MOJE KOCIE BIEDY cz.1 Bardzo Wam dziękuję...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 27, 2014 21:35 MOJE KOCIE BIEDY cz.1 Bardzo Wam dziękuję...

[b]Witam serdecznie w pierwszej części wątku poświęconego moim kocim biedom - żadnego z nich los nigdy nie rozpieszczał, mróz i głód kołysały je do snu, zły człowiek kopnął, wybił zęby, poderżnął gardło, inny wydłubał oko, złamał nogę, otruł, wymierzył cios i połamał żebra, zamknął w piwnicy na pewną śmierć głodową... Trzeba mieć zimny głaz zamiast serca, aby fundować kotom taki ból... Czym biedne zawiniły...?
Miłość do zwierząt to pewien rodzaj wrażliwości, której niektórzy ludzie niestety po prostu nie mają... Do zwierząt trzeba podchodzić z sercem, szacunkiem, poświęcać im czas i - co najważniejsze - kochać...
Chciałabym na wstępie tego wątku podziękować osobom, które nas wspierają - karmą, lekami, pieniążkami na jedzonko, poprzez organizowanie bazarków, pocieszając ciepłym słowem :1luvu:
Kotami opiekuję się od wielu, wielu lat. Staram się pomagać braciom mniejszym, aby nie zostali ponownie skrzywdzeni, głodni, niekochani i sponiewierani. Opieka nad kotami to żaden wstyd. Wręcz przeciwnie - powód do dumy, satysfakcji, gdyż biedne zwierzęta mogą dzięki temu zyskać trochę radości w swym nieraz bardzo krótkim życiu...
Często spotykam się z przykrymi sytuacjami - wyrzucaniem jedzenia, atakami słownymi, a nawet miałam sytuację, kiedy obrzucono mnie kamieniami. Ale staram się zebrać siły i działać tak, jak mi serce dyktuje, omijając jak ognia okrutnych ludzi, nic i nikt przenigdy nie zmusi mnie, abym zostawiła małych przyjaciół głodnych, samotnych i cierpiących niedolę...
Moje bezdomniaczki każdego dnia czekają na posiłek, w deszcz czy mróz, nie mogę ich zawieść... Oprócz tego zajmuję się ich sterylizacją; niektórzy podopieczni muszą być długo oswajani, aby można było je złapać na zabieg.
Niezależnie, czy domowy, czy bezdomny - każdy zasługuje na miłość i kawałek miejsca w ludzkim sercu...
[color=blue]Kochani, moja sytuacja finansowa jest bardzo ciężka a zwierzaków naprawdę sporo... Gdyby jakaś dobra duszyczka chciała i była w stanie pomóc, najbardziej potrzebne nam są:
- jedzonko: karma mokra
Ostatnio edytowano Wto wrz 30, 2014 20:14 przez kicikicimiauhau, łącznie edytowano 104 razy
kicikicimiauhau
 

Post » Czw mar 27, 2014 22:09 MOJE KOCIE BIEDY. Laluś - wodogłowie. Potrzebujemy karmy...

