Kto chciał zabić?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 09, 2014 9:07 Kto chciał zabić?

Cześć,
wczoraj wieczorem ktoś postrzelił mojego kota! Kot żyje dzięki szybkiej interwencji moich rodziców, ale miał poważną operację. Feli została wycięta lewa nerka, ma poszyte jelito grube (2dziury) oraz przeponę. Jeszcze dzisiaj jej nie widziałam, ale pani wet mówi, że Fela jest bardzo osłabiona, cały czas dostaje morfinę i inne leki. Nie wiem jak bezduszna musi być osoba, która to zrobiła. Potrzebuje waszych porad co mogę zrobić, aby jak najszybciej policji udało się namierzyć tego bydlaka! Sprawa została zgłoszona, funkcjonariusz był w lecznicy po zeznania wet., ja dziś rozmawiałam z sąsiadami. Nie wiem co dalej, ale nie będę spokojna dopóki nie będzie wyroku.
To cud, że moja Kota doczołgała się pod dom.

Dodam jeszcze, że jestem z woj. Śląskiego z Zabrza.
Weterynarz mówi, że takie przypadki zdarzają się średnio raz w roku - to chyba dużo jak na nudne Zabrze. A co z ludźmi, sąsiedzi mają małe dzieci, czy policja może to zlekceważyć? Umorzyć?

Podpowiedzcie mi proszę co dalej...

dzejem

 
Posty: 7
Od: Śro lip 09, 2014 8:53

Post » Śro lip 09, 2014 10:06 Re: Kto chciał zabić?

A dalej to już nigdy kota nie wypuszczać samopas - jeśli przeżyje.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 09, 2014 10:10 Re: Kto chciał zabić?

Za zdrowie Twojej kotki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: A bydlaka do więzienia
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 3998
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Śro lip 09, 2014 10:42 Re: Kto chciał zabić?

felin pisze:A dalej to już nigdy kota nie wypuszczać samopas - jeśli przeżyje.

Felin uważasz, że to moja wina? Twoje zdanie zabrzmiało strasznie oskarżycielsko. Pytałam co zrobić, aby kolejnej osobie nieuszlo przestępstwo na sucho.

dzejem

 
Posty: 7
Od: Śro lip 09, 2014 8:53

Post » Śro lip 09, 2014 11:18 Re: Kto chciał zabić?

Jeżeli kota wypuszczasz, to przyczyniłaś się do tego, niestety.
Ktoś kiedyś mądrze zauważył, że wychodzący kot, to jak rosyjska ruletka.
Sama widzisz, jak poważne może mieć to konsekwencje.
Może warto rozważyć opcję zatrzymania kota w domu.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro lip 09, 2014 11:49 Re: Kto chciał zabić?

felin pisze:A dalej to już nigdy kota nie wypuszczać samopas - jeśli przeżyje.


:ok:

Dla kici :201461
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Śro lip 09, 2014 12:08 Re: Kto chciał zabić?

Mam nadzieje,ze policja złapie tego oszołoma.

felin pisze:A dalej to już nigdy kota nie wypuszczać samopas - jeśli przeżyje.

:ok:

rysiowaasia

 
Posty: 2110
Od: Nie sty 30, 2011 17:47

Post » Śro lip 09, 2014 12:17 Re: Kto chciał zabić?

Gdybys czytala to forum - to wiedzialabys jakie nieszczescia spotykaja koty wychodzace :roll: Ile kotow przeplacilo to zyciem :?
Wybor nalezy do Ciebie - a bandyty i tak nikt nie bedzie lapal a nawet jak zlapie to wlos mu z glowy nie spadnie. Dlaczego zawsze za brak wyobrazni ludzi cierpia koty.
Tymczasem :ok: :ok: za koteczke :ok: :ok:
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4797
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro lip 09, 2014 13:44 Re: Kto chciał zabić?

Też jestem z Zabrza wysłała Ci wiadomość!

