Infekcja:/

[Lalaith]

Witam, piszę w imieniu przyjaciela.
Jego kotka jest już stara (jakieś 23 lata). Ma zakamione ząbki, a teraz wystąpiła jakaś infekcja (w pyszczku). Wcześniej był u weta (w sprawie ząbków), lekarz dał jej serię zastrzyków i stwierdził, że zabieg pod narkozą byłby zbyt ryzykowny dla kota. Kiciek nie chce jeść, pić wodę - pije. Czy można jakoś pomóc kotu we "własnym zakresie"(jakieś płukanie pyszczka czy coś..)?
Z góry dziękuję, Lalaith

[Estraven]

Z opisu wynika, że w dziąsłach pojawiło się ognisko zapalne - w zasadzie nie ma sposobu, aby temu zaradzić bez usunięcia kamienia i zapewne części zębów (skoro to już ten etap) oraz oczyszczenia dziąseł. Doraźnie można próbować z antybiotykami - zdolnymi poprawiać sytuację na jakiś czas, ale potem infekcja będzie wracać (niemniej w tej chwli anybiotyk najpewniej wskazany jest tak czy tak).

Zastanowiłbym się jednak na operacją - wiek nie świadczy jeszcze o kondycji, tutaj znaczące byłyby raczej wyniki badań ogólnych (i krwi). Może jednak dałoby się dobrać narkozę (np. odwracalną, bo wziewna przy kocich operacjach stomatologicznych bywa problematyczna). Inaczej mała szansa, aby kota wróciła do zdrowia.

[jul-kot]

Witam!
Moja znajoma ma takiego kota. Ma chore dziąsła i pomimo usunięcia części zębów i stosowania różnych środków nie poddaje się leczeniu. Mniej więcej raz na miesiąc następuje pogorszenie, przestaje jeść i wtedy dostaje domięśniowo steryd, który daje czasową poprawę. Teraz próbujemy trochę go podciągnąć, dostaje zastrzyki z LSP i TFX. Za jakiś czas napiszę, czy to dało efekty.
Pozdrawiam, Juliusz.

p.s.
Kot nie może długo nie jeść. Radziłbym dać steryd, po sterydzie kot zacznie jeść dosyć szybko. Od zaraz dawać mu pokarmy płynne, np. surowe żółtko roztrzepane z odrobiną wody, wtedy nie wysycha, podaje się nawet kilka dziennie, jeśli chce jeść, lub zmiksowane z rosołem i ryżem gotowane mięso kurczęce.
Jeśli sam nie chce jeść, trzeba mu to podawać stopniowo strzykawką (np. 5 ml) do pyszczka. Podaje się po trochu, do momentu, kiedy zdecydowanie przestanie łykać, a po kilku godzinach znowu.
Pozdrawiam.