To i ja się wypowiem
Jako pięcioletni dzieciak miałam kotka i też wyszła mi alergia. Tylko u mnie to nie kichanie, a swędzące plamy skórne jak przy grzybicy. Te 20 lat temu nie było tak głośno o alergiach jak teraz, więc rodzice bojąc się o mój stan zdrowia oddali kota znajomemu, który dobrze się nim zajął i odwiedzając go widziałam, że kotek był szczęśliwy
Dodam, że kot był u nas pół roku od ok. 3 miesiąca życia i przeszedł kastrację. Po 2 tygodniach od oddania kota plamy skórne zniknęły, bez leczenia. Przez większość życia musiałam się więc obywać bez futrzaków większych od chomika. Moim ostatnim zwierzakiem była świnka morska, na którą też miałam alergię. Ale dopiero jak dorosła i zaczęły się u niej ruje. Po latach doświadczeń postanowiłam spróbować powalczyć i nie oddałam zwierzaka.
Zaznaczmy jedno - sierść kota nie uczula. Uczula białko Fel D1 obecne w wydzielinach (koty syberyjskie ponoć mają go bardzo mało, dlatego rzadziej uczulają).
MOŻNA bezproblemowo dla zdrowia żyć pod jednym dachem z czworonożnym biegającym alergenem
Należy tylko przestrzegać paru zasad, większość już wypisano:
1. Przede wszystkim czystość! Mycie rąk po każdej zabawie z pupilem, regularne opróżnianie i mycie kuwety, częstsze odkurzanie i mycie podłóg. Dobrze jest też pozbyć się dywanów - tam gnieździ się w czort alergenów.
2. Zwierzak z dala od twarzy i łóżka. Najlepiej w ogóle nie wpuszczać go do pomieszczenia, w którym śpisz jeśli masz silne objawy.
3. Wietrzenie pomieszczeń.
4. Od czasu do czasu można wykąpać czworonoga. Kot pewnie bardzo się ucieszy
No i wiadomo, alergolog i leczenie adekwatne do Ciebie. Alergia potrafi być bardzo cwana i zmienna jak już wspomniano, u mnie co roku zmienia się to, na co jestem najbardziej uczulona (oprócz zwierzaków jeszcze kurz, pleśnie i pyłki drzew i krzewów - chyba wszystko oprócz jedzenia, co widać
), nie biorę już w sumie prawie żadnych leków. Mam teraz tylko inhalator, którego używam sporadycznie, jak są duszności. Czasem można z alergii wyrosnąć. Kwestia indywidualna. Ale to temat na długie godziny...