POMOCY!!! TOMUŚ-Zaczerwienione oczka i trzecia powieka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 12, 2014 21:33 POMOCY!!! TOMUŚ-Zaczerwienione oczka i trzecia powieka

Witam wszystkich i bardzo proszę o pomoc!
Mam pewien problem a raczej dylemat z moim kotem. Kot ma 10 miesięcy. Był chory na koci katar. Po wyleczeniu tzn. po zakończeniu antybiotyku od razu na drugi dzień został po raz pierwszy zaszczepiony (szczepionka Nobivac Tricat Trio). Pani weterynarz tylko go oglądnęła, zmierzyła temperaturę i stwierdziła, że kot jest zdrowy i że można szczepić.Najpierw odrobaczyła i od razu zaszczepiła. Słyszałam, że nie można jednocześnie odrobaczać i szczepić, ale p.weterynarz powiedziała, że można...
Tydzień po szczepieniu kotek znowu zachorował. Znowu brał antybiotyk (tym razem dłużej, bo wetka stwierdziła, że za pierwszym razem chyba brał za krótko i pewnie do końca nie był wyleczony tylko zaleczony. Po 3 tygodniach (10 czerwca) miałam się zjawić na drugie szczepienie, no ale że kotek jeszcze brał antybiotyk to nie pojechałam z nim. Dzisiaj wetka telefonicznie powiedziała mi, że należy przyjechać jak najszybciej (w tą sobotę lub poniedziałek), żeby nie było za dużego odstępu między jednym a drugim szczepieniem i kazała przez 2 dni przed przyjazdem podawać mu jeszcze antybiotyk. Powiedziała: "tak robimy u kotów, które są bardzo wrażliwe na wszelkie spadki odpornosci. Nie ma innego wyjscia, a wygląda na to, że Pani kot jest dość wrażliwy na wszelkie infekcje". Co o tym myślicie? Czy podawanie antybiotyku przez 2 dni ma jakiś sens? A może mu nie podawać?
Kotek w tą niedzielę (8 czerwca) skończył brać antybiotyk. Boję się żeby po szczepieniu znowu się nie rozchorował:(
Wiem, że kota powinnam zaszczepić jak był mały (pewnie by wtedy nie zachorował), teraz bardzo żałuję, "pluję sobie w twarz" że tego nie zrobiłam, no ale co było nie wróci i już nie chcę do tego wracać. Już i tak wiele łez wylałam. To mój pierwszy w życiu kot. Bardzo proszę o rady!!! Co robić???
Ostatnio edytowano Pt cze 13, 2014 11:44 przez anna84, łącznie edytowano 1 raz

anna84

 
Posty: 890
Od: Pt maja 30, 2014 14:43
Lokalizacja: podkarpacie

Post » Czw cze 12, 2014 21:36 Re: POMOCY!!! Proszę o radę!

A może macie jakiegoś zaprzyjaźnionego lub znajomego weterynarza żeby zapytać?

anna84

 
Posty: 890
Od: Pt maja 30, 2014 14:43
Lokalizacja: podkarpacie

Post » Czw cze 12, 2014 21:39 Re: POMOCY!!! Proszę o radę!

Anna napisz skąd jesteś to może dziewczyny doradzą Ci jakiegoś fajnego weta, tak przez neta to ciężko coś doradzić. :20147

lenka*

Avatar użytkownika
 
Posty: 1038
Od: Wto lip 31, 2012 17:58

Post » Czw cze 12, 2014 21:45 Re: POMOCY!!! Proszę o radę!

Jestem z małej wsi w woj. podkarpackim.
Ostatnio edytowano Pon cze 16, 2014 22:41 przez anna84, łącznie edytowano 1 raz

anna84

 
Posty: 890
Od: Pt maja 30, 2014 14:43
Lokalizacja: podkarpacie

Post » Czw cze 12, 2014 21:45 Re: POMOCY!!! Proszę o radę!

Moja wetka pozwala szczepić dwa tygodnie po zakończeniu podawania antybiotyku (odrobaczaniu, zabiegu chirurgicznym) dopiero.
Ja bym przetestowała kota na FELV/FIV, skoro ma słabą odporność. Albo poszukała innej wetki, bo ta na pewno popełniła błąd z pierwszym szczepieniem
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16114
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Czw cze 12, 2014 21:49 Re: POMOCY!!! Proszę o radę!

