Jasiulek troche chory, czekam ....

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 01, 2004 10:22

Jasio ma dostawac po wyleczeniu biostymine domięsniowo, ale narazie leczenie.

Fibs :twisted:
Mój TZ chorował kiedys powaznie na kręgoslup i dostal ten FIBS.
Ledwo go dowiozłam do pogotowia, bo dostał takiej alergii, że az cały spuchł.
To pewnie jest osobnicze i zalezy od cżłowieka ( i od kota), ale tego Fibsa boje sie jak nie wiem co.
pozdrowko
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw lip 01, 2004 10:26

trzymam kciuki za kocisko. Musi być dobrze :)
Obrazek

Szelmaa

 
Posty: 15821
Od: Pon maja 24, 2004 10:59
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Czw lip 01, 2004 10:28

jest jeszcze lidium też domięśniowo, podobno rewelacja.
Ja stawiam na wetastyminę bo jest podskórnie, domięśniówki bolą.
Kompletnie zapomniałam o kciukach, a więc:
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Zdrówko ciepłymi myślami przesyłam.

nickola1

 
Posty: 217
Od: Śro cze 02, 2004 18:26
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw lip 01, 2004 12:16

Trzymam kciuki za Jasia :ok:

Gośka

 
Posty: 66
Od: Wto kwi 27, 2004 13:01
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw lip 01, 2004 19:56

chyba działaja wasze kochane kciuki :lol:
jasio odzyskał radosc swoją i galopuje jak oszalały po całym domu

Chciałabym żeby to już tak zawsze było, znowu porzera wszystko co napotka i wydaje mu sie do jedzenia dobre :twisted:

Wiecie co, wydaje mi sie, że on jakos mnie bardzo pokochał :oops:
czasami to az chciałby mi to powiedziec, ale za co?
za te krople :?:
za zastrzyki :?:
Może za moje matczyne tony, kiedy mówie do niego zamiast "Jasiu, zjedz odrobine krówki" " Michał(syn), chodź na sniadanie, kochany" 8)
Ale kicha :evil: własnie
no i jutro idziemy do kontroli

dziekuje jeszcze raz za kciuki i wsparcie
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw lip 01, 2004 21:50

dalej trzymam kciuki aby kontrola pomyślnie wypadła.

nickola1

 
Posty: 217
Od: Śro cze 02, 2004 18:26
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt lip 02, 2004 16:48

Wrócilismy i...
szmer nad oskrzelami w normie, ale
troche za głosno oddycha, czasami zajęczy mu tak przy oddychaniu.
Zastrzyki narazie dosyc, z kropli jeszcze zostaje mibalin.
Nie było dr Przemka, więc musze zadzwonić w poniedziałek, bo nie wiem, czy teraz czekamy i szczepionka, czy teraz biostymina, no i co z tymn sapaniem.
Szkoda, że Kasia a Wwy sie nie odezwała do mnie, bo ona go miala wczesniej i mogłaby mi pomóc w okresleniu, czy ten oddech juz był, czy jest wynikiem choroby w dzieciństwie, np kataru i spadku odporności.
A może to jest wszystko nowe, nabyte u mnie .
Wtedy jeszcze inaczej byłby prowadzony.
Kasiu:)
Ta ranka o której pisałam, to strup. Musial dostac mocno od Wacka :evil:
Wacek juz jest duzo mniejszy od Jasia i kiedys pewnie Jasio mu odda te razy. :roll:
Czy ktos zan preparat SALVICAL firmy BIOGENA ( witaminy, wapń i cos tam?)
bo kupiłam ale nie wiem, czy dawac JAsiowi, czy nie.
Może rutinoscorbin mu kupię, żeby doszedł do siebie, bo dr Iwonka nic konkretnego mi nie powiedziała :cry:
papa
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt lip 02, 2004 16:57

po co ta smutna minka? Przecież będzie oki. Eve69 doradziła też cebion z miodem 3 razy dziennie. Może to podawaj. Głowa do góry będzie dobrze bo wszyscy kciuki za Jasia trzymamy.
:)

nickola1

 
Posty: 217
Od: Śro cze 02, 2004 18:26
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt lip 02, 2004 17:00 Jasio zdrowszy:))))))))))))

cebion? juz lecę
:)
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt lip 02, 2004 17:01

jak zmienic główny temat? Bo chcialabym wywalić te :(((((((((((
Juz wiem :lol:
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aassiiaa, Blue, Google [Bot], Vi i 287 gości