Nowy kotek w domu - jak go oswoić?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 22, 2014 10:53 Nowy kotek w domu - jak go oswoić?

Będąc u babci znalazłam małego kotka, dzisiaj wróciłam do domu no i jest ze mną od kilku chwil. Mam swojego 9-letniego kota, no i na początku myślałam że ten duży będzie syczał na małego, jest zupełnie odwrotnie, to mały zadziera z nim :) Nigdy jeszcze nie miałam dwóch kotów naraz. Mam do Was kilka pytań.

1. Mieszkam w bloku, jak małego nauczyć spacerów? Albo wychodzenia na dwór? Nie chcę by siedział w domu, ale też boje sie że jak teraz go puszcze to mi ucieknie :(
2. Jak małymi kroczkami uczyć go korzystania z kuwety? Słyszałam że jak ktoś ma nawet dwa koty w domu to ma jedną kuwete, ja nie chciałam ryzykować czy małemu się spodoba tamta więc kupiłam mu nową.
3. Co dawać mu jeść? Kotek ma z 2-3 miesiące. Ciężko mi na oko stwierdzić, daje mu gotowane mięsko, mleczko i karme dla juniora.
4. No i ostatnie pytanie. W jaki sposób przyzwyczajać do siebie oba kotki?

Proszę Was o pomoc. To dla mnie bardzo ważne a chce żeby mały miał tu jak najlepiej :)

lildi16

 
Posty: 11
Od: Pt sty 21, 2011 20:08

Post » Nie cze 22, 2014 11:27 Re: Nowy kotek w domu - jak go oswoić?

Witaj, dobrze że zajęłaś się kociakiem.
1.W mieście nie powinno się wypuszczać kotów bo zbyt niebezpiecznie. Masz może balkon? :)
2.Moja Latte była ze wsi, kuwety na oczy nie widziała. Ale juz na 2 dzien się załatwiła. Po pwrostu po każdym posiłku wsadzaj kotka do kuwety i skrobaj jego łapkami w zwirku. Powinien szybko załapać, koty instynktownie zakopują odchody.
3. Mięska nie trzeba gotować, surowe najlepsze, możesz sparzyć. Nie dawaj mu wieprzowiny! Przenosi wirus Aujeszkyego. Ale jak najbardziej-kurczak, wolowina, kaczka, królik, indyk, jagnięcina itd. Nie jakieś filety bo są mało tłuste i mało warte dla kota i drogie. Najlepiej udka z drobiu, z krolika skoki, z indyka np. udziec, skrzydła, wołowina na rosół albo pręga itd. To nie drogie. I dobrze jeśli są ścięgna, tłuszczyk... Możesz sparzyć wrzącą wodą, ale małemu raczej pokrój na małe kawałki. Mleka mu nie dawaj-może mu zaszkodzić, ma pić wodę, a jeśli jej nie widzi zabarwiaj ją paroma kroplami smietanki takiej do kawy :wink: Jeśli karma jest dobrej jakości nie musi być dla juniorów. Koty na wolności jedzą to samo jak są małe i dorosłe. Polecam karmy:
Miamor milde mahlzeit, Grau, Animonda Carny, Animonda Vom Feinsten, Catz Finefood, Power of Nature, Princess Nature.
4.Powoli je ze sobą zapoznawaj. Czasem niech się powąchają itd, tylko najpierw odrobacz małego, weź do weterynarza aby Twojego dużego nie zarził jakimi robakami.
Pozdrawiam i powodzenia w opiece nad kotkami :ok:
PS. Małe kotki powinny jeśc małe porcję 4-5 razy dziennie.
Obrazek
"Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu" Michał Bułhakow "Mistrz i Małgorzata" rozdział 24

Lattusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 479
Od: Nie paź 20, 2013 9:17

Post » Nie cze 22, 2014 13:41 Re: Nowy kotek w domu - jak go oswoić?

Lattusia pisze:Witaj, dobrze że zajęłaś się kociakiem.
1.W mieście nie powinno się wypuszczać kotów bo zbyt niebezpiecznie. Masz może balkon? :)
2.Moja Latte była ze wsi, kuwety na oczy nie widziała. Ale juz na 2 dzien się załatwiła. Po pwrostu po każdym posiłku wsadzaj kotka do kuwety i skrobaj jego łapkami w zwirku. Powinien szybko załapać, koty instynktownie zakopują odchody.
3. Mięska nie trzeba gotować, surowe najlepsze, możesz sparzyć. Nie dawaj mu wieprzowiny! Przenosi wirus Aujeszkyego. Ale jak najbardziej-kurczak, wolowina, kaczka, królik, indyk, jagnięcina itd. Nie jakieś filety bo są mało tłuste i mało warte dla kota i drogie. Najlepiej udka z drobiu, z krolika skoki, z indyka np. udziec, skrzydła, wołowina na rosół albo pręga itd. To nie drogie. I dobrze jeśli są ścięgna, tłuszczyk... Możesz sparzyć wrzącą wodą, ale małemu raczej pokrój na małe kawałki. Mleka mu nie dawaj-może mu zaszkodzić, ma pić wodę, a jeśli jej nie widzi zabarwiaj ją paroma kroplami smietanki takiej do kawy :wink: Jeśli karma jest dobrej jakości nie musi być dla juniorów. Koty na wolności jedzą to samo jak są małe i dorosłe. Polecam karmy:
Miamor milde mahlzeit, Grau, Animonda Carny, Animonda Vom Feinsten, Catz Finefood, Power of Nature, Princess Nature.
4.Powoli je ze sobą zapoznawaj. Czasem niech się powąchają itd, tylko najpierw odrobacz małego, weź do weterynarza aby Twojego dużego nie zarził jakimi robakami.
Pozdrawiam i powodzenia w opiece nad kotkami :ok:
PS. Małe kotki powinny jeśc małe porcję 4-5 razy dziennie.


Właśnie w tym problem że nie mam, bo to wojskowy blok :( Bede starała się go może do babci zabierać. Tam domek jednorodzinny, to się troszke wylata po trawce :)
Przed chwilą miał pierwsze starcie z moim kotem i psem :P Mój pies kotów nie lubi, ale taki co w domu to dla niego nie kot :) haha może myśli że królik? Bo tylko wącha i się kładzie koło niego i merda ogonem :) A mój starszy kot bacznie mu się przygląda, ale nie robi mu nic. Może będzie dobrze :)
Wode pije chętniej jak mleko więc będę mu teraz dawała wode :)
Jutro wybieram się do weterynarza, a co do jedzonka, na siłe mu nie daje. Jak mi miałczy i podchodzi do miseczki to wtedy mu po trochu nakładam :)

lildi16

 
Posty: 11
Od: Pt sty 21, 2011 20:08




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, florka, Google [Bot] i 546 gości