REZYDENCI :201461
-Kitek [*] pierwsza kocia miłość za TM :cry: Dzięki Niemu zaczęła się moja przygoda z kotami
-Gucio ofiara ferii, sam przyszedł pod drzwi 25.01.04
-Puszek znaleziony 15.09.06 jako około 2-tyg. dzieciak, miał wydłubane oko, polamane żeberka, nużycę, grzybicę... Ma wyszytą cewkę, na diecie RC Urinary, pije wodę leczniczą..
-pies Miś przyjaciel kotów, od 01.03.11
-Pandziak ktoś go próbował otruć, staruszek z eksmisji, uratowany 26.06.11
-Gretka kotka znaleziona 04.09.11, wygrała z muszycą
-Staś zaginął na prawie 2 tyg., kiedy wrócił 12.12.11 postanowiłam go przygarnąć
-Lenka noworodek ze śmietnika, którego musiałam co kilka godzin karmić, znaleziona 05.12.12
-Ferdek noworodek ze śmietnika, którego musiałam co kilka godzin karmić, znaleziony 05.12.12
-Emilka [*] kocie dziecko, dla którego było za późno na ratunek, odeszła 11.09.2013 po dwóch dniach w domu, miała niedomknięcie cewy nerwowej :cry:
-Szpieg staruszek, którego dokarmiałam, w marcu zniknął na ponad tydzień, wrócił 26.03.14 z ciężkim katarem, prosił o ratunek, sam wszedł do transportera, później okazało się, że w młodości miał od kopniaka pęknięte powłoki brzuszne i poderżnięte gardło...op. wirtualny kotydwa12 <3
-Laluś porzucony 4-mies. kotek na parking do jednego z moich stadek bezdomniaczków, okazało się, że ma wodogłowie, w domu od 09.07.14
-psiak Bari za TM :cry: świneczki Łatek i Bazyl :cry: :cry: królik Majusia :cry: [*]
Ostatnio edytowano Nie wrz 21, 2014 14:47 przez kicikicimiauhau, łącznie edytowano 20 razy
kicikicimiauhau
 

Post » Pt mar 28, 2014 13:10 MOJE KOCIE BIEDY. Laluś - wodogłowie. Potrzebujemy karmy...

MOJE BEZDOMNIACZKI :201461
> I
Gretniś [*] :cry: 15.06.13
Mama Kocica
Mały Mniejszy
Mały Większy
Plastuś [*] 30.06.13 :cry:
Łąkuś
> II
Długoogonowiec
Mała Kicia
Maluszki od Małej Kici ur. 15.09.2014
Nowa Kicia
Błękitek
Krówka
Bieluszka Śnieżka
Lilek
Milka
Pingwinek
Nietoperka zaginęła :cry:
> III
Nowa
Zajączek
Adaś
Białaska
Błyszczyk
Frania
Szczupły
Śnieżek
Węgielek
> IV
Tancereczka zag. 08.01.14 :cry:
Dzikusia
Longman
> V
Czarnuś
Wiewiór
Wiewióra
Ryczący Szarak [*] :cry: 26.01.14
Bezogonka
maluch Anyżek
Chińczyk [*] :cry: 17.02.14
Chłopczyk
Druczek dochodzący
Dziewczynka
Puchatek
Szarka [*] :cry: 21.03.13
Pusia zag. 28.11.13 :cry:
Tri
Bengalek
Mała
Bengal I [*] :cry: 23.05.13
Kręcidupek
Szaruś [*] :cry: 19.02.13
Malutki
Tri
Gnojszczak [*] :cry: 30.05.14
Kalminek
Siostrzyczka [*] :cry: 08.04.12
Mama i Tata Puszka [**] 2006 :cry: :cry:
ktoś we wrześniu 2012 urządził wielkie trucie :evil: Koty zniknęły... Kulawcu [*] :cry: Czarna [*] :cry: Akcjo Dach Jr [*] :cry: Akcjo Dach Skarpetku [*] :cry:
> VI
Łatka
Pingwinka
Myszka
Przystojniak - nie znam Jego losów :cry:
> ul.Kościuszki
Kiciuś zaginął :cry:
Kicia zaginęła 01.2012 :cry:
z początkiem października zniknęły Milusia :cry: Szylka :cry: Czarnuszek :cry: Krawatka :cry:
Rudzik :cry: [*] 30.06.13
2004-2008 Szara :cry: [*] Czarno-Biały :cry: [*] Ocelotka :cry: [*] Bobtail :cry: [*]

ZAPRZYJAŹNIONE KOTKI :201461
Pompon, Zuzia, Mela, Zenuś :cry: [*] 04.02.13, Brzydalek, Spaślak, Ryś, Maluch, mają swoje domy :)
Ostatnio edytowano Wto wrz 30, 2014 5:50 przez kicikicimiauhau, łącznie edytowano 8 razy
kicikicimiauhau
 

Post » Pt mar 28, 2014 20:30 Re: Koci staruszek Szpieg z kk potrzebuje pomocy :(

Ci, których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna…
W tej części nieba jest miejsce zwane Tęczowym Mostem. Kiedy odchodzi zwierzę, które było szczególnie bliskie komuś, kto pozostał po tej stronie, udaje się na Tęczowy Most.