Zyta Felicjańska

 
Posty: 1310
Od: Śro kwi 20, 2011 13:27
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro lip 09, 2014 19:27 Re: Kto chciał zabić?

Wszyscy jesteście tacy niby mądrzy, a nic nie wiecie o kotach. Mam ją zamknąć w złotej klatce jak kanarka, czy wyprowadzać na smyczy jak psa? Co się stało to się nieodstanie, ale to nie jest moja wina. Może Felicja wcale nie była celem, może znalazła się tam przypadkiem. Napisałam o tym co się stało, nie po to, aby Was przestraszyć, że takie rzeczy się dzieją, a po to, aby zwrócić uwagę jaki jest problem z ludźmi, z tym, że każdy może mieć broń, żeby uczulić ludzi. Zwróciłam się do Was z konkretną prośbą, ale jeśli mam być tu oskarżana to lepiej zamknijcie ten temat, bo to w niczym nie pomoże.

dzejem

 
Posty: 7
Od: Śro lip 09, 2014 8:53

Post » Śro lip 09, 2014 19:49 Re: Kto chciał zabić?

Wiesz, jezeli uwazasz, ze tutaj, na kocim forum, ludzie nic nie wiedza o kotach ( w przeciwienstwie do ciebie), to moze rzeczywiscie lepiej zamknac temat :?
Szkoda tylko, ze nie chcesz zdobyc sie na refleksje i zastanowic nad tym, co sie stalo.
A koty wcale nie musza wychodzic - wiele osob tutaj ma dzikusy wziete z dworu, ktore staly sie kanapowcami.
Ale ten argument pewnie tez nie trafi, bo my nic nie wiemy :?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro lip 09, 2014 20:03 Re: Kto chciał zabić?

dzejem pisze: Zwróciłam się do Was z konkretną prośbą,

Ale jaką? Żebyśmy złapali sprawcę? 8O
dzejem pisze: Napisałam o tym co się stało, nie po to, aby Was przestraszyć, że takie rzeczy się dzieją, a po to, aby zwrócić uwagę jaki jest problem z ludźmi, z tym, że każdy może mieć broń, żeby uczulić ludzi.

Na co chcialaś uczulić ludzi? Na to,że na świecie jest mnóstwo ludzkich potworów, oszołomów, debili? Przeciez to wszyscy wiedzą! wystarczy obejrzeć codzienne wiadomości, poczytać prasę... Skoro wiesz o tym,ze każdy może mieć broń, to dlaczego wypuszczasz swojego kota i naraziłaś na taką tragedię? Zeby nas uczulić? Kosztem swojego kota? Nie rozumiem... :roll:

rysiowaasia

 
Posty: 2110
Od: Nie sty 30, 2011 17:47

Post » Śro lip 09, 2014 20:14 Re: Kto chciał zabić?

dzejem pisze:Wszyscy jesteście tacy niby mądrzy, a nic nie wiecie o kotach. Mam ją zamknąć w złotej klatce jak kanarka, czy wyprowadzać na smyczy jak psa? Co się stało to się nieodstanie, ale to nie jest moja wina. Może Felicja wcale nie była celem, może znalazła się tam przypadkiem. Napisałam o tym co się stało, nie po to, aby Was przestraszyć, że takie rzeczy się dzieją, a po to, aby zwrócić uwagę jaki jest problem z ludźmi, z tym, że każdy może mieć broń, żeby uczulić ludzi. Zwróciłam się do Was z konkretną prośbą, ale jeśli mam być tu oskarżana to lepiej zamknijcie ten temat, bo to w niczym nie pomoże.

