Warszawa Targówek/Białołęka/Marki - kocia uciekinierka!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 18, 2014 11:33 Re: Warszawa Targówek/Białołęka/Marki - kocia uciekinierka!

Tam gdzie się dało rozrzucam ulotki i pytam każdego, kogo zobaczę na posesji. Przez trzy miesiące wiszą plakaty, a większość ludzi nawet nie wie, że dosłownie pięć metrów od ich domu wisi plakat. Większość telefonów miałam właśnie z ulotek. A najwięcej informacji z tego, że po prostu zapytałam się kogoś na ulicy. Dużo osób widzi plakaty a nie dzwoni, bo ktoś to już na pewno zrobił...
Tempo chodzenia i zwiedzania kota jest różne, a zazwyczaj uda się je znaleźć jak już dotrą blisko domu. Te co straciły orientację niestety biegną w przeciwnym kierunku, byle do przodu, byle do schronienia...

Nowa wersja plakatu i ulotek, którą rozprowadzam od miesiąca:
Obrazek
Szukam Lucy. Przeszukuję 31 strony na Facebooku. Sprawdzam 34 strony www. od Białołęckiej do Marek. od Berensona do Trasy Toruńskiej. Rano. Wieczór. W nocy. Hej, zgubiłeś, gdzieś tutaj kota? Mogłam go widzieć. Lusitka i inne koty, dzwoń: 535 606 358

nikeris

 
Posty: 95
Od: Śro lip 16, 2014 9:53

Post » Śro paź 22, 2014 23:27 Re: Warszawa Targówek/Białołęka/Marki - kocia uciekinierka!

Czy dotarła Pani do karmicielek? Szukałam dzikiej kotki i znalazłam po 5 miesiącach. Większość kotów odnajduje się dzięki ogłoszeniom przeczytanym przez karmicielki.
Moja historia ma swój wątek tu na forum.
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5474
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw paź 23, 2014 0:41 Re: Warszawa Targówek/Białołęka/Marki - kocia uciekinierka!

Znalazłam jedną. Na terenie 5km na 2 km? Bo dalej nawet jakby próbowała nie miałaby jak przejść. Znalazłam 2 miejsca, gdzie ludzie mają dużo znajd i je karmią, ale nawet nie wiedzą jakie koty mają i czy mojej tam nie było. Ogólnie nie chcieli ze mną rozmawiać. Do każdego domku wrzuciłam ulotkę, a przy blokach rozwieszałam plakaty. Przechodniom też ulotki rozdawałam. Jeździłam do telefonów o potrąconych kotach, bo ludzie oczekiwali, że je sprzątnę. Lucy żyje! Ale nie wiem jak dotrzeć do karmicieli, albo jak się skontaktować z nimi... żadnych miseczek nie widziałam, nie wiem jak znaleźć...
Szukam Lucy. Przeszukuję 31 strony na Facebooku. Sprawdzam 34 strony www. od Białołęckiej do Marek. od Berensona do Trasy Toruńskiej. Rano. Wieczór. W nocy. Hej, zgubiłeś, gdzieś tutaj kota? Mogłam go widzieć. Lusitka i inne koty, dzwoń: 535 606 358

nikeris

 
Posty: 95
Od: Śro lip 16, 2014 9:53

Post » Czw paź 23, 2014 1:49 Re: Warszawa Targówek/Białołęka/Marki - kocia uciekinierka!

Pytaj ludzi z psami: emo nastolatki (dziewczyny) albo panie ok. 60, ale czasem trzeba rozpoznac "ten typ", empatyczny i troche introwertyczny.ida z psami powoli, obserwuja otoczenie, psy maja spokojne, czesto starsze i widzac zblizajacego sie innego psa odwoluja/uspakajaja swojego. Panowie tez sie zdarzaja oczytani w regionie,. ;)
Mocne kciuki,!

P. S. Niesamowity plakat. Szacun.
Obrazek Obrazek
PRZEPRASZAM ZA BRAK POLSKICH ZNAKOW.

Rakea

Avatar użytkownika
 
Posty: 4915
Od: Śro lis 14, 2007 23:56
Lokalizacja: Praga nad Wisłą

Post » Czw paź 23, 2014 11:00 Re: Warszawa Targówek/Białołęka/Marki - kocia uciekinierka!