Są tam łąki i wzgórza, na których wszyscy nasi przyjaciele mogą bawić się i biegać razem. Mają tam dostatek jedzenia, wody i słońca, jest im ciepło i przytulnie. Wszystkie zwierzęta, które były chore i stare powracają w czasy młodości i zdrowia,

Te które były ranne lub okaleczone są znów całe i silne, takie, jakimi je pamiętamy marząc o czasach i dniach, które przeminęły. Zwierzęta są szczęśliwe i zadowolone, z jednym małym wyjątkiem: każde z nich tęskni do tej jedynej, wyjątkowej osoby, która pozostała po tamtej stronie.

Biegają i bawią się razem, lecz przychodzi taki dzień, gdy jedno z nich nagle zatrzymuje się i spogląda w dal. Jego lśniące oczy są skupione, a jego ciało drży. Nagle opuszcza grupę, pędząc ponad zieloną trawą, a jego nogi poruszają się wciąż szybciej i szybciej. To właśnie Ty zostałeś dostrzeżony.

Kiedy Ty i Twój najlepszy przyjaciel wreszcie się spotykacie, obejmujecie się w radosnym uścisku, by nigdy już się nie rozłączyć. Deszcz szczęśliwych pocałunków pada na Twoją twarz, Twoje ręce znów pieszczą ukochany łeb.
Patrzysz znów w ufne oczy swego przyjaciela, który na tak długo opuścił Twe życie, ale nigdy nie opuścił Twego serca. A potem przekraczacie Tęczowy Most - już razem...

Dla wszystkich moich najukochańszych zwierząt, które odeszły na drugą stronę nieba... Na zawsze pozostanie w naszych sercach i pamięci... :cry:
Obrazek
Ostatnio edytowano Sob wrz 13, 2014 18:23 przez kicikicimiauhau, łącznie edytowano 1 raz
kicikicimiauhau
 

Post » Pt mar 28, 2014 21:52 Re: Koci staruszek Szpieg z kk potrzebuje pomocy :(

Bardzo fajny kotek. Jak mogę pomóc? Karmę kupić? Może wspomóc lepiej?
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 3716
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Pt mar 28, 2014 22:18 Re: Koci staruszek Szpieg z kk potrzebuje pomocy :(

Szpieg jest fajnym, miziastym kocurem. Jeszcze niedawno ważył prawie 10kg, teraz strasznie schudł waży ok. 4kg, znać Mu kości jest wrakiem kota. Teraz najważniejsza jest karma, najlepiej dla rekonwalescentów, żeby doszedł do siebie,nabrał sił, a przy tylu zwierzakach pod opieką ciężko kupić tyle :( bardzo dziękujemy za pomoc Meteorologowi :love:
kicikicimiauhau
 

Post » Pt mar 28, 2014 22:21 Re: Koci staruszek Szpieg z kk potrzebuje pomocy :(

Podaj mi na priv nr konta to w poniedziałek go wspomogę.
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 3716
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Sob mar 29, 2014 21:45 Re: Koci staruszek Szpieg z kk potrzebuje pomocy :(

