Czy przygarnąć?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 27, 2004 17:10

kot 2,5 miesięczny da się oswoić.
I niech nikt nie mówi (np ten wet) że uratowanie takiego kotka jest bez sensu :evil: Znakomita większość kociąt nie dożywa wieku dorosłego. Giną pod kołami samochodów, rozszarpane przez psy, zamęczone przez dzieci, czy po prostu chorują i umierają.
Temu kociakowi uratowałaś najprawdopodobniej życie.

Zamkniej go na kilka dni w jednym pomieszczeniu (pokój, łazienka), wstaw kuwetę, jedzenie. Przebywaj dużo z nim, mów, baw się (zabawki na sznurku, bo twojej ręki na razie nie podejdzie). Straraj się głaskać, jak np je, niech wie, że dotyk ręki nie boli. Bierz na ręce, choć na chwilkę i głaszcz. Jak woli być na podłodze niż na kolanach, to kucnij i tam go głaszcz.

Nie zrażaj się jak będzie fuczał i drapał. On musi ci zaufać.
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Nie cze 27, 2004 17:11

Natalka pisze:Tak właściwie to jeszcze się zastanawiam.

Doktor weterynarii doradziła aby kota lepiej nie łapać bo się boi ludzi, trudno go będzie oswoić (ma już ok. 2,5 mca) i to będzie dla niego straszny szok i w ogóle nie ma sensu. Lepiej za to go dokarmiać, a przygarnąć innego, oswojonego i np. przez kogoś porzuconego (było dzisiaj w TokFm -- słuchał ktoś??).

Z drugiej strony sądzę, że kot nie będzie w tej piwnicy szczęśliwy, bo durna dzieciarnia często tu traktuje koty jak ruchome tarcze do rzucania kamieniami.

Nie wiem tylko jak go złapać.


Mam też już w mieszkaniu jednego, prawie 4-letniego kocura -- ciekawe jak by zareagował??


Pozdrawiam, Natalia


Wetka mowi, ze bedzie mu lepiej w piwnicy niz w domu?????????????????

Moja kotka byla starsza kiedy ja zlapalismy (no nie ja ja zlapalam, ale juz mniejsza o to - byla lapana dla mnie). Kilka dni u mnie spedzila za szafka z TV i lozkiem, ale ciekawosc swiata zwyciezyla. To jest maly kotek, szybko sie przyzwyczai do domu, "niewoli". Uwierz, ze bedzie szczesliwszy w bezpiecznym miejscu niz niebezpiecznej piwnicy, z regularnym "papu" i spokojnym miejscem do spania!!
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Nie cze 27, 2004 17:23 kot

łapac łapac :D
oswoi sie na pewno
u mnie dorosła 3 letnia kota oswoiła sie bez problemu

pini1

 
Posty: 7035
Od: Nie cze 30, 2002 19:56
Lokalizacja: katowice

Post » Czw lip 01, 2004 20:27 kot

podaj prosze ulice podjade po te kotki :D

pini1

 
Posty: 7035
Od: Nie cze 30, 2002 19:56
Lokalizacja: katowice

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bubuś8435, kicalka i 179 gości