Matka odrzucila mlode, co robic!?

[p-tysia]

Witam,
mam prosbe o porade, pomoc. Kotka (nie upilnowalismy momentu rodzenia mlodych) urodziła 3 mlode, jedno martwe, drugie chyba zagryzła a trzecie udalo nam sie w pore uratowac i zabrac matce, zeby i tego też nie zagryzła. Wzielismy go i ogrzewamy, bo mlode jest strasznie wyziebione (kotka po urodzeniu odrzucila mlode), ale nie wiemy co dalej. Czy karmic i jak, kiedy, czy zwyklym mlekiem krowim mozemy i strzykawka? Moze ktos z Was mial juz takie doswiadczenie. Chcemy uratowac zycie tego kociaka.

[alix76]

Mleko dla kociąt, od weta. co 2 godziny plus masowanie brzuszka. Zaraz ktoś bardziej doświadczony pewnie się wypowie. I dogrzewać!

Szkoda, ze kotka nie wysterylizowana - zróbcie to teraz, jak dojdzie do siebie.

[ulvhedinn]

Kotke i malca powinien zobaczyć wet. Malucha bo być może coś jest nie tak (kotki często odrzucają "felerne" maluszki, kotkę, bo skoro jeden kociak urodził się martwy, to nie wiadomo, co się dzieje- być może w macicy został np martwy płód, jest stan zapalny itp. Jeśli kotka jest zdrowa, a przyczyna odrzucenia dziecka jest psychika (może kotka nie miała wystarczającego poczucia bezpieczeństwa i "intymności"), to spróbujcie "udoić" jak najszybciej trochę mleka i dajcie malcowi- siara (mleko tuż po porodzie) jest niezwykle ważne- min. w tworzeniu czasowej odporności u kociaka.

Malec musi być stale dogrzewany- nie umie utrzymac sam temperatury- termofor, lub zmieniane butelki z ciepłą wodą i kocyk, polarowy, albo włochaty. Mleko dla kociąt - od weta. Karmienie i koniecznie masowanie co dwie godziny- po jedzeniu powinien zrobić siku i kupę (pierwsza może być ciemna, mazista, tzw smółka, potem już "normalna"). Uważajcie, żeby nie zalać maluszka (żeby się nie zachłysnął).

[wiewiur]

Tu tak na szybko :
http://www.kocidom.waw.pl/opieka-nad-ko ... etami.html

[Mulesia]

Do poczytania:
viewtopic.php?f=1&t=156167&hilit=Fart