Oj psiarzy to od początku nagabywałam. W miejscu gdzie był pierwszy postój Lusitki było najgorzej. Chodzi dużo osób z psami, a większość już pierwszego dnia po jej ucieczce mówiło, że kot już na pewno nie żyje; że został pewnie rozszarpany przez dzikie psy (których tu nie ma); że utopił się w tym rowie; że go pewnie już przejechało (na ślepej uliczce gdzie ludzie jeżdżą wolno, żeby zaparkować); bobry ją zabiły. Albo mój ulubiony cytat "ach tylko kota szukasz. Dobrze, że pies ci nie uciekł. Kota to nie szkoda." :placz: Każdy z nich i tak dostał ulotkę. Tylko dwóch psiarzy wykazało zainteresowanie. Ale nie dzwonią. Jak mnie spotkają to mówią, że dwa dni/ tydzień temu widzieli jak kot się chował pod ciężarówką/ autem.
Szukam Lucy. Przeszukuję 31 strony na Facebooku. Sprawdzam 34 strony www. od Białołęckiej do Marek. od Berensona do Trasy Toruńskiej. Rano. Wieczór. W nocy. Hej, zgubiłeś, gdzieś tutaj kota? Mogłam go widzieć. Lusitka i inne koty, dzwoń: 535 606 358

nikeris

 
Posty: 95
Od: Śro lip 16, 2014 9:53

Post » Czw paź 23, 2014 13:28 Re: Warszawa Targówek/Białołęka/Marki - kocia uciekinierka!

Tak bym chciała dodać Ci otuchy :201461 Trzeba wierzyć, że kicia żyje i się znajdzie. Za plakat szacun wielki ! Trzymaj się dziewczyno :ok:
ObrazekObrazekObrazek

kolendra_

Avatar użytkownika
 
Posty: 266
Od: Wto cze 11, 2013 13:44

Post » Pon paź 27, 2014 13:02 Re: Warszawa Targówek/Białołęka/Marki - kocia uciekinierka!

Czesć, pisałyśmy ze sobą rano o czarnej koteczce którą dziś w nocy znalazłam na swoim parapecie. Mieszkając na Skarbka trudno nie natrafić na Twój plakat o Lucy, naprawdę szacunek... Mam nadzieję, że się nie poddasz. Różne scenariusze są możliwe. Np. sądząc po stopniu wycieńczenia kotki z nocy, odwodnieniu, stanie pazurów, itp przypuszczam, że ona zaginęła komuś dawno, a pozwoliła sobie pomóc dopiero dziś... Bardzo się obawiam, że jej właściciel przestał już szukać... POWODZENIA !
Ratując jednego zwierzaka nie zmienimy świata, ale zmieni się świat tego jednego zwierzaka... a w naszym przypadku trzech... :)
Obrazek Obrazek
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=149299

ZABEZPIECZENIA OKIEN I BALKONÓW WARSZAWA I OKOLICE - POLECAM SERDECZNIE !!!
http://balkondlakota.cba.pl/

.AnnMarie.

 
Posty: 203
Od: Nie wrz 23, 2012 21:10
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 28, 2014 9:35 Re: Warszawa Targówek/Białołęka/Marki - kocia uciekinierka!

Teraz jak nigdy mam nadzieję, że w końcu do kogoś wyjdzie. Przepraszam, że nie mam jak pomóc twojej znajdzie. Pojawiło się sporo ogłoszeń o kotach które się pokazały. Napisałam już na wszystkie takie ogłoszenia na gumtree, tablicy i innych dużych serwisach, dostałam już większość odpowiedzi, ale niestety tam żaden szaro-biały kot nie wyszedł. Z tych wszystkich ogłoszeń, które widziałam to spodziewam się, że nawet jeśli dziś by się pokazała, to niektórzy podleczają i po miesiącu a nawet dwóch dopiero publikują ogłoszenie. Nadzieja umiera ostatnia...
Szukam Lucy. Przeszukuję 31 strony na Facebooku. Sprawdzam 34 strony www. od Białołęckiej do Marek. od Berensona do Trasy Toruńskiej. Rano. Wieczór. W nocy. Hej, zgubiłeś, gdzieś tutaj kota? Mogłam go widzieć. Lusitka i inne koty, dzwoń: 535 606 358

nikeris

 
Posty: 95
Od: Śro lip 16, 2014 9:53

Post » Śro lis 05, 2014 21:38 Re: Warszawa Targówek/Białołęka/Marki - kocia uciekinierka!

Temperatura dopisuje, mało kociaków wyszło z płaczem w poszukiwaniu ratunku. Większość ludzi za to szuka dla zwierza miejsca po znajomych zamiast ogłaszać. Teraz ludzie do mnie dzwonią, bo znaleźli kota i szukają dla niego domu. Te kociaki, co słyszałam, że zaginęły i opis się zgadza, to mówię gdzie było ogłoszenie i podaję nr jak sama gdzieś znajdę podobnego uciekiniera. Jednak moja zguba się ukrywa, albo zaszła tak daleko...

Nieubłaganie zbliżają się 4 miesiące... Nie mam pomysłu jak szukać. Słyszałam, że ostatnio ktoś znalazł swoją zgubę po 5 miesiącach, jakiś kilometr od domu, a koło tego miejsca przechodził kilkadziesiąt razy. Kot dossał się do miski psa i na takiej symbiozie przeżył.
Szukam Lucy. Przeszukuję 31 strony na Facebooku. Sprawdzam 34 strony www. od Białołęckiej do Marek. od Berensona do Trasy Toruńskiej. Rano. Wieczór. W nocy. Hej, zgubiłeś, gdzieś tutaj kota? Mogłam go widzieć. Lusitka i inne koty, dzwoń: 535 606 358

nikeris

 
Posty: 95
Od: Śro lip 16, 2014 9:53

Post » Czw lis 06, 2014 12:46 Re: Warszawa Targówek/Białołęka/Marki - kocia uciekinierka!

