Im bardziej poznaję ludzi -tym mocniej kocham zwierzęta -7

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 25, 2014 10:17 Re: U zbieraczki w domu cz-7 - Kacperek TM , SARA TM.;((((((

evik75 pisze:
lidka02 pisze:
evik75 pisze:Lidka on jakby zdecydowanie lepiej się poruszał, nie jest zbyt chętny do tego, ale łapki lepiej pracują chyba?

Tak łapki lepsze potrzeba czasu tak też mówił wet ..
A co tam u ciebie jak tam kociaki i małe ... :201461

Mam pytanie jak zamalować osikana ściane bo farba nie kryje a smugi są cały czas... :|


U mnie w porządku, Levis miał we wtorek kastrację, czuje się dobrze, brykaa i szaleje, reszta kocio-psiej ferajny też. Niestety jutro do pracy rodacy :?

No skonczy sie laba :mrgreen: ciesze sie że u was ok :1luvu: wymiziaj je ode mnie :ok:

lidka02

 
Posty: 15727
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pon sie 25, 2014 10:19 Re: U zbieraczki w domu cz-7 - Kacperek TM , SARA TM.;((((((

meg11 pisze:
lidka02 pisze:
evik75 pisze:Mam pytanie jak zamalować osikana ściane bo farba nie kryje a smugi są cały czas... :|

Zeskrobać tynk, położyć nowy i zamalować. :mrgreen:

Poważnie zeskrobać troche czy sobie żartujesz :strach:
Bo nie idzie nic z tym zrobić wygląda jakby mi dach zaciekał :mrgreen: wnerwia mnie to...O dziwo nikt tego nie zauważa tylko ja :roll:

lidka02

 
Posty: 15727
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pon sie 25, 2014 10:36 Re: U zbieraczki w domu cz-7 - Kacperek TM , SARA TM.;((((((

Ja też dzisiaj w pracy pierwszy raz po 2 miesiącach :placz: :placz: :placz:
Ja chcę do domu :placz: :placz: :placz:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Pon sie 25, 2014 10:47 Re: U zbieraczki w domu cz-7 - Kacperek TM , SARA TM.;((((((

Zeskrobać, serio. Albo, jak nie śmierdzi moczem - położyć tapetę, ale wodoodporną
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16113
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pon sie 25, 2014 11:07 Re: U zbieraczki w domu cz-7 - Kacperek TM , SARA TM.;((((((

Ala takie życie :mrgreen:
Chyba nie śmierdzi ja juz tylko wącham i wącham jak ćpun ....Ale zeskrobie i zamaluje bo tapeta przerabiałam to koty robiły sobie z niej drapak :mrgreen:

lidka02

 
Posty: 15727
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pon sie 25, 2014 12:18 Re: U zbieraczki w domu cz-7 - Kacperek TM , SARA TM.;((((((

Farby lateksowe przyczepią się do wszystkiego, byle nie było zbyt tłuste, kryją bardzo dobrze - sprawdzone. Nie trzeba nic skrobać.
ObrazekObrazek

Hikiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 1075
Od: Sob paź 30, 2010 22:27
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 25, 2014 12:20 Re: U zbieraczki w domu cz-7 - Kacperek TM , SARA TM.;((((((

alab108 pisze:Ja też dzisiaj w pracy pierwszy raz po 2 miesiącach :placz: :placz: :placz:
Ja chcę do domu :placz: :placz: :placz:


Mam to samo, normalnie fobia szkolna się odzywa :mrgreen: Pocieszam się, że większość z nas tak ma :)
Obrazek

evik75

 
Posty: 807
Od: Czw mar 29, 2012 21:26

Post » Wto sie 26, 2014 10:04 Re: U zbieraczki w domu cz-7 - Kacperek TM , SARA TM.;((((((

A ja przegapiłam podpis myślałam że mam 28 a było 21 :evil: to już po raz drugi w mojej kadencji na bezrobociu :x teraz będe pół roku bez ubezpieczenia ..Chore to..I jak tu wsiąść na rower :strach:

lidka02

 
Posty: 15727
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Wto sie 26, 2014 12:39 Re: U zbieraczki w domu cz-7 - Kacperek TM , SARA TM.;((((((

lidka02 pisze:A ja przegapiłam podpis myślałam że mam 28 a było 21 :evil: to już po raz drugi w mojej kadencji na bezrobociu :x teraz będe pół roku bez ubezpieczenia ..Chore to..I jak tu wsiąść na rower :strach:


To rzeczywiście nieciekawie :( , musisz teraz na siebie chuchać i dmuchać :wink:
Obrazek

evik75

 
Posty: 807
Od: Czw mar 29, 2012 21:26

Post » Wto sie 26, 2014 13:16 Re: U zbieraczki w domu cz-7 - Kacperek TM , SARA TM.;((((((

Bezrobotni nie są ubezpieczeni zdrowotnie?

Status osoby bezrobotnej uprawnia między innymi do korzystania z bezpłatnych świadczeń z opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, czyli bezpłatnej opieki medycznej w ramach publicznej służby zdrowia.
Składka na to ubezpieczenie jest finansowana z dochodu osoby bezrobotnej, a jeżeli nie ma ona prawa do zasiłku, za bezrobotnego składkę opłaca urząd pracy. Osoba bezrobotna tytuł do ubezpieczenia zdrowotnego uzyskuje z dniem uzyskania statusu bezrobotnego, który wygasa z dniem utraty tego statusu.

