Im bardziej poznaję ludzi -tym mocniej kocham zwierzęta -7

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 11, 2014 7:48 Re: U zbieraczki w domu cz 7 ...Witamy

Hejko :D Lidziu wysłałam dzisiaj na twoje konto 50 zł. z bazarku roślinnego Ali :ok:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt kwi 11, 2014 14:27 Re: U zbieraczki w domu cz 7 ...Witamy

Dziękuje kochana :1luvu:
A ja mam domek dla Mai ale w Katowicach i myśle co zrobić bo to szmat drogi ..Domek wydaje się super mają jednego kota bo drugi im odszedł miesiąc temu , i chcą do towarzystwa dla swojej młodą koteczkę żeby się dogadały .Tak im też wet doradził bo ich kotka bardzo za tamtą tęskni...
Ala dzięki za telefon :1lu :1luvu: vu: :love: :love: :love: wiesz że moge dać ci w podzięce kota :1luvu:I dzięki za wpłatę 20 i 30zł za twoje roślinki , wykończysz się dziewczyno :mrgreen: .Dziękuje

lidka02

 
Posty: 15732
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pt kwi 11, 2014 14:29 Re: U zbieraczki w domu cz 7 ...Witamy

lidka02 pisze:Dziękuje kochana :1luvu:
A ja mam domek dla Mai ale w Katowicach i myśle co zrobić bo to szmat drogi ..Domek wydaje się super mają jednego kota bo drugi im odszedł miesiąc temu , i chcą do towarzystwa dla swojej młodą koteczkę żeby się dogadały .Tak im też wet doradził bo ich kotka bardzo za tamtą tęskni...
Ala dzięki za telefon :1lu :1luvu: vu: :love: :love: :love: wiesz że moge dać ci w podzięce kota :1luvu:


Jak co- poprosić naszą wspaniałą Małą1 o wizytę- przemagluje tak,że hej i będzie w pobliżu na przyszłość :ok:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26437
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt kwi 11, 2014 14:31 Re: U zbieraczki w domu cz 7 ...Witamy

alessandra pisze:
lidka02 pisze:Dziękuje kochana :1luvu:
A ja mam domek dla Mai ale w Katowicach i myśle co zrobić bo to szmat drogi ..Domek wydaje się super mają jednego kota bo drugi im odszedł miesiąc temu , i chcą do towarzystwa dla swojej młodą koteczkę żeby się dogadały .Tak im też wet doradził bo ich kotka bardzo za tamtą tęskni...
Ala dzięki za telefon :1lu :1luvu: vu: :love: :love: :love: wiesz że moge dać ci w podzięce kota :1luvu:


Jak co- poprosić naszą wspaniałą Małą1 o wizytę- przemagluje tak,że hej i będzie w pobliżu na przyszłość :ok:

Tak mamy wszystko obgadane dziewczyna ma kotke ze schroniska , podpiszę umowę , balkonu nie ma .Pytała się co moja kotka je , ma ją wysterylizować , do weta jeździ ...Tylko to kawał drogi 5.5 h jazdy ...

lidka02

 
Posty: 15732
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pt kwi 11, 2014 14:37 Re: U zbieraczki w domu cz 7 ...Witamy

hmm, no tak... gdyby ktoś w połowie drogi mieszkał z miau i wybierał sie do KTW-o to byłoby najlepiej , tyle że ja nie wiem, gdzie od Ciebie jest te pół drogi :roll:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26437
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt kwi 11, 2014 14:52 Re: U zbieraczki w domu cz 7 ...Witamy

alessandra pisze:hmm, no tak... gdyby ktoś w połowie drogi mieszkał z miau i wybierał sie do KTW-o to byłoby najlepiej , tyle że ja nie wiem, gdzie od Ciebie jest te pół drogi :roll:

No tak do Częstochowy chyba ode mnie jest 200km, mysle coś wymyśle .Moze sobie zrobie wycieczkę ...tylko się martwie czy mój tż ogarnie towarzystwo , dwie na gastro , Kacper conwa no i ślepki musi mieć oczy na około głowy ..Będe z nim rozmawiac i czekam czy Iwonce by pasowało po mnie podjechać bym musiała u niej kimnąć i na drugi dzień do domu ...Bo w ten sam dzień nie mam już nic żeby dojechać do Inowrocławia a z Ina do siebie ..Jednym słowem mieszkam na zadupiu :mrgreen: .....A zawsze jeden kotek mniej , szkoda domku ....A młodzież daje mi popalić oj daje , w tyłkach mają motorki a sierść za nimi a ja .....nic sobie ze mnie nie robią :mrgreen: mam karmić , sprzątać i nie narzekać :oops: .No spokojnie mamy tylko w wc :ryk: :x :kotek:

lidka02

 
Posty: 15732
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pt kwi 11, 2014 16:20 Re: U zbieraczki w domu cz 7 ...Witamy

takiej to dobrze
mnie w wc na łeb kawał futra z kabiny może spaść/skoczyć/turlać się :evil:
tam tez spokoju nie ma :twisted:

własnie zdała sobie sprawę, że mam przesrane we własnej chałupie :roll:
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pt kwi 11, 2014 17:03 Re: U zbieraczki w domu cz 7 ...Witamy

lidka02 pisze:
alessandra pisze:hmm, no tak... gdyby ktoś w połowie drogi mieszkał z miau i wybierał sie do KTW-o to byłoby najlepiej , tyle że ja nie wiem, gdzie od Ciebie jest te pół drogi :roll:

