Koty z Radomska zapraszają na FB Koty z Radomska :)

Bardzo biedny i taki śliczny

Kochani, spokojnych, zdrowych Świąt! Szybkich i szczęśliwych kocich adopcji!!!

Kasia to młodziutka niespełna 2-letnia koteczka, posiadaczka przepięknych miodowych oczek. Jest odrobaczona, odpchlona, zaszczepiona i wysterylizowana. Kuwetkowa.Szuka spokojnego, kochającego i odpowiedzialnego domku, w którym nie zazna obojętności i gdzie będzie otoczona troską i opieką. Kasia szybko odnalazła się w nowym otoczeniu, lubi się bawić z człowiekiem i czasem wskoczyć na plecy w ramach zabawy. Uwielbia gdy poświęca się jej czas i uwagę. W towarzystwie innych kotów lubi dominować.

Kacperek - Jest to 4-letni niespotykanie spokojny i delikatny kotek. Nie zdarzyło się aby kiedykolwiek pokazał pazurki lub niezadowolenie. Nigdy nie uczestniczy w bójkach, jest wręcz mediatorem kiedy inni się biją. Jest wykastrowany, zaszczepiony, odrobaczony i odpchlony. Kuwetkowy. Za każdym razem kiedy koty dostają trawę Kacperek zbiera ją do pyszczka i zanosi na talerz z jedzeniem. Dopiero wtedy będzie ją jadł.

Mamba / czarna / i Fifi /bura / - to dwie ok. 1,5 roczne koteczki przebywające na terenie zakładu pracy. Na prośbę dokarmiającej ich młodej osoby zostały przez nas wysterylizowane. Niestety nie mogą już wrócić w to samo miejsce, ponieważ rozpoczęto tam budowę i kotki mogłyby zostać rozjechane przez ciężarowe samochody. Zresztą nie miały tam schronienia w pomieszczeniu, tylko żyły pod maskami samochodów. Są to śliczne, bardzo mądre kotki, które bardzo pragną ciepła i bezpiecznego schronienia.

Mufinek - ok. 3-4 letni kocurek, który przez kilka dni siedział na przystanku autobusowym. Któregoś wieczoru przyszedł za naszą wolontariuszką do blokowej piwnicy i tak już został. Okazało się wtedy, że ma na skórze ogromne zmiany, które drapie. Jako ewidentnie kot domowy, prawdopodobnie został z powodu choroby wyrzucony na ulicę. Jest wykastrowany i w trakcie leczenia. To bardzo miły, łaszący się koło nóg kocurek, który chodzi grzecznie za opiekunką jak pies. Nie toleruje jednak towarzystwa innych kotów.

Nadia i Rumba to dwie ok. 2-letnie siostry zabrane w trybie interwencji ze stada prawie 30 kotów rozmnażających się bez kontroli u starszego człowieka. Kotki rodzą w komórkach sąsiadów, tam też szukają schronienia i pożywienia. Nigdy nie były w domu ani nie były dotykane. Są bojaźliwe, ale kiedy je głaszczę widać, że sprawia im to przyjemność, mruczą. Nadia jest bardzo delikatna i spokojna, natomiast Rumba bardziej wścibska i wesoła. Nie sprawiają żadnych problemów. Kotki są wysterylizowane, zaszczepione, odrobaczone i odpchlone. Kuwetkowe.

Nadia

Rumba

Pozdrowienia od Olka

Korek już miewa się dobrze...

Nowe fotki Daisy. Czyż nie jest cudowna??

Uszkodzone oczy, połamane ogony w kilku miejscach, wychudzone, zapchlone, zarobaczone, z ogromnym świerzbem i kocim katarem - takie kotki trafiły pod naszą opiekę w poniedziałek 13.07.15 z patologicznej rodziny alkoholika.

Kociaki pochodzą najprawdopodobniej z dwóch miotów, bo ewidentnie widać różnicę wieku między nimi, dwa mają jakieś 5 - 6 tygodni a kolejne po 2- 2,5 miesiące. Do tego dochodzi ósmy kot, to czarno - biała wychudzona kotka, prawdopodobnie matka kilku z nich. Jest czterech chłopców i 3 dziewczynki.

