Dymny ulicznik Hemingway ma już swój własny dom :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 26, 2014 15:30 Re: PILNIE potrzebny DT dla ulicznika Hemingwaya!!!

I co słychać u Hemisia?

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Sob cze 28, 2014 17:55 Re: PILNIE potrzebny DT dla ulicznika Hemingwaya!!!

Niestety nikt się o niego nie pyta... :(
Po weekendzie zrobię mu nowe ogłoszenia.

Nie mam serca wywalić go na dwór, diabli wiedzą, w jaką szkodę wlezie... Nauczył się już ślicznie trafiać do kuwety, nie próbuje uciec z domu, nie wydziera się pod drzwiami i oknami, pcha się do spania w łóżku. Traci powoli rudawy kolor, ale niestety nadal nie jest puchaty, czarny i błyszczący. Może powinnam go ogolić na łyso, żeby cały ładnie i równo zarósł (w tej chwili ma czarne łaty tylko tam gdzie zarosły łysinki)? :twisted: Wtedy mogłabym go ogłaszać jako sfinksa... :roll:

myamya

Avatar użytkownika
 
Posty: 3085
Od: Czw cze 23, 2011 12:16
Lokalizacja: Wild West

Post » Sob cze 28, 2014 20:32 Re: PILNIE potrzebny DT dla ulicznika Hemingwaya!!!

Pamiętam ogłoszenie pseuduchy próbowały sprzedać kocura czarnego (zwykłego dachowca) za 600zł jako maine coona...

Czyli masz tak jak u mnie było z Bunią, też TDT potem jeśli nic się nie znajdzie miałam ją wypuścić. Wyzdrowiała i ... została.
Kilka dni temu pojechała do DS. Cudowni ludzie. Hemingwayowi też tego życzę. :ok: :1luvu:

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Wto wrz 23, 2014 19:22 Re: PILNIE potrzebny DT dla ulicznika Hemingwaya!!!

Hemingway nadal u mnie siedzi. :(
Pytała o niego jak dotąd tylko jedna osoba - ale niestety z Torunia, więc trochę za daleko. Jakby coś nie wypaliło, nie miałabym nawet jak go odebrać.
Jeśli śliczny, przemiły, kochany i grzeczny. Może jak skończą się kocięta, to ktoś go weźmie? Ma nowe zdjęcia, więc powolutku ma robione nowe ogłoszenia.

W przyszłym tygodniu będzie miał robiony komplet badań, tym razem z USG, jak wszystko będzie ok, będzie miał robione zęby. Dzięki temu będzie wyglądał bardziej na 5 lat, niż na 8. ;)

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

myamya

Avatar użytkownika
 
Posty: 3085
Od: Czw cze 23, 2011 12:16
Lokalizacja: Wild West

Post » Śro wrz 24, 2014 11:27 Re: Dymny ulicznik Hemingway nadal bez DS :(

Szkoda, że nie pisałaś wcześniej o tym Toruniu, bo tam akurat mamy ekipę. Wizytę PA można by zrobić i myślę, że w razie W i konieczności pilnego odbioru mógłby nawet pokiblować kilka dni w Hospicjum do czasu powrotu do Wrocka.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 24, 2014 20:23 Re: Dymny ulicznik Hemingway nadal bez DS :(

To nie chodzi tylko o wizytę przedadopcyjną.

Na odległość naprawdę niewiele da zrobić. Nie raz i nie dwa razy były na Miau historie o kotach, które trafiły niby do dobrego domu, a potem się okazywało, że dom nie był wcale taki dobry, a DT nic nie mógł zrobić, bo jest na drugim końcu Polski. Co niby miałabym zrobić, jak kot na przykład "przypadkiem" ucieknie DS, a DS nie będzie go chciał szukać? Przypominam sobie co najmniej parę takich sytuacji na Miau.