No tak do Częstochowy chyba ode mnie jest 200km, mysle coś wymyśle .Moze sobie zrobie wycieczkę ...tylko się martwie czy mój tż ogarnie towarzystwo , dwie na gastro , Kacper conwa no i ślepki musi mieć oczy na około głowy ..Będe z nim rozmawiac i czekam czy Iwonce by pasowało po mnie podjechać bym musiała u niej kimnąć i na drugi dzień do domu ...Bo w ten sam dzień nie mam już nic żeby dojechać do Inowrocławia a z Ina do siebie ..Jednym słowem mieszkam na zadupiu :mrgreen: .....A zawsze jeden kotek mniej , szkoda domku ....A młodzież daje mi popalić oj daje , w tyłkach mają motorki a sierść za nimi a ja .....nic sobie ze mnie nie robią :mrgreen: mam karmić , sprzątać i nie narzekać :oops: .No spokojnie mamy tylko w wc :ryk: :x :kotek:

toż od tego właśnie Lidziu jesteśmy :mrgreen: :twisted:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 11, 2014 17:16 Re: U zbieraczki w domu cz 7 ...Witamy

Wiem Haniu :D
Dzwoniłam dzis do dziewczyny co jej zawiozłam Tine do Warszawy nie ma kotki bo musiała się wyprowadzić do teściów :| kotke podobno dała znajomej :| ...Nawet nie raczyła mi powiedzieć :(

lidka02

 
Posty: 15732
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pt kwi 11, 2014 17:30 Re: U zbieraczki w domu cz7Może ktoś jedzie z kuj-pom do Kat

o żesz :evil: :|

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 11, 2014 19:27 Re: U zbieraczki w domu cz7Może ktoś jedzie z kuj-pom do Kat

Lidzia tak mi przyszlo do głowy, że zapytam koleżankę której mąz pracuje w Warszawie i na weckendy ( w piątek zjeżdża do Sosnowca- pociągiem) może zgodził by się wziąść kotka w podróż.
Tak w momencie mi przyszło do głowy- mogę spytać, ale nie moge ręczyć że się uda- to taki trochę bon/ton (ten facet) ale sami maja kociaka, to może by się zgodził.
A jaka jest kicia w transporcie - jak byś ją oceniła- mogą być z nia jakoweś problemy?

No i jeżeli by się zgodził, to czy w czwartek, lub piątek była byś w stanie dostarczyć kota do W-wy ?
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob kwi 12, 2014 5:38 Re: U zbieraczki w domu cz 7 ...Witamy

lidka02 pisze:Wiem Haniu :D
Dzwoniłam dzis do dziewczyny co jej zawiozłam Tine do Warszawy nie ma kotki bo musiała się wyprowadzić do teściów :| kotke podobno dała znajomej :| ...Nawet nie raczyła mi powiedzieć :(

Ludzie są chwilami beznadziejni. Niby wydaje się kota odpowiedzialnym osobom, a tak naprawdę nigdy nie ma gwarancji. To jest najgorsze.

Lidko, a propos zwierzaków, sierści i porządku, to szczerze podziwiam, że ogarniasz tę ferajnę. Ja mam aktualnie na stanie 4 koty i psa + moje dzieci i ciężko to ogarnąć :roll: . Ale zawsze daleko mi było do perfekcyjnej pani domu :wink:
pozdrawiam- cicha podczytywaczka :)
Obrazek

evik75

 
Posty: 807
Od: Czw mar 29, 2012 21:26

Post » Sob kwi 12, 2014 6:13 Re: U zbieraczki w domu cz7Może ktoś jedzie z kuj-pom do Kat

pisałam Lidce na FB :-) moja córka jest do niedzieli w Warszawie -mogłaby zabrać

wraca IC jakoś tak po 16 z Warszawy w niedzielę

tylko jak dostarczyć do Warszawy...
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob kwi 12, 2014 13:24 Re: U zbieraczki w domu cz7Może ktoś jedzie z kuj-pom do Kat

No cuduje jak to zrobić tak źle tak nie dobrze , jutro niedziela i musze dojechać do Ina a z niego do Wawy autobus 4h i jak bym wróciła to ok 22 do Ina i nie mam autobusu na swoje zadupie ......więc nie wiem co wymyśleć...
Co do Tiny mam umowę Hania postara się podejść tam ,zobaczymy.
A to Tina

Obrazek
Obrazek

lidka02

 
Posty: 15732
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Sob kwi 12, 2014 14:11 Re: U zbieraczki w domu cz7Może ktoś jedzie z kuj-pom do Kat

No i tak zapytałam się dziewczynie czy wróci mi połowe za jazde to by było 70zł a ona że na chwile obecną nie da rady bo to duże koszty i poszuka sobie inne kociaki a gdyby nie znalazła to do mnie zadzwoni :| I bądź tu człowieku mądry....

lidka02

 
Posty: 15732
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 498 gości