Nigdy się nie dowiemy, ile było tam kotów i jak długo trwał ich koszmar, wiemy natomiast, że kilka tygodni temu na posesji widziane były dzieci bawiące się z małymi kotkami a właściciel twierdził, że to nie jego koty...Nie pozwolono nam dokładnie ich obejrzeć aż do momentu zgłoszenia o pilnej pomocy dla nich i interwencyjnego odebrania maleństw. Potrzebujemy Waszej pomocy dla nich, musi być postawiona diagnoza co robić z oczkami i w jak w najlepszy sposób możemy im pomóc by dłużej nie cierpiały i jak najszybciej zagoić rany. Kociaki i ich matka zostały odrobaczone i odpchlone. Były tak zarobaczone, że jeszcze nigdy nie widziałam aby kocia kupka "szła " w kuwecie Dwa, starsze zostały już zaszczepione p/ko chorobom wirusowym. Wszyscy są kuwetkowi.

Ostatnie dwa zdjęcia to mama.

Koteczki bardzo proszą o własne DOMKI!!!!

Zapraszamy na wątek maluchów viewtopic.php?f=13&t=169838

Zosia - 1,5 roczna koteczka została zabrana w trybie interwencji z tego samego miejsca co 7 kociąt z matką. Kotka jakiś czas temu miała prawdopodobnie przejechaną tylną lewą nóżkę. Na stopie pękła skóra i zaczęło na mięśniu narastać tzw. dzikie mięso. Wszystko było zabrudzone ziemią i powbijanym żwirkiem. Oprócz tego kotka miała jeszcze jakiś inny uraz, bo kuleje i podwija przy stawaniu paluszki. Jest cudowna, miziasta i spragniona dotykania, głaskania, smyrania. Została odrobaczona i odpchlona, wysterylizowana. Kuwetkowa.

Zosia bardzo prosi o pomoc w leczeniu i czeka na kochający Domek.

Historia krótkiego życia Nitki.

Nitka zimą trafiła na nie zamieszkałą posesję, a miała zaledwie 2-3 miesiące. Nikt nie wie jak takie maleństwo przetrwało zimę. Zajęła się nią opiekująca się domem Pani. Jednak kotka była tak dzika, że uciekała na widok człowieka. Po kilku miesiącach dokarmiania koteczka garnie się do ludzi, jednak boi się zamkniętych pomieszczeń. Dopiero teraz pozwala sobie na wszystkie zabiegi pielęgnacyjne, jak zakrapianie oczek, czyszczenie uszu. Jest już odrobaczona i odpchlona. Zostanie niebawem przez nas zaszczepiona p/ko chorobom wirusowym i wysterylizowana. Nie pozwólmy jej spędzić kolejnej zimy na dworze i otwórzmy serca na jej los.

Fibi - 3-4 letnia koteczka z terenu starego zamkniętego szpitala po leczeniu ropnia pod brodą nie ma gdzie wrócić. Okno do piwnicy, w której się chroniła zostało zamknięte. Fibi jest bardzo miłą i spokojną kotką, która po kilku latach poniewierki zasłużyła sobie na normalne domowe życie. Jest odrobaczona, odpchlona, zaszczepiona p/ko chorobom wirusowym i wysterylizowana. Kuwetkowa.

Ktoś .... przerzucił przez płot takie maleństwo. Koteczka o imieniu Słodka ma uraz kręgosłupa piersiowego i nie chodzi. Była na konsultacji w klinice w Częstochowie - diagnoza brzmi: jest bardzo duża szansa, że koteczka będzie chodziła, rdzeń nie został przerwany. Mała próbuje stawać przy miseczce z jedzeniem.
Konieczna jest tylko rehabilitacja, Słodka otrzymuje również zastrzyki Nivalin.

Prosimy WAS o wsparcie finansowe, bo w RTOZ KAN jest tyle zwierząt do drogiego leczenia jak nigdy dotąd.
Wsparcie z dopiskiem: "Dala Słodkiej".

Zapraszamy na wątek Słodkiej viewtopic.php?f=1&t=169863

Koty z Radomska zapraszają na FB Koty z Radomska :)

Kto przegląda forum