Uszko nie zniknie ! Kocurek zabrany z ulicy. Śląsk.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 05, 2014 14:29 Re: Uszko nie zniknie ! Kocurek zabrany z ulicy. Śląsk.

Ja oczywiście też. :ok: :ok: :ok:
Mar9 ma super kotki, chciałam zrobić podmiankę na Rudego :ryk:
Cudowne kociaste :1luvu:

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Sob lip 05, 2014 15:59 Re: Uszko nie zniknie ! Kocurek zabrany z ulicy. Śląsk.

OlaLola pisze:Ja oczywiście też. :ok: :ok: :ok:
Mar9 ma super kotki, chciałam zrobić podmiankę na Rudego :ryk:
Cudowne kociaste :1luvu:

tiaaaa...Rudego to se wybij z główki, mój ci on, mój :D
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob lip 05, 2014 16:12 Re: Uszko nie zniknie ! Kocurek zabrany z ulicy. Śląsk.

Obiecałam więc wstawiam, na razie dwie fotki Uszka:
Obrazek;
Obrazek;
Żółty vel Dyzio obrażony :wink: wyprowadził się na kuchenny parapet:
Obrazek
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob lip 05, 2014 17:24 Re: Uszko nie zniknie ! Kocurek zabrany z ulicy. Śląsk.

Jaki zadowolony kić :strach: :D
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 3716
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Sob lip 05, 2014 21:13 Re: Uszko nie zniknie ! Kocurek zabrany z ulicy. Śląsk.

Meteorolog1 pisze:Jaki zadowolony kić :strach: :D

Nie rozumiem, dlaczego wstawiłaś ikonkę strachu?; jeśli uważasz, że u mnie kotu dzieje się krzywda to może Ty go weźmiesz na tymczas.
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie lip 06, 2014 8:35 Re: Uszko nie zniknie ! Kocurek zabrany z ulicy. Śląsk.

Pani Lucyna nie odbiera jednak MMsów więc wydrukuje to zdjęcie Uszka i Jej zaniosę. Ucieszy się i będzie mieć pamiątkę.
Uszko to jest kanapowy bo jak na śmietnik przy piwnicy wyrzucił ktoś kanapę to Uszko się na niej wylegiwał...
Żółty jest piękny, podglądałam Jego losy, a potem pojechałam do mar9 i nie poznałam go... taka ze mnie ciotka... :oops:

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Nie lip 06, 2014 9:50 Re: Uszko nie zniknie ! Kocurek zabrany z ulicy. Śląsk.

OlaLola pisze:Pani Lucyna nie odbiera jednak MMsów więc wydrukuje to zdjęcie Uszka i Jej zaniosę. Ucieszy się i będzie mieć pamiątkę.
Uszko to jest kanapowy bo jak na śmietnik przy piwnicy wyrzucił ktoś kanapę to Uszko się na niej wylegiwał...
Żółty jest piękny, podglądałam Jego losy, a potem pojechałam do mar9 i nie poznałam go... taka ze mnie ciotka... :oops:

Postaram się wstawić więcej zdjęć, jak już kocio wyluzuje.
Wczoraj pięknie spał, z rym różowym noskiem do góry, no ale nie zdążyłam cyknąć zdjęcia.
Wieczorem zjadł trochę mokrego, suche tez zniknęło z tej miski w pokoju.
Uszko albo na parapecie bywa albo na łóżku, jeszcze go nie widziałam poza pokojem a do kuwety chyba w nocy chodzi.
Mam nadzieję, że z czasem będzie się swobodniej przemieszczał po naszej dziupli.
Ps. Żółty się faktycznie zmienił, wybielił i zaokrąglił, no ale nie dziwota, jak się ma taki apetyt a potem godzinami pucuje futerko :lol:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie lip 06, 2014 12:10 Re: Uszko nie zniknie ! Kocurek zabrany z ulicy. Śląsk.

Byłam na wątku mar9, wszystkie koty są piękne, zadbane i widać, że bardzo, bardzo szczęśliwe :201479
"...nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!"

http://diakrytyczne.pl/

dzika ruta

Avatar użytkownika
 
Posty: 1971
Od: Pon mar 17, 2014 12:03

Post » Nie lip 06, 2014 19:40 Re: Uszko nie zniknie ! Kocurek zabrany z ulicy. Śląsk.

