[Białystok14] Pomóżmy Jo-kotkom :) s. 71

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 23, 2015 20:20 Re: [Białystok14] Jesienne kotobranie...

wiewiur - jak ja lubię takie wiadomości :ok: :ok: :ok: , cuda się jednak zdarzają :D
Obrazek

MalgorzataJ

 
Posty: 953
Od: Czw sty 08, 2009 8:45

Post » Nie maja 10, 2015 20:55 Re: [Białystok14] Jesienne kotobranie...

Jeśli ktoś jeszcze nie głosował to pliss pliss
http://swiatkotow.pl/dla-kociakow-dziec ... nkurs.html

Przydałoby się trochę dobrego jedzonka. Kociaki już wyłażą :(
Np te:
Pakiet kolejowy od Kasi:
Obrazek
A to mikroułamek tego co już wyczytałam w mailach i usłyszałam w telefonach :(
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie maja 17, 2015 22:59 Re: [Białystok14] Jesienne kotobranie...

A dlaczego Kotkowo ma teraz tylko kilkadziesiąt punktów i ostatnie miejsce, podczas gdy kilkanaście dni temu kiedy głosowałem, Kotkowo miało kilka tysięcy głosów i miejsce pierwsze? Czy już coś dostaliście w jakimś etapie pośrednim i wyzerowali licznik? Teraz znowu mogłem na Was zagłosować, a wcześniej była blokada, że głos oddany.

dziabąg

 
Posty: 5
Od: Sob paź 18, 2014 21:45

Post » Pon maja 18, 2015 10:14 Re: [Białystok14] Jesienne kotobranie...

Witam czy ktoś mógłby wziąć takiego kicia długowłosego na tymczas? Obrazek
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8089
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon maja 18, 2015 13:57 Re: [Białystok14] Jesienne kotobranie...

dziabąg - ktoś inteligentnie zgłosił nas drugi raz - wcześnej wpadliśmy na 2 stronę mamy tam ponad 1000 głosów. Napisałam do organizatorów ale narazie cisza... w każdym razie klikamy kotkowo z 2 strony ;)
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro maja 20, 2015 21:03 Re: [Białystok14] Jesienne kotobranie...

Może pomożemy?
Pani Agato, powstała inicjatywa /petycja/ , która być może ratunkiem dla Koterii, warszawskiego ośrodka zajmującego się leczeniem bezdomnych zwierząt, inaczej upadnie on z braku funduszy.

http://www.petycjeonline.com/koteria
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw maja 21, 2015 8:25 Re: [Białystok14] Jesienne kotobranie...

Podpisałam petycję i wysłałam wici :!:
Obrazek

No może się uda.

Ewa Speichler

 
Posty: 734
Od: Śro mar 04, 2009 18:29
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw maja 21, 2015 16:29 Re: [Białystok14] Jesienne kotobranie...

Ja też :201461
Obrazek

kassja

 
Posty: 3417
Od: Czw lut 05, 2009 23:24
Lokalizacja: Białystok KOTKOWO

Post » Czw maja 21, 2015 17:09 Re: [Białystok14] Jesienne kotobranie...

I ja
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8089
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon maja 25, 2015 20:26 Re: [Białystok14] Jesienne kotobranie...

Zawiozłam dziś Czarnusię do nowego domku :placz: - oby się szybko zaaklimatyzowała.W nowym domku jest kot rudasek Rudy - będzie miała przyjaciela.
Obrazek

No może się uda.

Ewa Speichler

 
Posty: 734
Od: Śro mar 04, 2009 18:29
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon maja 25, 2015 22:32 Re: [Białystok14] Jesienne kotobranie...

Oby się przyjęła. Bo miziak toto nie jest :wink:
Dziś miałam przyjemność poznać nowy DT - Agnieszkę. Bardzo pozytywnie zakręcona.
SAMA się zgłosiła, uwierzycie? :twisted: (brać przykład proszę 8)
Ale wiem, wiem, znacie życie. Tu było tak samo - dostała niby nie skomplikowaną Śmiesznotkę - piękna, no przyznać proszę
Obrazek
A już kilka dni póniej zawitała do niej kotka. Po prostu sobie przyszła, wprosiła się i... powiła pod wanną kocięta 8O
Tak więc każdy chyba kto tu brał udział w kotobraniu na DT wie jak szybko z 1 kota może zrobić się kilka. I tadadadam - jest.
Dziś widziałam - kocia rodzina pieknie umiejscowiona w ...szafie. No słodkości po prostu.
A Śmiesznotka - która w lecznicy przerobiła na siekane kotlety połowę personelu (wyczuwając zapach innego kota w szpitaliku) tu jakoś tak całkiem grzecznie.
Mam nadzieję, że nie planuje jakiegoś zamachu 8)
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto maja 26, 2015 21:56 Re: [Białystok14] Jesienne kotobranie...