Doprawdy straszne :roll:
Moje koty chodzą na smyczy i dzięki temu mam pewność, że żadnego nikt z wiatrówki nie postrzeli.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 09, 2014 20:18 Re: Kto chciał zabić?

felin pisze:
dzejem pisze:Wszyscy jesteście tacy niby mądrzy, a nic nie wiecie o kotach. Mam ją zamknąć w złotej klatce jak kanarka, czy wyprowadzać na smyczy jak psa? Co się stało to się nieodstanie, ale to nie jest moja wina. Może Felicja wcale nie była celem, może znalazła się tam przypadkiem. Napisałam o tym co się stało, nie po to, aby Was przestraszyć, że takie rzeczy się dzieją, a po to, aby zwrócić uwagę jaki jest problem z ludźmi, z tym, że każdy może mieć broń, żeby uczulić ludzi. Zwróciłam się do Was z konkretną prośbą, ale jeśli mam być tu oskarżana to lepiej zamknijcie ten temat, bo to w niczym nie pomoże.

Doprawdy straszne :roll:
Moje koty chodzą na smyczy i dzięki temu mam pewność, że żadnego nikt z wiatrówki nie postrzeli.

Wydaje mi się że autorce chodzi chyba o głupie spojrzenia ludzi jak ktoś z kotem na smyczy chodzi (nie, nie uważam że smycz zarezerwowana jest tylko dla psa :wink: ) ... Pamiętam jak gapili się na mnie jak na wariatkę kiedy szłam z kotem w transporterze :lol:
Psy mają właścicieli , Koty służbę

Obrazek............Obrazek
Kotlet ...............................Lola

Mufin 24.XI.2014 [*] Duduś [*] 04.VI.2014 , biegajcie za TM Koteczki

Kot_let

Avatar użytkownika
 
Posty: 242
Od: Czw wrz 12, 2013 8:57
Lokalizacja: Lubelskie

Post » Śro lip 09, 2014 20:41 Re: Kto chciał zabić?

O ile ktoś nie widział osoby strzelającej i nie zdecyduje się na ten temat zeznawać - w jaki sposób wyobrażasz sobie złapanie sprawcy?
Jest to praktycznie niemożliwe.

Jeden przypadek postrzału rocznie w Zabrzu?
Myślę że jest ich o wiele więcej.
Tyle że cześć kotów umiera i ich właściciele nigdy nie dowiedzą się co się stało, inne przeżyją ale ich właściciele nie dowiedzą się że te są postrzelone (kot mojego brata ma kulę - nie śrut, w głowie, w mózgu - wyszło to przypadkiem podczas zdjęcia RTG złamanej łapy). Plus koty trafiają do różnych wetów.
Ciężko jakąś sensowną statystykę robić.

Wypuszczając kota mniej lub bardziej świadomie godzisz się na ryzyko.
Jak nie postrzał - to samochód, pies, zamknięcie w garażu i śmierć głodowa, zatrucie, co tam jeszcze komu do głowy przyjdzie. Możliwości jest niemal nieograniczona ilość.
Nie wyeliminujesz tych wszystkich zagrożeń.
To coś co się wiąże z wychodzeniem kota i w sumie nie ma co oskarżać całego świata o to że tak jest.
Tak jest i tyle.
Są miejsca gdzie koty mogą wychodzić z mniejszym ryzykiem, są takie gdzie to ryzyko jest bardzo duże.
Są koty które w bardzo ryzykownych miejscach dożywają starości i umierają na niewydolność nerek - są takie które w potencjalnie bardzo bezpiecznym miejscu tracą życie lub zdrowie młodo.

Myślę że nie ma się co łudzić - Twój kot był celem. I jak widać ktoś ma dobre oko.
Jeśli kot będzie wychodził dalej - ma ogromne szanse być nim ponownie. Ktoś w okolicy albo lubi strzelać do zwierząt albo mu koty bardzo przeszkadzają bo np. polują na jego gołębie albo załatwiają się do piaskownicy.
Twoją decyzją jest co z tą wiedzą zrobisz.
I na Tobie spoczywa cała odpowiedzialność.
To Ty i Twój poniesiecie jej konsekwencje.

Blue

 
Posty: 23908
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 77 gości

cron