DT u Hani3, czyli + .......

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 25, 2015 21:54 Re: DT u Hani3, czyli nasze Felviki...codzienność...

Właśnie w swoim Domu Stałym został czarny Bark. Barkuś ma bardzo sympatyczną i kocio-doświadczoną Opiekunkę i trochę starszego od siebie, kociego kolegę.
Bardzo proszę o mocne kciuki, żeby kocurek się szybko zaaklimatyzował i polubił z biało-czarnym Mardukiem!
Bądź szczęśliwy Barkuśku :ok:

A nas odwiedziła dzisiaj Ciocia Marysia, nasza kochana fotografka, więc niedługo będziemy się chwalić nowymi fotkami :D
Bryguś czuje się bardzo dobrze.
Chorowitki czują się różnie.

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 26, 2015 6:26 Re: DT u Hani3, czyli nasze Felviki...codzienność...

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :kotek:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Czw lut 26, 2015 7:41 Re: DT u Hani3, czyli nasze Felviki...codzienność...

Hania66 pisze:A nas odwiedziła dzisiaj Ciocia Marysia, nasza kochana fotografka, więc niedługo będziemy się chwalić nowymi fotkami :D

Już się boję ;)
Tydzień temu obfotografowywałam fundacyjną kociarnię i jeszcze nie skończyłam walczyć z plonami fotograficznymi ;)
Barkuś :ok:

Apsa

 
Posty: 1030
Od: Wto mar 11, 2008 12:20
Lokalizacja: W-wa

Post » Czw lut 26, 2015 11:11 Re: DT u Hani3, czyli nasze Felviki...codzienność...

są kciuki i to wielkie :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55358
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Sob lut 28, 2015 16:13 Re: DT u Hani3, czyli nasze Felviki...codzienność...

Paskudy napchały się dzisiaj mjensem :mrgreen:
Teraz śpią.
Jaki spokój :ok:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 02, 2015 23:05 Re: DT u Hani3, czyli nasze Felviki...codzienność...

Właśnie w DS został biały Kostuś czerwiński.
Ma na wyłączność Dużą i Jej Mamę.
Obie Panie bardzo przejęte, tym bardziej, że kilka dni temu straciły nagle swojego rezydenta.
Kostuś na razie mocno przestraszony zmianami.
Kostuniu obyś szybko poczuł się tam u siebie!
A Was proszę o mocne kciuki.

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 02, 2015 23:07 Re: DT u Hani3, czyli nasze Felviki...codzienność...

Kostuniu!!!! :ok: :ok:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pon mar 02, 2015 23:14 Re: DT u Hani3, czyli nasze Felviki...codzienność...

Na długie i szczęśliwe życie, Kostusiu :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Natalka [*] 17 lipca 2008, Sokółka [*] 22 lipca 2016 , Sierżant [*] 5 grudnia 2016 , Buras [*] 14 grudnia 2018, Agrest [*] 21 października 2019, Bura [*] 15 stycznia 2020, Skarpetka [*] 11 marca 2021, Merida [*] 7 stycznia 2023, Królewna [*] 21 lutego 2023, Colin [*] 27 maja 2023, Szuma [*] 19 lutego 2024
Oddam starsze książki szkolne i akademickie
Wypożyczalnia łapacza - klatki-łapki i bytowe itp

piotr568

 
Posty: 6928
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

Post » Wto mar 03, 2015 10:50 Re: DT u Hani3, czyli nasze Felviki...codzienność...

Kostuś :ok: :ok: :ok: :ok:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Wto mar 03, 2015 18:22 Re: DT u Hani3, czyli nasze Felviki...codzienność...

