U nas nazywa się to pompowaniem - szczególnie przyjemne kiedy słodki ciężar (5 kg) stoi ci na piersiach i pompuje... O pompowaniu niektórzy mówią, że to choroba sieroca (jeśli pompuje kot dorosły).
A tak w ogóle - witaj
Ja też nazywam to tuptaniem.Kicia oprócz tuptania mojej klatki piersiowej, tupta koło miseczki, gdy wcina.Ale intensywność tuptania zależy od tego oczywiście, co znajduje się w miseczce! Gdy w miseczce smakołyki - tupta "zacieklej".
Pozdrawiam,