Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
jessi74 pisze:jeszcze mam osobistą ogromną prośbę, zagłosujcie proszę, jedna z pierwszych ratowanych przez mnie kotków w 2009roku - burasia Mimi bierze udział w konkursie viewtopic.php?f=20&t=162580
Mimi po 5 latach w domu stałym niestety znowu szuka domu jej dotychczasowa rodzina ma duże kłopoty zdrowotne i niestety uznali że Mimi już nie jest członkiem ich rodziny pan Karol - jej opiekun obiecał pomoc w szukaniu domu, utrzymanie Mimi, ale niestety nie odezwał się do tej pory, Mimi jest obecnie już od kilku miesiecy w domu tymczasowym u AgaS1987
Głosujcie proszę - chciałabym w ten sposób docenić Mimi
michalinadzordz pisze:Poznałem wczoraj ciocię turkawkę i dzisiaj ciocię jessi! Poluś
MalgWroclaw pisze:... "oddam kotkę w ciąży w odpowiedzialne ręce". Śni mi się to...
jessi74 pisze:zapraszam na pchli targ, zajrzyjcie, pomóżcie sprzedać zorganizowałam zbiórkę koralików i w miły sposób przerosła ona moje oczekiwania
viewtopic.php?f=27&t=163206
Witam, tracę wiarę ale i tak napisze. Wszystkie fundacje odpisują ze nic nie są w stanie zrobić.. ze dt przepełnione itp...znalazłam wczoraj w Katach Wrocławskich 5 małych maluszków, dzisiaj dodatków ktoś wyrzucił kolejne 2 ;/ maluchy około 5- tygodni. Pytam chociaż nie wierze w cuda, czy Państwo są w stanie cos pomoc...?sama myślałam żeby wziąć je do klatki na DT, mam co prawda bardzo agresywna kotkę ale może by się udało. ale nie wiem od czego zacząć, co i jak zrobić...Tym bardziej mi przykro bo od roku sterylizowałam (wchodziłam na ścieżkę wojenna z gmina) wszystkie osiedlowe kotki. I co z tego jak te co się pojawiły to porzucone, zostawione same sobie... proszę przynajmniej o cień nadzieje ze można cos zrobić. jak nie kotki zostaną otrute przez mieszkańców, no chyba ze wywiozę je do schroniska gdzie wiem ze i tak zostaną uśpione...
Użytkownicy przeglądający ten dział: 4bot, Google [Bot] i 310 gości