Bardzo dziękuję! Ja już latam za wszystkimi zwierzakami. Co widzę wolno biegającego to pytam sąsiadów, czy znają zwierzaka.
Psy latające luzem po ulicy w tą i z powrotem, kociaki...
Nowe wieści Lusitka chodziła po
derbach 3 i 8, a tydzień temu mogła być koło ulicy
Kościuszki w Markach niedaleko hetmańskiej. Ciągle szukam w dwie strony. Na derbach widziałam tylko jednego szaro-białego kota, więc któryś z nich jest zbiegiem! Tylko nie wiem czy moim
W Markach lata masa lisów, widziałam też dwa ewidentnie zgubione kociaki, które tylko przechodziły przestraszone, ale żadnych ogłoszeń o nich nie widziałam i kociaki nie chciały podejść. Jeden czarny na początku moich poszukiwań a drugi jasny, cały biały, trochę rudawy odcień tego białego z obróżką. Może ktoś z was o takich słyszał?
O ironio. Dodanie wpisu o nagrodzie wpłynęło na liczbę telefonów - drastycznie spadła, praktycznie jedna wiadomość na tydzień max (a nakład nieporównywalnie większy), a nie podałam już daty, przez tych ludzi co pierwszego dnia poszukiwań mówili, że już nie żyje... Swoją drogą nagroda za znalezienie zwierzaka jest dla mnie niesamowicie oczywista. Zgubiłam to za złapanie, za samą pomoc będzie nagroda! Nie mam dużo, ale co mam to dam! Suma ciągle się zmienia więc nie piszę ile. Podsumuję wszystko później, jak ją w końcu znajdę, efektywność plakatów/ ulotek telefony dla wszystkich szukających.