Uszko na facebooku.

https://www.facebook.com/media/set/?set ... 040&type=1

Jak będę moim kociakom robić ogłoszenia to Jemu też zrobię, co prawda jeszcze nie szczepiony, ale zawsze domek może chwilkę poczekać, a sezon kociakowy w pełni więc nie ma co zwlekać z ogłaszaniem kotka.

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Śro lip 09, 2014 7:53 Re: Uszko nie zniknie ! Kocurek zabrany z ulicy. Śląsk.

I jak tam froncie?
Mar9 podałam Twój numer Pani Lucynie, bo chciała tylko wieści i wieści... :ryk:
mam nadzieję, że się nie gniewasz... :oops:

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Śro lip 09, 2014 15:10 Re: Uszko nie zniknie ! Kocurek zabrany z ulicy. Śląsk.

OlaLola pisze:I jak tam froncie?
Mar9 podałam Twój numer Pani Lucynie, bo chciała tylko wieści i wieści... :ryk:
mam nadzieję, że się nie gniewasz... :oops:

Uszko coraz lepiej się czuje w naszej dziupli. Jeszcze warczy na koty ale jakby ciut-ciut ciszej :mrgreen:
Jedzonko jednak dalej jada w pokoju choć zagląda do kuchni gdy wracam z pracy do domu.
Zostało mu to pewnie z dawnych czasów, że pojawienie się człowieka oznacza jedzonko.
Moje koty chrupki mają dostępne ciągle a mokre dostają wieczorem, z czasem i Uszko się przestawi.
Głaski lubi, bardzo lubi ale na rękach nie chce być.
Pani Lucyna dzwoniła wczoraj, pogadałyśmy sobie o Uszku i naszych kotach, potem wymieniałyśmy zdjęcia kotów.
To bardzo dobry człowiek. Miło nam się gawędziło. Obiecałam wysyłać jej zdjęcia Uszka.
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto lip 15, 2014 19:11 Re: Uszko nie zniknie ! Kocurek zabrany z ulicy. Śląsk.

Uszko miauczy?
Mar czy dom wychodzący byłby odpowiedni (oczywiście w spokojnej okolicy)?

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Wto lip 15, 2014 20:14 Re: Uszko nie zniknie ! Kocurek zabrany z ulicy. Śląsk.

OlaLola pisze:Uszko miauczy?
Mar czy dom wychodzący byłby odpowiedni (oczywiście w spokojnej okolicy)?

Uszko bardzo tęskni za życiem na "wolności".
Jak go najdzie tęsknota to bardzo płacze na parapecie i próbuje znaleźć lukę w moskitierze by uciec.
Wtedy przytulam go, głaskam, utulam do czasu aż się wyciszy i zaśnie.
Dom wychodzący byłby dobry ale musi być bardzo, bardzo bezpieczny, obiecałam Uszkowi, że znajdę mu taki dom, z ogródkiem ale zarazem bezpieczny, by go nie spotkała krzywda, z żadnej strony.
Na koty już lepiej reaguje, bez miłości ale z większą tolerancją.
Bywa już nie tylko w pokoju ale i w kuchni, nie tylko przy posiłkach.
Bardzo lubi być blisko człowieka ale sam jeszcze tego się nie dopomina.
Dobrze byłoby znaleźć mu dom z człowiekiem mającym dużo czasu na kontakt z kotem albo jeszcze lepiej dom z całą rodziną, Uszko łaknie człowieka, jest mu to potrzebne tak bardzo jak jedzenie, albo i bardziej.
Zdrówko mu dopisuje, można pomału myśleć o szczepieniu.
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro lip 16, 2014 12:14 Re: Uszko nie zniknie ! Kocurek zabrany z ulicy. Śląsk.

I chipie. Koty wychodzące chipujemy. Spokojnie możesz go zachipować. Weź fakturkę może być przelewowa i opis za co. podam adres do wysyłki na PW na dniach :)

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Pt lip 18, 2014 20:30 Re: Uszko nie zniknie ! Kocurek zabrany z ulicy. Śląsk.

Zrobiłam ogłoszenia na
adopcjakota
olx
gumtree
alegratce
morusku

miasto Katowice (większy odzew) gdyby ktoś chciał wesprzeć ogłoszeniami proszę się nie krępować... :ryk:

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kotcsg, muza_51 i 261 gości