myamya

Avatar użytkownika
 
Posty: 3085
Od: Czw cze 23, 2011 12:16
Lokalizacja: Wild West

Post » Śro wrz 24, 2014 20:41 Re: Dymny ulicznik Hemingway nadal bez DS :(

Dlatego jak na odległość to tylko do znajomych ;)
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 25, 2014 6:23 Re: Dymny ulicznik Hemingway nadal bez DS :(

Nie tylko i nie zawsze. Bywa, że człowiek odda kota kilka ulic dalej i nie ma pojęcia, co się dzieje, niestety :(
znajomych mam różnych. Takich, co to wezmą kota i znają się najlepiej na świecie, też. W dodatku są znajomymi, więc nie dadzą sobie nic powiedzieć.
Reguł nie ma :(
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw wrz 25, 2014 9:56 Re: Dymny ulicznik Hemingway nadal bez DS :(

Moi znajomi wiedza że jestem stuknięta jeśli chodzi o koty i jak coś by było nie tak to osobiście im zrobię z dupy jesień średniowiecza :twisted: Nawet gdybym miała potem pójść siedzieć :P
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 25, 2014 20:52 Re: Dymny ulicznik Hemingway nadal bez DS :(

Gibutkowa pisze:Moi znajomi wiedza że jestem stuknięta jeśli chodzi o koty i jak coś by było nie tak to osobiście im zrobię z dupy jesień średniowiecza :twisted: Nawet gdybym miała potem pójść siedzieć :P

Moi znajomi też wiedzą. Co im absolutnie nie przeszkadza być ponad mnie - niektórym, oczywiście. Ze swoimi mądrościami
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw wrz 25, 2014 20:53 Re: Dymny ulicznik Hemingway nadal bez DS :(

Gibutkowa pisze:Moi znajomi wiedza że jestem stuknięta jeśli chodzi o koty i jak coś by było nie tak to osobiście im zrobię z dupy jesień średniowiecza :twisted: Nawet gdybym miała potem pójść siedzieć :P

Moi znajomi też wiedzą. Co im absolutnie nie przeszkadza być ponad mnie - niektórym, oczywiście. Ze swoimi mądrościami.
Uprzedzam, że nie zlikwiduję wszystkich znajomości, z powodów różnic światopoglądowych. Pusto by się zrobiło 8)
a może ktoś kiedyś zacznie myśleć (w co zresztą wątpię)
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt wrz 26, 2014 17:30 Re: Dymny ulicznik Hemingway nadal bez DS :(

MalgWroclaw pisze:[
Uprzedzam, że nie zlikwiduję wszystkich znajomości, z powodów różnic światopoglądowych. Pusto by się zrobiło 8)
a może ktoś kiedyś zacznie myśleć (w co zresztą wątpię)

Malg ale ja bym autentycznie fizycznie zatłukła i znajomi wiedzą, że jestem na tyle kopnięta ;) :twisted: jeśli idzie o koty oczywiście.

A Hemingwaya Marta wrzuciła na fb :ok:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 26, 2014 21:55 Re: Dymny ulicznik Hemingway nadal bez DS :(

Jak znajdę Ernesta, udostępnię
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob wrz 27, 2014 11:47 Re: Dymny ulicznik Hemingway nadal bez DS :(

Gibutkowa pisze:A Hemingwaya Marta wrzuciła na fb :ok:

Dzięki. :)

Dzisiaj miał wziętą krew do badania, w poniedziałek będzie miał USG, ale nie wygląda na to, żeby coś mu dolegało. Powiedziałabym, że wygląda kwitnąco. Dzisiaj na wadze miał 6 kg ( 8O ), i wcale nie jest gruby, to jest ogromny kawał kota. :mrgreen:

myamya

Avatar użytkownika
 
Posty: 3085
Od: Czw cze 23, 2011 12:16
Lokalizacja: Wild West

Post » Sob wrz 27, 2014 14:14 Re: Dymny ulicznik Hemingway nadal bez DS :(

Jest piękny...
gdybym nie miała kota, nie zastanawiałabym się ani chwili nad adopcją :1luvu:

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Halina50, Majestic-12 [Bot], Maomao i 123 gości