Jest maleńka ,ot taka puchata kuleczka ,cudna tri.
biało srebrno rudawa .
Umieściłam w lecznicy

Pilnie szukam kogoś kto zajmie się malizną ,kogoś kto sobie poradzi .....
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
dorcia44 pisze:u mnie nie odeszło żadne kocie ,ale co się nacierpiało ....już nikt nie dawał szansy ,udało się ,ale mój strach mnie paraliżuje.
Mozliwe że jak nikt nie weźmie ,będę musiała ją zabrać.
I może będzie miała farta ,może przeżyje ,może.
Ewidentnie mam nosiciela.
Dorosłe nie chorują .
Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 167 gości