Barkuś w niedzielę wieczorem wreszcie się przełamał i teraz jest miłość, barankowanie, świetny apetyt i kuwetkowanie :ok:
Było ciężko, ale moja poranna niedzielna wizyta w DS tak kota przeraziła (pewnie bał się powrotu do nas) :mrgreen: , że postanowił skończyć z chowaniem się, niejedzeniem i tp :ryk:

Dzisiejsze wieści z DS Kostusia mówią, że w nocy chodził po mieszkaniu, z miseczek ubyło chrupek, siusiu wylądowało gdzieś na kołdrze :oops: , ale od rana kotek znowu zakamuflował się pod kaloryferem i udawał, że go nie ma :| Jak ja nie lubię tych pierwszych dni po adopcji, tak bardzo się o nich wszystkich martwię :|

A w domu Łajeczka dochodzi do siebie po wczorajszej sterylce, więc wszyscy możliwi do ciachnięcia, ciachnięci już są.
Koteńka normalnie je i biega po mieszkaniu.
Napo, Rysia i Kleszczyk kończą swoje antybiotyki, ale objawów choróbska już dawno nie widać.
Felviczkowa Tysieńka łyka swoje tablety, no ale u niej antybiotyk musimy pociągnąć trochę dłużej.
Mobilek przestał rzęzić przy oddychaniu, a jego stan zdrowia wrócił do normy.
Reszta towarzystwa się trzyma :wink:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 05, 2015 7:50 Re: DT u Hani3, czyli nasze Felviki...codzienność...

Będzie ok!
Musi!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55358
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Czw mar 05, 2015 14:45 Re: DT u Hani3, czyli nasze Felviki...codzienność...

Dzisiaj do swojego DS przeniósł się bury Łaziczek.
Domek jest tak fajny, że postanowiłam rozdzielić rodzeństwo, mam nadzieję, że mały da sobie radę.
Łazik ma dwoje Dużych, kociego kolegę i wielkiego piesa do pokochania.
Proszę o wieeelkie kciuki :ok:


A Bryguś postanowił sobie zachorować (stawiamy na stres po ostatnich przeżyciach) :(
Posypał się i z ze strony dróg oddechowych i jelit.
Od wczoraj zestaw leków w robocie.

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 05, 2015 14:51 Re: DT u Hani3, czyli nasze Felviki...codzienność...

Za Łaziczka :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: Niech się szybko aklimatyzuje i nie próbuje wracać :ok: :ok:
Natalka [*] 17 lipca 2008, Sokółka [*] 22 lipca 2016 , Sierżant [*] 5 grudnia 2016 , Buras [*] 14 grudnia 2018, Agrest [*] 21 października 2019, Bura [*] 15 stycznia 2020, Skarpetka [*] 11 marca 2021, Merida [*] 7 stycznia 2023, Królewna [*] 21 lutego 2023, Colin [*] 27 maja 2023, Szuma [*] 19 lutego 2024
Oddam starsze książki szkolne i akademickie
Wypożyczalnia łapacza - klatki-łapki i bytowe itp

piotr568

 
Posty: 6928
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

Post » Wto mar 10, 2015 10:41 Re: DT u Hani3, czyli nasze Felviki...codzienność...

Cześć Haniu :)
Wszystko u Was w porządku?

Kciuki zostawiam dla wszystkich, bo na pewno Wam się przydadzą :ok: :ok: :ok:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 10, 2015 16:39 Re: DT u Hani3, czyli nasze Felviki...codzienność...

Dziękujemy za kciuki!
U nas raz lepiej, raz gorzej, ale jakoś wciąż do przodu no bo jak inaczej :mrgreen:
Mała Łajeczka popsuła sobie szew posterylkowy, więc musiałam uwięzić ją w klatce, a Anakiś ma znowu gluta i dodatkowo się poddusza :|
Martwią mnie też trochę Felviczki, bo w zasadzie wszyscy są w trochę gorszej kondycji :|
Ale za to reszta wydaje się w porządku :D

A od dzisiaj sezon balkonowy uważam za otwarty :201421


Obrazek

Obrazek

Obrazek


A to w temacie zabezpieczania balkonu :201416

Obrazek


A, i zgłoszenia adopcyjne jakby chwilowo ucichły...

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 236 gości