DT u Hani3, czyli + .......

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 25, 2015 21:58 Re: DT u Hani3, czyli +Zgagunia[*]..dosyć już:(

Rano zrobiliśmy sobie wycieczkę do weta, grupową, z siódemką futer.
Mobil, bo ma już trzecie w tym roku poważniejsze przeziębienie z długotrwałą antybiotykoterapią.
Czips, bo od kilku dni bardzo kiepsko je, a ja teraz mam na tym punkcie od razu ścisk w żołądku i myśli o zatkanych nerkach.
Bielanek i Zmorka j.w. przy czym u Bielanka musieliśmy zrobić kontrolę wątróbki po leczeniu.
Soul i Ekstradycja na kontrolę wątróbek po miesięcznym ich leczeniu.
Kabelek na kontrolę nerek i wątroby j.w.

Wszystkie wyniki wydają się na szczęście ok, ale jeszcze jutro przegadam je z naszą wetką.
Rany, żeby to wreszcie się wszystko wyprostowało :roll:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 26, 2015 12:45 Re: DT u Hani3, czyli +Zgagunia[*]..dosyć już:(

Zgagunia [']
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21541
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Czw sie 27, 2015 20:27 Re: DT u Hani3, czyli +Zgagunia[*]..dosyć już:(

Mam ochotę się zastrzelić :|
Janusz jest z Brygiem na rtg, bo od popołudnia mały ma nawrót tych swoich problemów jelitowych.
Tym razem silny.
Wymiotował mi z dziesięć razy pod rząd, nawet po Cerenii.
Uspokoiło się po jakiś dwóch godzinach, ale wciąż miał mdłości.
Podobno nie ma zatoru, ale jest bardzo mocno zagazowany.
Jutro rano znowu do weta, wtedy dopiero zrobimy krew.
Musimy zabrac też Pchełkę, bo miała gorączkę i coś i z nią jest nie tak.
Jak ja chcę, żeby było nudno i spokojnie...

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 27, 2015 20:57 Re: DT u Hani3, czyli +Zgagunia[*]..dosyć już:(

Ojej, Haniu :(
:ok: za Brygusia :ok:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pt sie 28, 2015 5:17 Re: DT u Hani3, czyli +Zgagunia[*]..dosyć już:(

zaciskam mocno :ok: :ok: :ok: :ok:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Pt sie 28, 2015 7:29 Re: DT u Hani3, czyli +Zgagunia[*]..dosyć już:(

Hania66 pisze:Mam ochotę się zastrzelić :|
Janusz jest z Brygiem na rtg, bo od popołudnia mały ma nawrót tych swoich problemów jelitowych.
Tym razem silny.
Wymiotował mi z dziesięć razy pod rząd, nawet po Cerenii.
Uspokoiło się po jakiś dwóch godzinach, ale wciąż miał mdłości.
Podobno nie ma zatoru, ale jest bardzo mocno zagazowany.
Jutro rano znowu do weta, wtedy dopiero zrobimy krew.
Musimy zabrac też Pchełkę, bo miała gorączkę i coś i z nią jest nie tak.
Jak ja chcę, żeby było nudno i spokojnie...

Wielkie kciuki dla was. Znaczy sie kotów i ludzi.
Nuda to moje ulubione słowo. Z żalem wspominam jej czas .
Musi być ok.
Może podawać małemu na stałe Espumisan? Deczko złagodzi problemy gazowe. Wiadomo ,reszta to decyzja wetów bo same krople sprawy nie załatwią.
Nasz Żuniek , wiesz jak miał z brzuniem, miał "to" zalecone do stałego brania.Do tego reanigasty, Cony i insze specyfiki wspomagające.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55370
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pt sie 28, 2015 8:44 Re: DT u Hani3, czyli +Zgagunia[*]..dosyć już:(

Ech, taka karma. Albo osobowość. :wink:
Nigdy w życiu nie miałam okresów nudy i spokoju. Tęsknię do wyobrażenia nudy. Ale pewnie świra bym dostała.
Znacie takie przemyślenia, co nie? :roll:

A kciuki trzymam. :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pt sie 28, 2015 11:47 Re: DT u Hani3, czyli +Zgagunia[*]..dosyć już:(

:ok: :ok: za koteczki :ok: :ok: i :ok: za Was :ok: , bo macie jazdę bez trzymanki :strach: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24229
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob sie 29, 2015 14:51 Re: DT u Hani3, czyli +Zgagunia[*]..dosyć już:(

Pchełeczka[*]
FIP
Bryg już lepiej.
Wyniki dzieciaków ok.

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 29, 2015 14:53 Re: DT u Hani3, czyli + Pchełka też [*]

Widziałam na FB Haniu :( . Tak mi przykro :(
Pchełeczko [*]

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Sob sie 29, 2015 14:55 Re: DT u Hani3, czyli + Pchełka też [*]

co za czas :cry:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 29, 2015 15:36 Re: DT u Hani3, czyli + Pchełka też [*]

[*]
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55370
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Sob sie 29, 2015 21:07 Re: DT u Hani3, czyli + Pchełka też [*]

Pchełko [*] :(
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24229
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob sie 29, 2015 21:27 Re: DT u Hani3, czyli + Pchełka też [*]

Przyroda nie lubi pustki, więc w łazience mamy małego lokatora.
Bieda znaleziona dwa dni temu.
TDT już jutro wyjeżdża, a maluch wczoraj postanowił sobie umrzeć (i tylko upór naszych wetek i transfuzja temu zapobiegły), więc chwilowo zostałam najlepszym wyjściem :|
Na razie wylądował w wannie, bo chemia nie dała rady masie pcheł na małym ciałku i jeszcze dzisiaj zarówno pani dr jak i dotychczasowa Opiekunka zabijały te pchły ręcznie.
Na szczęście staje na łapkach, jest w miarę aktywny, sam je chrupeczki i pije wodę.
Oby to była dobra wróżba.
Jest niesamowicie rozczulający, bo każdy dotyk powoduje mruczenie i ugniatanie.
A pod ręką czuję wszystkie kostki pod cienką skórką i mnóstwo pchlich odchodów w sztywnym futerku :(
To taka prawdziwa bida :(

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 29, 2015 21:28 Re: DT u Hani3, czyli + Pchełka też [*]

Ech, Haniu...

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jolabuk5, magnificent tree i 534 gości