WROCŁAWSKIE KOCIE PODZIEMIE V

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 26, 2014 13:43 Re: WROCŁAWSKIE KOCIE PODZIEMIE V

jeszcze mam osobistą ogromną prośbę, zagłosujcie proszę, jedna z pierwszych ratowanych przez mnie kotków w 2009roku - burasia Mimi bierze udział w konkursie viewtopic.php?f=20&t=162580

Mimi po 5 latach w domu stałym niestety znowu szuka domu :( jej dotychczasowa rodzina ma duże kłopoty zdrowotne i niestety uznali że Mimi już nie jest członkiem ich rodziny :( pan Karol - jej opiekun obiecał pomoc w szukaniu domu, utrzymanie Mimi, ale niestety nie odezwał się do tej pory, Mimi jest obecnie już od kilku miesiecy w domu tymczasowym u AgaS1987

Głosujcie proszę - chciałabym w ten sposób docenić Mimi :oops: :oops:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Czw cze 26, 2014 14:27 Re: WROCŁAWSKIE KOCIE PODZIEMIE V

jessi74 pisze:jeszcze mam osobistą ogromną prośbę, zagłosujcie proszę, jedna z pierwszych ratowanych przez mnie kotków w 2009roku - burasia Mimi bierze udział w konkursie viewtopic.php?f=20&t=162580

Mimi po 5 latach w domu stałym niestety znowu szuka domu :( jej dotychczasowa rodzina ma duże kłopoty zdrowotne i niestety uznali że Mimi już nie jest członkiem ich rodziny :( pan Karol - jej opiekun obiecał pomoc w szukaniu domu, utrzymanie Mimi, ale niestety nie odezwał się do tej pory, Mimi jest obecnie już od kilku miesiecy w domu tymczasowym u AgaS1987

Głosujcie proszę - chciałabym w ten sposób docenić Mimi :oops: :oops:

:!: ja juz zagłosowałam
Obrazek Obrazek

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt cze 27, 2014 21:42 Re: WROCŁAWSKIE KOCIE PODZIEMIE V

Poznałem wczoraj ciocię turkawkę i dzisiaj ciocię jessi! Poluś :1luvu:

Dla tych co pytają mnie jak mój Poluś napiszę to króciutko. Pobranie szpiku się nie udało, dr Hildebrand trafił w zatokę... dziś było drugie pobieranie, mam nadzieję, że skuteczne, ale dr Łukaszewska, która Polusia konsultowała zobaczy przygotowane rozmazy dopiero w poniedziałek. Wyniki badań krwi przyjdą w ciągu 14 dni do dr Łukaszewskiej i będzie wtedy mówić naszym wetom zduńskowolskim co podawać i jak... Na razie wiadomo, że mamy strasznie mało żelaza i dlatego dostał ludzki lek na receptę (z żelazem), będzie go dostawał kilka miesięcy. USG i biochemia wzorowe. Póki co jest podejrzenie problemu wchłaniania żelaza w jelitach, no ale mamy jeszcze za mało danych. Najważniejsze, że nie ma zagrożenia życia. Możliwe, że po prostu będziemy przetaczać znów krew jeśli nie znajdziemy w rozsądnym czasie przyczyny... Za tydzień umrą krwinki przetoczone 2 tyg. temu, więc kolejna transfuzja jest możliwa... Ale grunt, że nie ma zagrożenia życia. Polo to przypadek 1 na milion. Pani dr jest już na emeryturze, a nigdy się z czymś takim nie spotkała, ale dzięki temu bardzo zaangażowała się w przypadek Polunia, bo jest bardzo ciekawy i nietypowy. Osobiście nadzoruje przeprowadzane badania i jeździła z nami po klinikach... Bardzo się cieszę, że trafił do takiego specjalisty jak ona.
Ostatnio edytowano Sob cze 28, 2014 9:12 przez michalinadzordz, łącznie edytowano 1 raz

