do samego mleka - coraz więcej kotów i ludzi ma uczulenie na mleko UHT więc albo podawałabym kotce dalej Klarę, albo ewentualnie przerzuciła się na kozie mleko dostępne w sklepach spożywczych.

Jeśli chodzi o suchą karmę to bym an Twoim miejscu zamawiała sobie w internecie - najlepiej jakąś bezzbożówkę np Taste of The Wild tu nie ma podziału na młody kot, dorosły kot - podaje się tą samą karmę.
Koci Doradca
Facebook @zrozumieckota

vivien

Avatar użytkownika
 
Posty: 3861
Od: Sob kwi 27, 2002 12:13

Post » Śro sie 20, 2014 9:25 Re: Pierwszy kot - porady

maradona pisze:Właśnie chciałam aby popijała też chociaż czasem wodę, nie tylko samo mleko. No, ale zobaczymy jak to wyjdzie ;)

Znalazłam na YT przepis na domowe jedzenie dla kota, jak myślicie można już spróbować?
http://www.youtube.com/watch?v=dBLcSGNgUXY


Maradona nie korzystaj z takich przepisów.
On jest niedobry.
Po pierwsze mięso gotowane ma o połowę mniej potrzebnej kotu tauryny niż surowe.
Po drugie proporcja podrobów do mięsa jest nieprawidłowa.
W posiłku kota może być 5% wątróbki i do 15 procent innych podrobów.
Po trzecie przyprawa do kurczaka z glutaminianem sodu zapewne zaszkodzi kotu, a naprawdę do smaku mu nie jest potrzebna.
Od takiego posiłku lepsze jest po prostu surowe mięso, wołowina lub drób, a od czasu do czasu podroby.
Natomiast jeśli chcesz karmić kota jedzeniem zrobionym w domu, zamiast puszkami, to poczytaj proszę o diecie BARF:
viewtopic.php?f=10&t=117399&hilit=BARF
To jest link do wątku, na którym znajdziesz wszelkie potrzebne informacje.
Ta dieta jest oparta na mieszkankach robionych z surowego mięsa z dodatkiem suplementów.
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14225
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro sie 20, 2014 21:31 Re: Pierwszy kot - porady

Większość moich kotów sama z siebie przestawała pić mleko w wieku około 6 miesięcy.
Chyba, że akurat się trafił taki egzemplarz, który lubi przez całe życie.
Aktualny senior mleka samego nie ruszy, ale zupkę mleczną z kaszką manną bardzo chętnie (wyłącznie ze strzykawki :roll: ), ciągnie jak smok, beka i pije dalej dopóki dno się w miseczce nie pokaże :)

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sie 21, 2014 14:25 Re: Pierwszy kot - porady

Dziękuję za odpowiedzi. Mam jeszcze pytanie o zabezpieczenie balkonu:
http://allegro.pl/siatka-ochronna-do-ok ... 61959.html czy ta siatka jest bezpieczna i czy nie ma zbyt dużych oczek?
Znalazłam jeszcze: http://allegro.pl/siatka-ochronna-dla-k ... 26684.html

maradona

 
Posty: 34
Od: Wto sie 19, 2014 13:18

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aania i 434 gości