» Wto kwi 08, 2014 18:30
Re: Piekny kot z białaczką, czy to juz koniec ,pilnie DT , D
U Lesnego mogłam dziś być dopiero po 17 tej ( wczoraj byłam u niego po 23 ciej ) i jest źle , bardzo źle Lesny wydostał sie z klatki , rozwalając ją w znacznym stopniu i jak weszłam to czekał na mnie pod drzwiami wejściowymi do mojej piwnicy , ale jak by sie wydostał na korytarz to prawdopodobnie by go ktoś wypuścił i tyle by go było widać Był bardzo nerwowy , wskoczył na pufę i mnie ugryzł w nogę , zabija go stres , mam nadzieje że u Pani Anieli nie będzie taki nerwowy . Klatke połatałam , ale boje sie ze wyjdzie z niej i sie wydostanie z mojej piwnicy ...