michalinadzordz

 
Posty: 5271
Od: Nie wrz 25, 2011 9:24
Lokalizacja: Wrocław/Zduńska Wola

Post » Pt cze 27, 2014 21:58 Re: WROCŁAWSKIE KOCIE PODZIEMIE V

michalinadzordz pisze:Poznałem wczoraj ciocię turkawkę i dzisiaj ciocię jessi! Poluś :1luvu:


zgadza się, polizałem

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Wto lip 01, 2014 8:55 Re: WROCŁAWSKIE KOCIE PODZIEMIE V

ten biało rudy jest słodziutki

suzume4

 
Posty: 1
Od: Wto lip 01, 2014 8:54

Post » Wto lip 01, 2014 21:57 Re: WROCŁAWSKIE KOCIE PODZIEMIE V

viewtopic.php?f=20&t=163158 - zapraszam na bazarek dla jadwigowych i mojego biednego pieska, śliczna biżuteria srebrna i z kamieniami półszlachetnymi :kotek:

michalinadzordz

 
Posty: 5271
Od: Nie wrz 25, 2011 9:24
Lokalizacja: Wrocław/Zduńska Wola

Post » Wto lip 01, 2014 23:57 Re: WROCŁAWSKIE KOCIE PODZIEMIE V

http://olx.pl/oferta/oddam-kotka-do-ado ... a660e2287e 502940110

oddam kotka 1 mieś. sam je . czarno-grafitowy zdrowy i wesoły. Pilne ,kocica nie ma pokarmu

http://www.gumtree.pl/cp-koty-i-kocieta ... -605988169

Witam! Mamy 3 kociaki do adopcji (jak na zdjęciu). Kociaki podwórkowe od kotki ulicznej. Mają dopiero miesiąc może 5 tygodni. Bardzo dobry czas do adopcji. Lokalizacja - Wrocław - Zakrzów. W razie zainteresowania proszę o kontakt tel: 792536207

http://www.gumtree.pl/cp-zgubiono-lub-z ... ubmit=true

We wtorek 17 czerwca w okolicach ulicy Beniowskiego zaginął pies rasy cairn terrier. Wabi sie UZO. Jest bardzo podowbny do westa. Ma jasna piaskową sierść, jest bardzo przyjazny i ufny, ale tez bojaźliwy.NAGRODA

http://olx.pl/oferta/4-kotki-koty-kotec ... 4f4d7c9715 Zawonia 71 3987826

Cztery maluchy urodzone 1 maja, sliczne, pregowane tygryski, wesole, wszystko jedzace, dobrze wychowane przez mamusie (kuweta w uzyciu :O) ). Dwie koteczki i dwa kocurki czekaja na nowy przyjazny dom, najlepiej z wybiegiem. Kotki dziewczynki juz poluja. Dowioze za darmo do Wroclawia i okolic. Zapraszam. Grozi im schronisko jesli nie znajda nowego domu.

http://www.gumtree.pl/cp-zgubiono-lub-z ... -601250222

Kotkę znalazłam 8 czerwca wieczorem, siedziała na środku drogi (ul. Marszowicka) przy Osiedlu Malowniczym. Była w szoku i miała krew na pyszczku. Na szczęście w lecznicy okazało się, że kotka jest tylko mocno poobijana i ma ułamanego kła - po paru godzinach doszła do siebie, dostaje teraz antybiotyk.
Szukam właścicieli kotki, ponieważ widać że jest oswojona, zadbana i tęskni za domem - nie będę żądała zwrotu kosztów leczenia.
Ktokolwiek zna kotkę i widział ją na osiedlu proszony jest o kontakt telefoniczny (tel. 661 155 223).

http://olx.pl/oferta/oddam-kotke-perska-CID103-ID6j0DR.html#4e66f99cac 693 101 817