Słyszałam,że jest dobra (ta wetka) ale teraz to już sama nie wiem... Też tak myślałam o zrobieniu testu no, ale na razie mnie nie stać na taki wydatek:(

Zapraszam ludzi dobrego serca na Bazarek dla mojego Tomusia: viewtopic.php?f=20&t=162601&start=15
Ostatnio edytowano Czw cze 12, 2014 23:12 przez NITKA/KARINKA, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Przeniosłam na właściwe podforum

anna84

 
Posty: 890
Od: Pt maja 30, 2014 14:43
Lokalizacja: podkarpacie

Post » Pt cze 13, 2014 5:50 Re: POMOCY!!! Proszę o radę!

Poczekaj aż Ci ktoś tu na Forum mądrze poradzi, bo nie jestem pewna czy wetka dobrze działa. Wydaje mi się, że podwójnie tzn. w odstępie 3-4 tygodni to szczepi się malutkie koty, potem tylko raz. Wetka osłabionemu kotu, zaraz po antybiotyku, serwuje jednocześnie odrobaczanie i szczepienie ? Jak nie wiadomo o co chodzi ,to o pieniądze.

Saraa

 
Posty: 609
Od: Śro kwi 13, 2005 15:46
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt cze 13, 2014 8:39 Re: POMOCY!!! Proszę o radę!

Kot chory, wuleczony nie może byc odrobaczony i szczepiony od razu lub w trakcie choroby. Chyba że są jakieś wskazania np pp (jeśli chodzi o szczepienia) oraz duże zarobaczenie ,które nie pozwala kotu wyleczyć się z choróbska lub ma inne skutki uboczne Robale kota bardzo sołabiają trując mu organizm. Jeśli nie zachodzą sytuacje specjalne to kota *(tak jak ludzi) najpierw się leczy a dopero po jego zakończeniu po 10-14 dniach podaje się odrobaczacz. Po nim w ciągu (tu szkoły są różne ale kot osłabiony powinien mieć dłuższy okres przerwy) 7-14 dni podaje się szczepienie. Kot 10-miesieczny może być spokojnie zaszczepiony raz. Po rolu powtórka a potem co 2-3 lata.
NIGDY nie podaję i a nasi weci takoż uważają odrobaczacza i szczepienia równocześnie. To trucizny skumulowane mające wpływ na zdrowie kota. Moze na prawdę kota zabić taka kumulacja. Poza tym odrobaczenie jako pierwsze jest po to, by ubić paskudzwtwa a dzięki temu szczepionka lepiej zadziała.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55372
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pt cze 13, 2014 9:54 Re: POMOCY!!! Proszę o radę!

To może już drugi raz nie trzeba szczepić tylko faktycznie dopiero za rok????? Już sama nie wiem co mam robić? Na szczepionkach w ogóle się nie znam.
A czy mogłabym teraz zaszczepić kota przeciw wściekliźnie? Rozumiem, że kot musi być zdrowiutki przed szczepieniem. No, ale ja nie mam na 100% pewności czy mój jest całkiem zdrowy (już nie kicha i oczka ma ładne, antybiotyk brał prawie 2 tyg.), ale sama nie wiem. Może to tylko zaleczone jest. Chyba zadzwonie do wetki i zapytam czy faktycznie trzeba drugi raz szczepić.

Do Saraa: też mi się tak wydaje, że chodzi o kasę....

anna84

 
Posty: 890
Od: Pt maja 30, 2014 14:43
Lokalizacja: podkarpacie

Post » Pt cze 13, 2014 10:00 Re: POMOCY!!! Proszę o radę!

Czy był już jakiś post odnośnie szczepień przeciw wściekliźnie? Bo nie mogę znaleźć. Możecie mi podesłać linka.

anna84

 
Posty: 890
Od: Pt maja 30, 2014 14:43
Lokalizacja: podkarpacie

Post » Pt cze 13, 2014 10:08 Re: POMOCY!!! Proszę o radę!