Kocięta wyłażą :( Nie żeby się człowiek nie spodziewał, ale to tak zawsze jest. Parafrazując - niby wiadomo, że wakacje nie są wieczne a 1 września zawsze boli :wink:
Obecnie mamy z 7 sztuk maluszków po lecznicach i dt. Pikuś niby. Ale na Radzymińskiej jest kobieta (jak zadzwoniła to myślałam że babon z Białostoczku dzwoni) która ma 5 kocic, 2 kocury i z ...10??? Kociaków. nikt nie wie, podejrzewam, że ona sama też nie. Wyobraźcie sobie, że ma problemy z sąsiadami. Ludzie to jednak nietolerancyjni są. Ich tolerancja obniża się skokowo. O ile pamiętam z przypadku babona ZUPEŁNY brak tolerancji wykazują przy zagęszczeniu 60 kotów na 20m2 :twisted:
Problem usiłuje ogarnąć Coma, Jagoda i Kisielek - jedno z nich jest w 8 mcu ciąży *choć w sumie może nawet dwoje?) :lol: Wyobraźcie sobie tą scenę baba&20 kotów & brygada w mieszkaniu 35m2 :roll:
A pani oczywiście nie ma nic przeciwko sterylizacji, tylko nie teraz oczywiście bo oczywiście kotki jeszcze za młode lub świeżo urodziły lub pitu-pitu-pitu. No skalpel się w kieszeni otwiera.

kolejna akcja - w Wasilkowie jest pan która ma na podwórku kilka psów (wiem, wiem, nie ten gatunek)
Ale ma też koty.Niby 4-5 było. Teraz dwie kotki się okociły. Gość z nikim rozmawiać nie chce. Za płot nie wpuści (a te psy na podwórku to nie są Yorki :roll: )
Jedyną osobą z którą rozmawia jest wet z Wasilkowa - gośc obiecał mu oddać kotki na sterylkę. I co? Od tygodnia niesie. no szlak by to trafił. Stan stada pewnie będzie constans - marne szanse że te kocięta przeżyją w starciu z tym co biega po podwórku. I weź tu bądź mądry :(
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro maja 27, 2015 22:11 Re: [Białystok14] Jesienne kotobranie...

Babon wersja 2,0 ciąg dalszy:
Kociąt jest jednak 15 :strach: Gdyby Coma i Kisielek nie pojechali byłoby kolejnych 18 :strach: :strach: :strach: 4 z 5 kotek rokowały (co za latawice!!!)
A baba jak się zorientowała że tłumaczenie 'tej nie bierzcie bo jest chyba w ciąży' nie działa to zaczęła kocice chować. Np w na balkonie. Więc tak naprawdę to nikt nie wie ile ich jest.
Dostałam też info że w Łapach kobieta nazbierała sobie 20 kotów i.. trafiła do szpitala. Koty zamknięte w mieszkaniu.
NO po prostu ja nawet nie wiem jak to skomentować. Co sobie taka osoba (nie najmłodsza, nie oszukujmy się) myśli biorąc kolejnego kota? (no tak, założenie błędne z góry, nie wymagajmy od ludzi myślenia :roll:
Tylko teraz cóż te koty winne. i co teraz z nimi robić. Ech...
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw maja 28, 2015 12:15 Re: [Białystok14] Jesienne kotobranie...

Czy ta kobieta mieszka na Radzymińskiej - bo tam też syn z matką, siostra z bratem - koty długowłose biszkoptowe (jednego złapałyśmy z Kassją na moim podwórku) .Kobieta nie chce słyszeć o sterylizacji.Wszystkie koty wychodzące bo to parter.

Na podwórku przedszkolnym jest kotka ok 7 m-cy,bura i miziasta.Dokarmiam ją - to siódmy bezdomniaczek.
Obrazek

No może się uda.

Ewa Speichler

 
Posty: 734
Od: Śro mar 04, 2009 18:29
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw maja 28, 2015 18:48 Re: [Białystok14] Jesienne kotobranie...

Ewa- Pani, której zawiozłaś koteczkę dzwoniła też do mnie w sprawie mojej czarnej Aksamitki. Wybrała Czarnulkę. Myślę, że fajny domek.
Obrazek

MalgorzataJ

 
Posty: 953
Od: Czw sty 08, 2009 8:45

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], indianeczka, Zeeni i 275 gości