Hej
Zauważyłam że Kotlet po spaniu ma ropkę w jednym oczku (prawym), pojawia się tylko rano po spaniu i w dzień jak śpi (nie drzemie). Może trochę panikuję ? Ale Kotlet ma dodatni test na fiv (jeszcze go powtórzmy, żeby się upewnić) w dodatku ma chorą wątrobę ... W tym tygodniu idę z Lolką i Kotlim( jeśli to nic poważnego) na szczepienie, więc wetka go zobaczy, ale to pod koniec tygodnia.
Nie wiem czy taka ropka (w sumie wygląda to jak taki wieeelki śpioch, ale "w środku oka" też jest) to coś poważnego czy tylko "pozostałość po snach" ,a może sobie czymś zakuł lub Lola go zadrapała w zabawie?
Oczko jak jest ten "śpioch" to przemywam ciepłą wodą (nie wiem, można rumiankiem? )
Kotlet ma niecałe 2 lata, kastrat, wychodzący
Z góry dzięki za odpowiedzi