» Śro cze 25, 2014 13:03
Re: Mały kotek - pierwszy raz w domu
Postaraj się szybko zlokalizować kociaka, on może być juz w zupełnie innym miejscu! I niestety - przy takim maleństwie trzeba dostosować mieszkanie, zatkać wszystkie szpary (nawet takie, w które kociak na oko się nie wciśnie - uwaga na przestrzeń za lodówką czy pod wanną!), zabezpieczyć okna porządną siatką, zwracać uwagę, czy nie gryzie przewodów, czy nie bawi się czymś, co mógłby połknąc. To jest jak z dzieckiem. Dlatego zawsze doradzam adoptowanie trochę starszych kotów, albo w ogóle dorosłych.
Chociaż dorosłe też potrafią się schować w szparę, z której nie potrafią wyjść. Pamiętam, jak ludzie adoptowali ode mnie kotkę, po czym ona się schowała pod regałem. Opiekunowie najpierw wpadli w popłoch, że kotka wymknęła się przez drzwi, a kiedy wreszcie namierzyli ją, musieli rozebrać regał, bo ineczej kotka nie mogła się wydostać.