Wścieklizna jak każde inne szczepienie. Mój kot dostał w środę ostatni zastrzyk przeciwzapalny i na pytanie czy można zaszczepić przeciw wściekliźnie - usłyszałam, że jest osłabiony i po podaniu leków absolutnie nie powinien być szczepiony. Wet ustalił mi termin szczepienia na koniec czerwca.
ObrazekObrazekObrazek

leeann

 
Posty: 381
Od: Sob cze 15, 2013 21:34

Post » Pt cze 13, 2014 10:11 Re: POMOCY!!! Proszę o radę!

anna84 pisze:Czy był już jakiś post odnośnie szczepień przeciw wściekliźnie? Bo nie mogę znaleźć. Możecie mi podesłać linka.

jeśli kot nie wychodzi nie ma potrzeby szczepić go na wściekliznę. To moje zdanie. Poza tym kot dalej jest słaby i dowalić mu dodatkowego obciążenia nie można.

Nie szczepiłabym teraz kota chorego. Potem też nie bo kot długo był chorujący i długo brał antybiotyki. Jedno dostał szczepeinie. Zawsze możesz zacząć nową ture 2x szczepiń ( jeśli będziesz chciała) jak już wydobrzeje na fest. Z prawidłowym odrobaczeniem.
Na wszystko przyjdzie czas. Niech sie wreszcie wykuruje.

Zamiast o szczepieniu pomyślałąbym o udodparniaczach wspomagajacych jego organizm. Można podać Zylexis w zastrzyku. On kota wzmocni. To lek wpomagający odpornosc u kota .
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55372
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pt cze 13, 2014 11:53 Re: POMOCY!!! Proszę o radę!

ASK@ pisze:Kot chory, wuleczony nie może byc odrobaczony i szczepiony od razu lub w trakcie choroby. Chyba że są jakieś wskazania np pp (jeśli chodzi o szczepienia) oraz duże zarobaczenie ,które nie pozwala kotu wyleczyć się z choróbska lub ma inne skutki uboczne Robale kota bardzo sołabiają trując mu organizm. Jeśli nie zachodzą sytuacje specjalne to kota *(tak jak ludzi) najpierw się leczy a dopero po jego zakończeniu po 10-14 dniach podaje się odrobaczacz. Po nim w ciągu (tu szkoły są różne ale kot osłabiony powinien mieć dłuższy okres przerwy) 7-14 dni podaje się szczepienie. Kot 10-miesieczny może być spokojnie zaszczepiony raz. Po rolu powtórka a potem co 2-3 lata.
NIGDY nie podaję i a nasi weci takoż uważają odrobaczacza i szczepienia równocześnie. To trucizny skumulowane mające wpływ na zdrowie kota. Moze na prawdę kota zabić taka kumulacja. Poza tym odrobaczenie jako pierwsze jest po to, by ubić paskudzwtwa a dzięki temu szczepionka lepiej zadziała.


Czy faktycznie wystarczy kota (10 miesięcy), który wcześniej nie był wogóle szczepiony zaszczepić tylko raz???Może ktoś jeszcze się wypowie na ten temat.

anna84

 
Posty: 890
Od: Pt maja 30, 2014 14:43
Lokalizacja: podkarpacie

Post » Pt cze 13, 2014 11:57 Re: POMOCY!!! Proszę o radę!

Ty zdecydujesz .Mozesz, tak jak pisałam całą procedurę 2x szczepienie powtórzyć jak kot wyzdrowieje. Teraz dowalisz mu tylko osłabienie i ew komplikacje. Uważam ,ze zaszczepienie go zaraz po antybiotyku jest powodem nawrotu choroby.
Opinia ile razy kota szczepic 10-miesiecznego jest różna. nasi weci uważają ,że tak stary kot :wink: miał już styczności z choroabmi, nabył sam przeciwciał i jest odporniejszy przez to.Szczepionka pobudza tylko jego system.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55372
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pt cze 13, 2014 12:01 Re: POMOCY!!! Proszę o radę!

Jeśli kot ma koci katar, to antybiotyk mu w walce z nim nie pomoże. Antybiotyki nie działają na wirusy. Kup lepiej kotu beta glukan na podniesienie odporności. Pomoże on kotu zwalczyć wirusy.
Ja bym nie szczepiła chorego kota, najwyżej nie nabierze pełnej odporności, chociaż to już prawie dorosły kot, więc pojedyncze szczepienie powinno wystarczyć.

Kota chorego też się nie odrobacza...

Satirra

 
Posty: 767
Od: Nie lut 23, 2014 10:33
Lokalizacja: Londyn

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 515 gości