kocur zaczyna znaczyć teren w mieszkaniu :( HELP

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 13, 2014 7:32 kocur zaczyna znaczyć teren w mieszkaniu :( HELP

jakiś czas temu przeprowadziliśmy się i w nowym miejscu mój 7 letni kocur (wykastrowany) zaczął znaczyć teren w domu.
zrobiliśmy mu wszystkie wyniki łącznie z USG brzucha i nic nie wykazały, ostatnio zaczął przyjmować tabletki na uspokojenie KalmVet ( bierze je już miesiąc) i nic się nie zmieniło :(
Wetka obstawia, że widzi koty sąsiadów, które przychodzą na nasze podwórko i czuje ich zapach stąd takie zachowanie....
czy ktoś miał podobny problem i może coś mi podpowiedzieć :(
A kiedy pada deszcz Bezdomne koty mokną - Co zrobić masz, sam wiesz: W piwnicy otwórz okno. A kiedy szron się szkli, spod nóg i kół śnieg pryska Zamknięte uchyl drzwi, Zmarznięte wpuść kociska. Bo może być i tak: W twych grzechach zaczną grzebać, A kot - da łapką znak, Uchyli furtkę Nieba..

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto maja 13, 2014 10:49 Re: kocur zaczyna znaczyć teren w mieszkaniu :( HELP

wet ma racje ,u mnie jest to samo.nie tyle widzi co czuje.
wdeptujecie w kocie siczki,tamten cos osika,dotkniesz,ty nie czujesz a koty tak.nie zauważyłaś czasem jak coś przyniesiesz z podwórka,że twój kot wącha,tarza się,koło butów,czy tam gdzie stanęłaś.

anka1515

 
Posty: 4682
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Wto maja 13, 2014 12:08 Re: kocur zaczyna znaczyć teren w mieszkaniu :( HELP

dokładnie tak robi :(
A kiedy pada deszcz Bezdomne koty mokną - Co zrobić masz, sam wiesz: W piwnicy otwórz okno. A kiedy szron się szkli, spod nóg i kół śnieg pryska Zamknięte uchyl drzwi, Zmarznięte wpuść kociska. Bo może być i tak: W twych grzechach zaczną grzebać, A kot - da łapką znak, Uchyli furtkę Nieba..

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto maja 13, 2014 22:30 Re: kocur zaczyna znaczyć teren w mieszkaniu :( HELP

Obroża albo krople Bacha na pewność siebie. Sika bo czuje konkurencję, uspokajaniem w tej sytuacji raczej niewiele się zdziała. Trzeba mu ego podbudować, a na to lepsza będzie obroża Vetscription niż uspokajacze, które jeszcze prędzej zrobią z niego potulnego baranka i bardziej niepewną siebie ciapkę ;) Ew. Bach na podbudowanie pewności siebie (Ryśka będzie wiedziała jakie namieszać ;) ). Ale na początek zaczęłabym od obróżki.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro maja 14, 2014 15:07 Re: kocur zaczyna znaczyć teren w mieszkaniu :( HELP

Witam,
widzę, ze temat już od dawna nie był poruszany, ale może ktoś tu zajrzy i mi pomoże.
Mam podobny problem dlatego nie chciałam zakładać nowego wątku.
Otóż, około 8 miesięcy temu przygarnęłam bezdomnego, dorosłego kota, jak stwierdził weterynarz, w wieku ok 2-3 lat, niekastrowanego.Najpierw go nie kastrowałam, bo myślałam, że nie będzie takiej potrzeby. Zaniepokoił mnie, kiedy po kilka dniach zaczął okazywać swoje "zachowania seksualne" np. na poduszce, albo na pościeli, na nodze albo ręce. Byłam w szoku, nie wiedziałam, że kot tak może się zachowywać! Po kilku miesiącach jednak zaczął podsikiwać w mieszkaniu, co było nie do zniesienia, i jednak zdecydowałam się na kastrację. Dodatkowo, Po kastracji przez jakiś czas było wszystko w porządku, nie sikał, te jego seksualne zachowania po jakimś czasie też stały się rzadsze. W międzyczasie przeprowadziliśmy się do nowego mieszkania. Na początku było wszystko ok. Ale teraz po 5 miesiącach zauważyłam, że znowu coś się zaczyna dziać. Wyje w nocy jak wilk do księżyca i znowu zaczął znaczyć teren, mimo, że był już spokój tyle czasu. Raczej nie robi tego złośliwie, bo załatwia się normalnie do kuwety, znaczy przeważnie gdzieś w kącie na ścianę czy szafkę, a na podłodze nie jest to kałuża, max. pojemność łyżeczki do herbaty, czasami kilka kropel, i cały czas usiłuje to zakopać, więc o ile jestem w domu, to zawsze wiem, gdzie jest siknięte. Nie sika też na pościel ani kanapę czy łóżko, zawsze na podłogę. Mocz ma normalny, jasny, przezroczysty kolor. W ciągu dnia zachowuje się normalnie. Recital zaczyna w nocy, jak idę spać. Pomyślałam sobie, że może to kwestia tego, że w okolicy biegają koty, może też kotki w czasie rui i może dlatego tak wyje i sika. To znaczenie jest nieregularne. Pierwszy raz jakiś tydzień temu, potem wczoraj i przedwczoraj. Siknie raz w okolicach 4-6 rano, usułuje zakopać, a w ciągu dnia jest spokój.
Proszę o radę, może ktoś miał podobny problem i wie jak mi pomóc... Pozdrawiam

cheriecrue

 
Posty: 1
Od: Śro maja 14, 2014 13:32

Post » Śro maja 14, 2014 19:19 Re: kocur zaczyna znaczyć teren w mieszkaniu :( HELP

Może jest wnętrem (jądro w środku, trzeba by sprawdzić chyba USG powinno pokazać). Może to też być kwestia behawioralna - przeprowadzka plus okres godowy (który właśnie w pełni trwa). Kot ewidentnie marcuje co także po kastracji się zdarza, bo nie od razu wszystkie hormony z kociego organizmu po kastracji znikają, czasem inne gruczoły mogą przejmować produkcję hormonów płciowych (w mniejszym stopniu ale zawsze i może to wychodzić właśnie w takich przypadkach - sytuacja ekscytacji, nowe miejsce, okres wzmożonego rozmnażania). Tu bym poza sprawdzeniem czy na pewno jądra obydwa zostały usunięte, czy coś tam w środku nie zostało zastosowała właśnie uspokajacze (KalmAid, RC Calm czy Zylkene, żeby chłopak się mniej ekscytował). Jak jest wychodzący to zapach innych kotek tez może działać pobudzająco (mój kastrat ogólnie zachowuje się spokojnie ale niech tylko wyczuje jakąś niesterylizowaną kotkę to amory pełną parą). Teraz uspokajacze a po czasie powinno mu przejść.

I co najwazniejsze - kot NIGDY nie robi czegokolwiek złośliwie. Zawsze jest jakaś przyczyna takiego a nie innego zachowania. Koty to nie ludzie - nie potrafią być złośliwe, nie mają aż tak złożonych emocji ;)
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 91 gości