FIP, a konieczność kastracji

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 08, 2014 9:01 FIP, a konieczność kastracji

Witam,

Jeszcze kilka miesięcy temu mieliśmy dwa kocurki. Niestety w listopadzie jeden z nich zdechł na FIP. Dlatego jest też spore prawdopodobieństwo, że drugi kociak również jest zarażony. Potrzebujemy jednak kociaka wykastrować. Głównie z tego powodu, że chcemy mu wziąć drugiego kocurka do towarzystwa. Kot bardzo również znaczy już teren (ma ok. 9-10 miesięcy). Boję się jednak, że kastracja - zabieg, stres, spadek odporności, może "obudzić" i nim chorobę i wirus może zmutować do postaci śmiertelnej. Jakie są wasze doświadczenia / wiedza w tym przypadku? Jakie jest ryzyko, i czy warto je ponosić? Czy jeśli nie wykastrujemy kocura, będzie on dogadywać się z drugim, wykastrowanym kocurem. Napomnkę jeszcze, że wtedy, gdy mieliśmy dwa koty, nasz obecny kocur "pokrywał" tego drugiego.

Pozdrawiam :)

kokos91

 
Posty: 10
Od: Pt lis 01, 2013 19:19

Post » Wto kwi 08, 2014 9:22 Re: FIP, a konieczność kastracji

Po pierwsze biorąc kolejnego nie masz pewności czy jego też nie zarazicie.
Po drugie - zrób badania krwi kocurkowi, możesz też pokusić się o USG. Kot wcale nie musiał się zarazić.
I tak przed zabiegiem dobrze jest mieć zrobione badania krwi - a w badaniach może nic nie wyjdzie, to będziecie mogli zabieg wykonać.
No i ja bym odkaziła mieszkanie
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Wto kwi 08, 2014 9:51 Re: FIP, a konieczność kastracji

Sprawę drugiego kocurka konsultowałem z weterynarzem. Pewnie, że istnieje ryzyko zarażenia, jednak nie możemy już patrzeć, jak nasz kocurek, siedząc sam do południa w domu jest kompletnie wynudzony. Potrzeba mu kogoś do towarzystwa. Starałem się też rozmawiać z nim na temat kastracji i ryzyka FIP, ale nie mogliśmy się w tej kwestii dogadać. Tzn. on twierdził, że FIP i tak jest nieuleczalny (i tu oczywiście pełna zgoda), ale nie mógł pojąć związku między samą kastracją, a wirusem, tzn. tego, czy ewentualna kastracja może wirus "uaktywnić". Badania krwi w kierunku czego powinienem zrobić? Sam test na FIP z tego co się orientuję jest niemiarodajny.

P.S. Mieszkanie można powiedzieć jest "zdezynfekowane", gdyż mieszkamy już zupełnie gdzie indziej, niż za czasów naszego drugiego kocurka.

kokos91

 
Posty: 10
Od: Pt lis 01, 2013 19:19

Post » Wto kwi 08, 2014 9:58 Re: FIP, a konieczność kastracji

Stosunek albumin do globulin
Hipergamma-globulinemia jest częstym objawem u kotów z FIP. Stosunek albumin/globulin poniżej 0,5 jest wysoce specyficzny i może wskazywać na rozwój choroby.
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Wto kwi 08, 2014 10:03 Re: FIP, a konieczność kastracji

Wzięty drugi kot na 99% będzie miał koronawirusa, 90% populacji kotów go ma.
03.07.2010 ['] Prezes. Kocham Cię.
26.11.2020 ['] Murziłka
12.05.2022 ['] Tiger
22.03.2024 ['] NW SP Dongalas Glitne DSM


Dom bez kota jest jak człowiek bez duszy... Nie ma w nim życia.

Prawdziwa miłość nie potrzebuje słów. Albo milczy. Albo MRUCZY!

wistra

 
Posty: 9374
Od: Nie paź 08, 2006 17:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 08, 2014 10:40 Re: FIP, a konieczność kastracji

FIP jest tak tajemniczą jeszcze chorobą, że trudno tu o jednoznaczne zalecenia.
Testy są niemiarodajne, niski stosunek A/G może wskazywać na FIP, ale nie musi.
Gdy kot zachoruje na FIP, to dość szybko widać objawy, a badania mogą to potwierdzić, ale bywa, że pewności nie ma praktycznie do końca.
Stres może przyczynić się do zmutowania wirusa – lecz nie musi.

