PROŚBA O POMOC w złapaniu kociaków - ŁÓDŹ

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 23, 2014 11:52 PROŚBA O POMOC w złapaniu kociaków - ŁÓDŹ

Moja mama dokarmia koty na osiedlu Zielony Romanów. Osiedle to jest na granicy Łodzi i Aleksandrowa Łódzkiego.
Koty są wykastrowane, ale jak to bywa pojawiła się, nie wiadomo skąd, nie wiadomo kiedy, nowa kocica.
Mama wyśledziła, że kotka ma trzy-cztery kociaki, które siedzą pozbawionym tablic rejestracyjnych gruchocie stojącym na środku osiedla.

Do wczoraj Mama myślała, że tylko ona wie o tych kociakach, a okazało się, że jest o nie na osiedlu awantura na dwadzieścia cztery fajery. Z różnych względów nie będę przytaczać historii ze szczegółami.

W środę ma przyjechać Pani ze Straży dla Zwierząt - już po porozumieniu się z moją Mamą - i spróbować łapać te kociaki.
Jednak Pani ta przypuszczalnie nic nie wskóra, bo chce łapać wczesnym wieczorem, kiedy jest pełno ludzi, a już raz nastraszyła kocicę i kociaki. Pani ta ma słabe pojęcie o kotach.

Na złapanie kociaków w samochodzie z wielu względów nie ma szans. Po pierwsze jest to własność prywatna, po drugie ten samochód jest zdezelowany, pozbawiony tapicerki. Wystraszone kociaki mają w nim mnóstwo niedostępnych dla ludzi kryjówek. Trzeba zaczaić się z klatką na zewnątrz samochodu.
Mama ma ustalić godziny, w których kociaki wychodzą, a im starsze tym częściej będą wychodzić.

Mojej Mamie potrzebne jest wsparcie najlepiej osoby doświadczonej w łapaniu kociąt, ale tak po prawdzie, to mojej Mamie jest potrzebne po prostu wsparcie. Bo jest z tym wszystkim sama.

Proponowałam Mamie, ze przyjadę, ale Mama mówi, że to jest bez sensu, bo nie zanosi się na jednorazową akcję. Poza tym Mama musi dać sygnał, że wie kiedy łapać kociaki, a ja nie jestem pewna, czy akurat wtedy będę mogła przyjechać. Stąd prośba o pomoc kogoś, kto ma bliżej.

Miejsce dla kociaków jest, także bez obaw :)
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pon cze 23, 2014 12:25 Re: PROŚBA O POMOC w złapaniu kociaków - ŁÓDŹ

Hej Łódź pomoc potrzebna :idea:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43912
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 23, 2014 13:16 Re: PROŚBA O POMOC w złapaniu kociaków - ŁÓDŹ

Zawiadomię nasze łapaczki, daj tel. na pw. Ale nic nie obiecuję, bo są strasznie zajęte.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59703
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 23, 2014 13:21 Re: PROŚBA O POMOC w złapaniu kociaków - ŁÓDŹ

PW poszło. Dzięki :)
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pon cze 23, 2014 18:41 Re: PROŚBA O POMOC w złapaniu kociaków - ŁÓDŹ

pomogę
masz pewu
... mry!
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 23, 2014 18:43 Re: PROŚBA O POMOC w złapaniu kociaków - ŁÓDŹ

ewa_mrau pisze:pomogę
masz pewu
... mry!

O, widzę Ewuniu, że już znalazłaś.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59703
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Tundra, Wojtek i 181 gości