(2)WAW.. Tato (*)..Milenka kończy 10 LAT !

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 22, 2014 21:23 Re: (2) WAW-Mikunia ma kłopoty...Łapusiu, bardzo tęsknię...

Marzenko <3 <3 :201481
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5474
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Sob sie 23, 2014 8:50 Re: (2) WAW-Mikunia ma kłopoty...Łapusiu, bardzo tęsknię...

Pogłaskaj i ode mnie koteczkę. :201461
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 3709
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Sob sie 23, 2014 10:01 Re: (2) WAW-Mikunia ma kłopoty...Łapusiu, bardzo tęsknię...

Spała z lebkiem wyciągniętym do przodu, czasem pomiaukiwała. Denerwuje się, nie chce jeść, kołnierz jej ewidentnie przeszkadza. Zaraz jej obejrzę te zmiany i posmaruję, bo mi lezy na kolanach.
Notka chciała przyjść spać do mnie to sie wystraszyla sterczącego kolnierza i obsyczała Mikę. I uciekła.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35323
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob sie 23, 2014 16:13 Re: (2) WAW-Mikunia ma kłopoty...Łapusiu, bardzo tęsknię...

oj swędzi,swędzi. Slyszę po odgłosach drapanego kołnierza. Mika się strasznie wkurza - nie dziwne, nie trzeba wielkiej wyobraźni, aby wiedziec jak jest wkurzające jak coś swędzi, a nie można sie podrapać.
Zjadła kilkanascie chrupek i wypiła sos z saszetki. Mało, ale musi dac radę. Poczlapałam po mięsko na kolację. Może jej to trochę wynagrodzi ten stres.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35323
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob sie 23, 2014 17:19 Re: (2) WAW-Mikunia ma kłopoty...Łapusiu, bardzo tęsknię...

A jaka jest przyczyna tego swędzenia? Alergia? Coś w uchu? Proces gojenia?
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14605
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Sob sie 23, 2014 17:27 Re: (2) WAW-Mikunia ma kłopoty...Łapusiu, bardzo tęsknię...

mziel52 pisze:A jaka jest przyczyna tego swędzenia? Alergia? Coś w uchu? Proces gojenia?

No gojenie się tych ranek, ktore ma od zeszłej soboty.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35323
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob sie 23, 2014 18:50 Re: (2) WAW-Mikunia ma kłopoty...Łapusiu, bardzo tęsknię...

U mojego Szkrabka, jak ucho przestało swędzieć, to przestał się drapać, a ranka chyba bez swędzenia się goiła.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14605
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Sob sie 23, 2014 18:58 Re: (2) WAW-Mikunia ma kłopoty...Łapusiu, bardzo tęsknię...

mziel52 pisze:U mojego Szkrabka, jak ucho przestało swędzieć, to przestał się drapać, a ranka chyba bez swędzenia się goiła.

Miki ucho jest ok, było wczoraj ogladane przez wet.
Jak jest strup to jest ciągota do jego zdrapania. I wtedy znow od początkumusi się zrobić strup no itd.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35323
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie sie 24, 2014 12:39 Re: (2) WAW-Mikunia ma kłopoty...Łapusiu, bardzo tęsknię...

Od 6 rano, bo tak obserwuję Mika leży w łóżku i jedynie otwiera oczka, patrzy na mnie chwilę i zamyka. Zero picia, jedzenia, kuwety... Jak nie zje nic do wieczora to jej sciągnę ten kołnierz, bo przecież to bez sensu jest. Gdybym nie wiedziała jak jest a tylko na nią patrzyła to wygląda na ciężko chorego kota.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35323
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie sie 24, 2014 15:30 Re: (2) WAW-Mikunia ma kłopoty...Łapusiu, bardzo tęsknię...

Od dluzszego juz czasu drapak przechylał się bardzo niepokojąco w jedną stronę, a od kilku dni przechył byl juz jakieś 30 stopni. Wzięłam się dzisiaj za to znajdując przypadkowo w nocy (szukając myszki z ogonem, ukochanej, ktora wpadła podczas zabawy) klucz odpowiedni do tych wkrętow/skrętow.
Dla mnie , mega nie technicznej, jest ogromnym sukcesem doprowadzenie drapaka do pozycji pionowej i w miarę stojącego sztywno, a nie falującego jak kajak na wodzie. Nawet już Milena bała sie wskakiwać , a jak zobvaczyłam dzisiaj rano Nutkę w akcji to stwierdzilam, ze to ostatnie chwile, bądź drapak podzieli los poprzedniego (ktory złamał się w dwoch miejscach). O maly wlos a sama bym zlamała jedną część, ale dzieki stoickiemu spokojowi i powolnym wykręcaniu udał się uniknąc nieodwracalnego nieszczęścia :mrgreen: znow jest spokoj na jakis czas, a Milena od razu wskoczyla lekko na górną półkę. I wyraźnie szukala upadłej budki.

Mikunia troszkę zjadła. Znalazłam u niej dwa strupki - zmiany martwicze po zastrzykach. Przy kręgoslupie. No nic, moze nie będzie widac łysych plackow. A jak nie to i tak ją kocham :P :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35323
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie sie 24, 2014 17:13 Re: (2) WAW-Mikunia ma kłopoty...Łapusiu, bardzo tęsknię...

Próbuję jakoś zacząć czytać do egzaminow. Mika szczęśliwa w swoim nieszczęściu, bo czytanie oznacza siedzenie non stop na wersalce z lapkiem na kolanach. Posiadła umiejętnośc stopniowego, powoli wysiudania lapka z moich kolan i zajęcia jego miejsca.
Teraz się nie dałam i jest kompromis - na lewym kolanie Mika, na prawym (ściślej: częściowo, bo częściowo nie) - laptop. Podeszła Notunia. MIauknęła cichutko i przeciągle patrzac na zmianę na Mikę i na mnie. Najpierw ją wygłaskałam na podlodze a potem wskoczyła i sie polozyła koło Miki, z drugiej strony lewego kolana. Miło, za oknem pada non stop od samego rana. Dobrze., ze maluszek złapany i w swoim domku. Mam nadzieje, ze tam wszystko jest ok.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35323
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie sie 24, 2014 18:03 Re: (2) WAW-Mikunia ma kłopoty...Łapusiu, bardzo tęsknię...

Wypisal mi sie długopis :D znaczy soię = koniec nauki :D no bo przeciez nie zrzucę Miki z kolan c'nie? :D
za to jak najbardziej moge foty wstawić i pokazać jak się uczę :P

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35323
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie sie 24, 2014 20:52 Re: (2) WAW-Mikunia ma kłopoty...Łapusiu, bardzo tęsknię...

:201461 ale jej dobrze :D

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Nie sie 24, 2014 21:00 Re: (2) WAW-Mikunia ma kłopoty...Łapusiu, bardzo tęsknię...

asia2 pisze::201461 ale jej dobrze :D

IM :D bez kołnierza to Notka a w kołnierzu MIkunia.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35323
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon sie 25, 2014 8:47 Re: (2) WAW-Mikunia ma kłopoty...Łapusiu, bardzo tęsknię...

Ile dni się zablixnia ranka? Tzn chodzi mi o to, czy 4 dni w kolnierzu wystarczą na to, ze jak nawet Mika zdrapie sobie strupek (jest jeszcze kolo oczka, kolo ucha chyba juz nie ma) to nie rozdrapie sobie do kriw czy jeszcze moze krwawić? Strasznie mi jej żal no i prawie nie je, chuda jest okropnie. Tylko śpi i śpi, aby przesoac ten kołnierz.
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35323
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: skaz i 227 gości