S.K.Niekochane- XXV-ZAPRASZAMY

[Mała1]

nie napiszę
bo boję się zapeszyć

dzięki za foty Tania

kurcze, 99 strona watku, trzeba będzie nowy tworzyć

[TanundA]

zleciał ten wątek jakoś błyskawicznie


kciukasy za jutro i jutrzejsze adopcje jeśli jakieś powstaną


Kuba, Nutek, Bakalka - nie smarkajcie noo,
Dagoba też jest kochana, ale w klatce poniżej naburmuszona Fargo ją straszy i Dagoba syczy potem sama
Żal mi tej Fargo, może ją jednak wypuścić na wybieg?? Co myślicie???
Fifka też jakaś nerwowa od kilku dni nie wiem czemu, każdy chce połazić
A Zuzce i Nikonowi się należy..

[milva22]

Fargo na wybieg? Raczej jej nie widzę. Ona nienawidzi innych kotów. Na otwartej kociarni albo zamordowałaby wszystkich po kolei, albo byłby płacz i lament. Stawiam na to drugie, bo ona jest tak jak Zuzka-mocna w gębie.

A Fifka to nie poszła do domu czasem?

Mamaju będziesz jutro bo mam coś dla Ciebie;)

[TanundA]

Fargo na wybieg? Raczej jej nie widzę. Ona nienawidzi innych kotów. Na otwartej kociarni albo zamordowałaby wszystkich po kolei, albo byłby płacz i lament. Stawiam na to drugie, bo ona jest tak jak Zuzka-mocna w gębie.

A Fifka to nie poszła do domu czasem?

Mamaju będziesz jutro bo mam coś dla Ciebie;)

tak tak pomyliłam z Foczką Chodziło mi o foczkę.

A Fargo przydał by się zimny prysznic. Zwłaszcza jakby dostała od kogoś manto
Za 2 miesiące Fargo będzie w schronisku rok czasu Macie to na uwadze? Tyle w klatce to bardzo długo.. A ona jest coraz gorsza mam wrażenie i się też nie dziwię. Mnie też by chwytała złość.. Może lepiej spróbować tę opcję z kociarnią, może za tą agresją kryje się coś więcej, może coś jej dolega, a w klatce tego nie widać. Już nie mówię o jakimś guzie zaraz czy zastoju mięśni jak ona nie wiele się rusza. I wszystkie inne kociaste stresują się przez nią swoją drogą w klatkach najbliżej sąsiadujące. Są nerwowe i tez same syczą np na nas. Fargo też chce być poza klatką, jest zazdrosna o inne koty, że ona nie może, a inne sobie wychodzą.. W końcu będzie trzeba coś ''postanowić''

[Mała1]

ja Fargo wypuszczam z rańca, prawie codziennie
jak jest spokój to nie jest z nia tak źle
na kociarni sobie tez jej nie wyobrażam

...a w schronisku...

dzis był dobry DZIEŃ, tak z duzej litery

oczywiscie kciuki bardzo mocno potrzebne, bo wiadomo , rożnie może być
ale dzis do domków pojechały : ( adopcje wczesniej obgadane te pierwsze dwie )
- białaczkowa Kiyomi
- 10letnia Mania
- młoda Solejka

kciuki mocno potrzebne

do klatki dzis trafił Cinek, martwi nas, ma jakby mega deprechę
Na kociarni koty drapia uszy, boje sie , że to drozdżaki , bo Roszek ma
cięzko będzie z dzikuskami

[Alienor]

Wielkie kciuki za wszystkie trzy adopcje a szczególne i dodatkowe za Kiyomi ( bo nie dość że szylkretka, to jeszcze białaczkowa).

[Mała1]

no więc tek, domek solejki dzwonił ,ze siedzi na kocyku i sie nie rusza- myślę ,ze ona na maxa zestresowana

Kijomi dobrze , na dzień dobry zwiedziła całe mieszkanie, a teraz ciągle tarza sie po łóżku głośno mrucząc . Wie gdzie miejsce kota

Mania trochę zestresowana, siedzi ciągle w swoim legowisku-budce, ale jak się podchodzi to domaga się o głaski i nie pozwala przestawać. Po jednej porcji głasków jak wyparzona podleciała do miski, wybrała surowego kuraka i serduszka - trochę zjadła i wróciła się miziać

[puskas1]

Te dzisiejsze domki to miód na moje serce


Toffinku maila mi prześlij w wolnej chwili

[charm]

mocne kciuki za domki

[milva22]

Kciuki za wszystkie domki
Ale wiecie za kogo najbardziej Niech się ten dom mocno stara

Mam nadzieję, że z Cinkiem będzie dobrze. Bardzo mnie martwi.
Mała, bo zapomniałam zapytać, a nie myślałaś żeby Shi wypuścić na kociarnie?... ona ludzi się boi, ale lubi inne koty. Dziś do Nikona to chciała przez kraty wyjść

[Ewentualnie]

Kiyomi jak super

Tez mnie strasznie żal Fargo..trzeba cos wymyślić z nia

A ta babeczka z córka co im sie Nikon spodobał,żadnego odzewu?

[TanundA]

bravo domki
Solejko nie bój się!


Cinku kochany Ostatnio uciekasz daleko i dajesz się głaskać bez entuzjazmu

A jak Fotana koleżanka Solejki? Daje radę sama w klatce? Ona ciut odważniejsza była. Solejka dopiero w czwartek świeżo się przełamała, piłeczkami i sznurkami opiekun niech próbuje u Solejki Za kilka dni powinna się ''zadomowić''

[Mała1]

wczoraj stanowczo Solejka była odważniejsza, bardziej sie prezentowała domkom

W schronisku w zasadzie nic nowego, rudy najmocniej kicha

W Mani nic nowego, trochę jeszcze furczy jej w nosku, ale ogólnie chodzi za ludźmi juz wszędzie i bardzo chce sie głaskać

Dostałam też filmik z Kiyomi miziającą się na łóżku , ale nie umiem wrzucić

za jakąś godzinkę siądę do tworzenia nowego wątku- zgłaszam

[TanundA]

za jakąś godzinkę siądę do tworzenia nowego wątku- zgłaszam

oo, dajesz info przed zawodami?

[Mała1]

nooo