U mnie w październiku umarła na FIP kilkumiesięczna koteczka, 2 miesiące później jej siostra.
Zostało kilkoro kociąt obu płci, więc nie miałam wyjścia – wykastrowałam kocurki na początku lutego.
Do tej pory wszystko jest OK.
Moim zdaniem nie mamy większego wpływu na uchronienie kota przed FIPem,
i wszystko zależy od osobniczej odporności (podobno pewne znaczenie ma tu genotyp).
Obrazek

violet

Avatar użytkownika
 
Posty: 4579
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Wto kwi 08, 2014 10:52 Re: FIP, a konieczność kastracji

Niemniej jednak warto zrobić badania krwi przed zabiegiem.
Zawsze jest to nowa, dodatkowa informacja, a wyniki krwi pomogą też lekarzowi przygotować leki dla kota podczas zabiegu.
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Wto kwi 08, 2014 11:35 Re: FIP, a konieczność kastracji

Podać na 2-3 tygodnie przed zabiegiem środek poprawiający odporność - np. Imunit; bezsmakowy, można dosypywać do jedzenia - i kontynuować po zabiegu przez kolejne 2-3 tygodnie.
100% gwarancji nie da nic, ale chociaż spadek odporności nie będzie taki duży.
Druga rzecz - spytać weta czy nie byłby skłonny przeprowadzić zabiegu pod premedykacją i w miejscowym znieczuleniu, żeby zmniejszyć obciążenie dla organizmu. Sporo weterynarzy tak robi.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto kwi 08, 2014 20:57 Re: FIP, a konieczność kastracji

Weterynarz zalecił właśnie leki poprawiające odporność - z tym, że tylko po zabiegu. Kocur brał już takie leki, zaraz po śmierci tego drugiego. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Drugiego kocura też planujemy wziąć ze schroniska, więc jest spore prawdopodobieństwo, że już będzie miał FIP. Pytanie tylko, ile odczekać po zabiegu na wzięcie drugiego tak, żeby jak najmniej obciążać stresowo kota? Miesiąć, dłużej?

kokos91

 
Posty: 10
Od: Pt lis 01, 2013 19:19

Post » Śro kwi 09, 2014 22:51 Re: FIP, a konieczność kastracji

kokos91 pisze: Pytanie tylko, ile odczekać po zabiegu na wzięcie drugiego tak, żeby jak najmniej obciążać stresowo kota? Miesiąć, dłużej?

Zwykle kocur dochodzi do siebie o kastracji znacznie szybciej, ale faktycznie odczekałabym z miesiąc, żeby hormony opadły. Dokocenie będzie łatwiejsze.

I jeszcze jedno a propos kastracji - długofalowo jej wpływ na odporność jest korzystny. U mojego kocura, który łapał co się dało, efekt był bardzo silny - praktycznie przestał chorować.
Obrazek

Agulas74

Avatar użytkownika
 
Posty: 4566
Od: Pt maja 11, 2007 12:30
Lokalizacja: Tychy

Post » Śro kwi 09, 2014 23:38 Re: FIP, a konieczność kastracji

nie bedzie mial fip tylko koronawirusa,jak pisala vistra 90procent kotow go ma.moj kot umarl na fip ,a drugiemu nic nie jest.z moich obserwacji wynika ze i tak nie mamy zbyt wielkiego wplywu na zachorowalnosc na fip.mysle ze powinnas jak tu dziewczyny pisaly zaczac wspomagac kota TERAZ ,bo jak juz bedzie oslabiony i zestresowany to nic mu nie pomoze.zmutowany wirus ma to do siebie ze laczy sie chyba z leukocytami wiec im bardziej wspomaga sie uklad immunologiczny tym bardziej kot jest chory.co do dezynfekcji mieszkania to wszedzie i tak nie posprzatasz wiec najlepiej odczekaj okres kwarantanny.w Twoim wypadku kwarantanny nie mieszkania tylko kota ktory zostal.przeczytalam mnostwo artykulow na temat fip i sa jakies nie do konca poznane predyspozycje genetyczne,ktore sprawiaja ze u spokrewnionych koteczkow szybciej sie jakos ta tendencja do mutowania tego wirusa przenosi,dlatego czasami umiera wiecej koteczkow w jednym domu.

vacances2020

 
Posty: 188
Od: Pon lut 03, 2014 2:15
Lokalizacja: Bielsko-Biala

Post » Czw kwi 10, 2014 15:19 Re: FIP, a konieczność kastracji

Kot moze mieć koronawirusa, ale jak ktoś już pisał, ma go spora cześć populacji kotów, więc koty z koronawirusem są kastrowane na bieżąco, bo wiele właścicieli nawet o tym nie wie ;) Jedyna różnica u was jest taka, że wy już macie tego świadomość.
Nie słyszałam, żeby był jakiś związek zachorowania na FIP i kastracji.
Zróbcie podstawowe badania krwi i kastrujcie bez obaw :wink:

Ivette

 
Posty: 3716
Od: Sob lis 19, 2005 17:05
Lokalizacja: warszawa

Post » Czw kwi 10, 2014 15:32 Re: FIP, a konieczność kastracji

Dokładnie za poprzednikami: nie FIP, tylko nosiciel koronawirusa. Wirus albo mutuje, albo nie.
Badania krwi i tak warto mieć zrobione ;)
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Czw kwi 10, 2014 21:28 Re: FIP, a konieczność kastracji

Dzięki śliczne za pomoc. Teraz wiem już więcej. :)

kokos91

 
Posty: 10
Od: Pt lis 01, 2013 19:19




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Goldberg, kasiek1510 i 389 gości