YqTo są zdjęcia sorzed chwili Obrazek Obrazek Obrazekwyskok z wanny, po krotkim zwiedzaniu Obrazek Obrazek
Szpieguś nadal jest słabiutki, ale apetyt na szczęście Mu dopisuje. Na razie mieszka w łazience, ale obawiam się, że na wolności sobie już nie poradzi :( Gdy jadł kolację, przez szybki w drzwiach spoglądał Puszek, a Szpieg od razu się zaciekawił nowym kolegą :) W ogóle takie podchody pod drzwi cała banda domowa robi l. Szpieg zjadł dzis duzo mieska, troch3 kicha na noc ma stawiamy?Mu miskę z wodą i kroplami do inhalacji o troszkę pomaga. Żal staruszka, tyle na wolnosci musial przejsc, ma strasznie zniszczone uszy :cry:
W imieniu kocueka bardzo dziękujemy Meteorologowi za okazaną pomoc :1luvu: :1l :kotek: uvu:
kicikicimiauhau
 

Post » Nie mar 30, 2014 11:04 Re: Rybnik - chory staruszek Szpieg z kk potrzebuje pomocy :

Staruszek spokojnie przespał noc,apetyt ma świetny,jednak jest bardzo słabiutki,lata tułaczki zrobiły swoje,nie ma już sił,aby wrócić na dwór,nie poradzi sobie, zatrzymać go nie mogę,a wypuszczając go,wiem,że umrze gdzieś w ukryciu i samotności,marząc o tych kilku dniach,które spędził u mnie,bezpieczny,kochany,najedzony :( serce mi pęka ,jak na niego patrzę...biedak nikogo nie obchodzi,osoby ,które go dokarmiały nawet nie zapytają jak się czuje :(
kicikicimiauhau
 

Post » Nie mar 30, 2014 11:38 Re: Rybnik - chory staruszek Szpieg z kk potrzebuje pomocy :

Poproszę o nr konta na pw. postaram się pomóc :wink:

slava

 
Posty: 223
Od: Sob sie 27, 2011 22:07

Post » Nie mar 30, 2014 12:01 Re: Rybnik - chory staruszek Szpieg z kk potrzebuje pomocy :

Slava - Szpieg bardzo dziękuje za okazane serce :1luvu: :love: :kotek:
kicikicimiauhau
 

Post » Nie mar 30, 2014 12:30 Re: Rybnik - chory staruszek Szpieg z kk potrzebuje pomocy :

Obrazek Obrazek [img]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/0d6ffd94d8ce%20%20.jpg[/img] Obrazek
EDIT - dodaję fotki, na trzecim zdjęciu Szpieguś ziewa :piwa:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
kicikicimiauhau
 

Post » Nie mar 30, 2014 22:32 Re: Rybnik - chory staruszek Szpieg z kk potrzebuje pomocy :

Szkoda wypuszczać staruszka. Może zrobić mu wydarzenie na fb. Wprawdzie tak trudno znaleźć dom a jeszcze staruszkowi, ale czasem są cuda, może wiec i jemu by sie poszczęściło. Szkoda go wypuszczać.
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Nie mar 30, 2014 22:57 Re: Rybnik - chory staruszek Szpieg z kk potrzebuje pomocy :

Iburg,strasznie żal mi staruszka,on na wolności umrze,jest całkowicie bez sił,on cały dzień śpi w wannie i je,apetyt ma fajny,ale cóż z tego,jak ja mam już tyle kotów i psa :( adopcja-on się bardzo boi ludzi,ufa tylko mojej córce,to do niej przyszedł po pomoc,od innych uciekał.Niewiem co będzie,narazie muszę go odżywić,wykarmić,stąd apel o pomoc,bo skąd wziąć pieniądze :( biedniutki dziadziuś :(
kicikicimiauhau
 

Post » Pon mar 31, 2014 0:35 Re: Rybnik - chory staruszek Szpieg z kk potrzebuje pomocy :

A moze by go dodac do watku staruszkow viewtopic.php?f=1&t=138125
Moze jednak ktos sie nim zainteresuje, nawet jesli nie jest jeszcze zupelnie zsocjalizowany :|

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10246
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], MarcusAmany, RichardSpoon i 533 gości