Prawo do bezpłatnej opieki mają wyłącznie osoby bezrobotne niepodlegające obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego z innego tytułu. Takim tytułem nie jest jednak dla osoby bezrobotnej bycie np. współmałżonkiem pracownika czy zleceniobiorcy. Mają one bowiem własny tytuł do ubezpieczenia zdrowotnego. Przy rejestracji w urzędzie pracy osoby te powinny zostać zgłoszone do ubezpieczenia przez ten urząd.
(...)
Zatem jeżeli małżonek pracownika był zgłoszony do ubezpieczenia zdrowotnego w jego zakładzie pracy i zarejestrował się w Powiatowym Urzędzie Pracy jako osoba bezrobotna, to z dniem rejestracji uzyskuje samodzielny tytuł do ubezpieczenia zdrowotnego. Pracodawca powinien więc wyrejestrować małżonka pracownika z ubezpieczenia zdrowotnego z dniem zgłoszenia w urzędzie pracy. Płatnikiem składki na ubezpieczenie zdrowotne będzie dla tej osoby urząd pracy.

"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16113
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Śro sie 27, 2014 18:48 Re: U zbieraczki w domu cz-7 - Kacperek TM , SARA TM.;((((((

Ok taizu zgadza się ale trzeba składać podpis w ich wyznaczonym terminie jezeli go przegapisz raz jesteś 3 miesiące bez ubezpieczenia , jezeli drugi raz jesteś 6 miesięcy bez ubezpieczenia a dalej to już nie wiem :|

lidka02

 
Posty: 15727
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Śro sie 27, 2014 19:09 Re: U zbieraczki w domu cz-7 - Kacperek TM , SARA TM.;((((((

Rzeczywiście pech! :cry: Życzę Ci Lidko końskiego zdrowia. Bo wyglądasz przecież korzystnie! :ok:

A jak tam anielsko grzeczny Pucek się czuje? Lata już jak szalony po domu? A może na łóżko się wspina? Pozdrawiam.

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Śro sie 27, 2014 20:42 Re: U zbieraczki w domu cz-7 - Kacperek TM , SARA TM.;((((((

lilianaj pisze:Rzeczywiście pech! :cry: Życzę Ci Lidko końskiego zdrowia. Bo wyglądasz przecież korzystnie! :ok:

A jak tam anielsko grzeczny Pucek się czuje? Lata już jak szalony po domu? A może na łóżko się wspina? Pozdrawiam.


Korzystnie :mrgreen:
Mały ok apetyt ok aż za :mrgreen: , chodzi kombinuje z bieganiem i z drapakami :strach: Na łóżko nie wchodzi , siada przed nim i miauczy żeby go głaskać :201461 :201461 ..
A jak twoje rojbry :D dzieci je nie podusiły ze szczęścia :ryk:

lidka02

 
Posty: 15727
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Czw sie 28, 2014 6:34 Re: U zbieraczki w domu cz-7 - Kacperek TM , SARA TM.;((((((

lidka02 pisze:
lilianaj pisze:Rzeczywiście pech! :cry: Życzę Ci Lidko końskiego zdrowia. Bo wyglądasz przecież korzystnie! :ok:

A jak tam anielsko grzeczny Pucek się czuje? Lata już jak szalony po domu? A może na łóżko się wspina? Pozdrawiam.


Korzystnie :mrgreen:
Mały ok apetyt ok aż za :mrgreen: , chodzi kombinuje z bieganiem i z drapakami :strach: Na łóżko nie wchodzi , siada przed nim i miauczy żeby go głaskać :201461 :201461 ..
A jak twoje rojbry :D dzieci je nie podusiły ze szczęścia :ryk:


A dziękuję bardzo, moje rojbry znakomicie. Rosną i bawią się. Dzieci tak samo. Zwłaszcza, że bawią się dużo razem. Wszystko wygłaskane, wypieszczone i najedzone. :mrgreen: Ponownie zakazałam głaskania kotów śpiących, myjących się i siedzących w kuwecie :D .
Bardzo się cieszę, że Pucunio zdrowieje. On się biedulek tyle nacierpiał w swoim krótkim życiu, że teraz, to już chyba samo szczęście go czeka. Cudnie, że zaczyna biegać :ryk:
Zaczęłam wynosić kocią karmę na styropianowych tackach, stawiam jedzenie za altanką śmietnikową i ono znika. Ale nie widziałam, kto je zjada. Po moim osiedlu czasem chodzą wolno koty, ale nie wyglądają na zabiedzone: nie chude, nie brudne, nie słabe. Możliwe, że to koty wychodzące mieszkańców z parteru, ale kto je tam wie...Niech sobie zjedzą, skoro są głodne. A nuż się mylę i one nie mają domków...Małych kociaków nie widziałam wolno chodzących. Ale się rozglądam. Pozdrawiam. :P

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Czw sie 28, 2014 11:35 Re: U zbieraczki w domu cz-7 - Kacperek TM , SARA TM.;((((((

Pewnie wynoś jedzenie szkoda wyrzucać , może koty zjadają a może jeże :ok:
U nas bez zmian szaleństwom nie ma końca :x :mrgreen:

lidka02

 
Posty: 15727
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 188 gości