TŻ dziś znalazł wygłodzonego kota. Naprawdę chudego. Okazało się, że zaginął dwa tygodnie temu kilka ulic temu (TŻ od razu poszedł do pobliskiego weta i sklepu zoo zobaczyć, czy nie ma ogłoszeń - było).
Kot już jest w domu :1luvu: Więc znajdują się czasem :)
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 07, 2014 9:21 Re: Warszawa Targówek/Białołęka/Marki - kocia uciekinierka!

Przykro mi, że nie jesteście jeszcze razem. Ale ta historia musi się dobrze skończyć,wierzę w to całym sercem :ok: Nie trać nadziei, proszę :201494
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 08, 2014 17:53 Re: Warszawa Targówek/Białołęka/Marki - kocia uciekinierka!

Conchita pisze:TŻ dziś znalazł wygłodzonego kota. Naprawdę chudego. Okazało się, że zaginął dwa tygodnie temu


Z wszystkich wątków, wpisów i historii o odnalezionych kotach, to mój szkrab po prostu musi teraz wyjść! Kociaki chudną około kilo na miesiąc, więc miesiąc temu miałaby wagę w normie, a teraz byłaby już wychudzona, zależy czy znalazła żarcie. Przeraża mnie myśl, że właśnie może gdzieś przymierać głodem... :( :( :( :( ale może tak w końcu wyjdzie!

Wyszedł do mnie w końcu (po dwóch miesiącach dokarmiania) kot, którego podejrzewałam, że jest za netto na Skarbka. Pokazały się tylko ślepia, czarnulek cały (chyba), w mroku myślał, że go nie widzę, więc siedział na wydeptanej dróżce i czekał aż odejdę, ale po moim kroku uciekł. Nie wiem, czy zguba, czy tak żyje. Czyli za netto ukrywają się w sumie dwa czarne, które w ogóle nie podchodzą, ale z jedzonka się cieszą. Te ze Skarbka od karmicielki podchodziły do mnie, więc podejrzewam, że te są "nowe". W tamtych krzakach czasami są pijaczki, więc nie będę ich do siebie przyzwyczajać.
Szukam Lucy. Przeszukuję 31 strony na Facebooku. Sprawdzam 34 strony www. od Białołęckiej do Marek. od Berensona do Trasy Toruńskiej. Rano. Wieczór. W nocy. Hej, zgubiłeś, gdzieś tutaj kota? Mogłam go widzieć. Lusitka i inne koty, dzwoń: 535 606 358

nikeris

 
Posty: 95
Od: Śro lip 16, 2014 9:53

Post » Sob lis 08, 2014 18:21 Re: Warszawa Targówek/Białołęka/Marki - kocia uciekinierka!

Nie wiem, czym to wytłumaczyć, ale kilkakrotnie zdarzyło się na forum, że kiedy poszukujący kota przygarnął inną biedę, to jego własny wkrótce się też znajdował. Mają szósty zmysł?
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14666
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Sob lis 08, 2014 18:29 Re: Warszawa Targówek/Białołęka/Marki - kocia uciekinierka!

Już wymiękłam i przygarnęłam nową czterołapną biedę do domu. Takiego co to 5 lat w schronisku spędził. Teraz "dociera się" z kocurem. Mój wybranek nie wytrzymał tego smutnego spojrzenia. Nie zmienia to faktu, że mojej uciekinierki nie przestałam szukać.
Swoją drogą moja mama mówi, że za wszystkie zwierzaki co w środku nocy już uratowałam (bobry, sarny, psy, no i koty!) to mojej kotce nie może nic złego się stać i w końcu musi wrócić do domu! Oby.
Szukam Lucy. Przeszukuję 31 strony na Facebooku. Sprawdzam 34 strony www. od Białołęckiej do Marek. od Berensona do Trasy Toruńskiej. Rano. Wieczór. W nocy. Hej, zgubiłeś, gdzieś tutaj kota? Mogłam go widzieć. Lusitka i inne koty, dzwoń: 535 606 358

nikeris

 
Posty: 95
Od: Śro lip 16, 2014 9:53

Post » Sob lis 08, 2014 18:37 Re: Warszawa Targówek/Białołęka/Marki - kocia uciekinierka!

No to pozostaje dalej szukać i cierpliwie rozlepiać ogłoszenia w coraz odleglejszych miejscach. Rekordzista był 7 miesięcy poza domem i przetrwał gdzieś ciężką zimę, zanim przygodna karmicielka nie dostrzegła starego ogłoszenia na drzewie.
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14666
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Szymkowa, Zeeni i 146 gości