Z wielkim bólem serca jestesmy zmuszeni oddac nasza kotke perska. Kicia wabi sie Mima . Jest to kotka o umaszczeniu szylkret. Urodziła sie 04.09.2011. Oddajemy ja z wielkim bolem serca ,jednak nie mozemy z nia przekroczyc granicy.Okazało sie ze kota jest w tej chwili w ciazy i nie moze zostac zaszczepiona na wscieklizne i zaczipowana a takie sa procedury wyrobienia paszportu niezbednego do przekroczenia granicy.Nauczona czystosci , wychowana z dziecmi.Lubi mokra jak i sucha karme.
Tylko w odpowiedzialne dobre rece. 2 tygodnie temu zostala obcieta . Prawdopodobnie jest w polowie ciazy.

mogę opłacić sterylkę i zaopiekować się kotą, ale dopiero od drugiej połowy lipca - muszę się na 2-3 tygodnie wyprowadzić z domu - właściciel mieszkania postanowił zrobić remont średnio pytając nas o zgodę, a mam swoje koty :(
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Śro lip 02, 2014 5:46 Re: WROCŁAWSKIE KOCIE PODZIEMIE V

... "oddam kotkę w ciąży w odpowiedzialne ręce". Śni mi się to...
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46718
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro lip 02, 2014 16:12 Re: WROCŁAWSKIE KOCIE PODZIEMIE V

MalgWroclaw pisze:... "oddam kotkę w ciąży w odpowiedzialne ręce". Śni mi się to...

... gdzie ja jestem, gdzie ja jestem?
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lip 04, 2014 8:59 Re: WROCŁAWSKIE KOCIE PODZIEMIE V

zapraszam na pchli targ, zajrzyjcie, pomóżcie sprzedać :) zorganizowałam zbiórkę koralików i w miły sposób przerosła ona moje oczekiwania :)
viewtopic.php?f=27&t=163206

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Pt lip 04, 2014 12:26 Re: WROCŁAWSKIE KOCIE PODZIEMIE V

jessi74 pisze:zapraszam na pchli targ, zajrzyjcie, pomóżcie sprzedać :) zorganizowałam zbiórkę koralików i w miły sposób przerosła ona moje oczekiwania :)
viewtopic.php?f=27&t=163206

Gosiu ja też mam dla Ciebie, ale przywiozę za tydzień dopiero :oops:

michalinadzordz

 
Posty: 5271
Od: Nie wrz 25, 2011 9:24
Lokalizacja: Wrocław/Zduńska Wola

Post » Pt lip 04, 2014 17:45 Re: WROCŁAWSKIE KOCIE PODZIEMIE V

Dziewczyny jaką polecacie karmę antyalergiczną? Agnieszka mi mówiła, że Hill's jest lepszy niż Royal, ale Sansa nie rusza z kolei mokrej z Hill'sa, a chciałabym żeby była na mokrej i suchej z tej samej serii. Lubi mokre w sosie albo w galaretce, a Hill's jest takim suchym musem, którego nawet nie powąchała :roll:

michalinadzordz

 
Posty: 5271
Od: Nie wrz 25, 2011 9:24
Lokalizacja: Wrocław/Zduńska Wola

Post » Pt lip 04, 2014 21:29 Re: WROCŁAWSKIE KOCIE PODZIEMIE V

Royal nie ma przeciwalergicznej mokrej (hypoallergenic), tylko suchą.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46718
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt lip 04, 2014 22:37 Re: WROCŁAWSKIE KOCIE PODZIEMIE V

Tu zobacz http://www.krakvet.pl/koty-chore-karmy- ... 0_315.html
Ja mam dobre doświadczenia z Trovetem, ale z suchą odchudzającą (jedyna, która jako tako działała)
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lip 07, 2014 20:15 Re: WROCŁAWSKIE KOCIE PODZIEMIE V

Dziewczyny dostajemy na fb sporo wiadomości, ale ta jakoś wyjątkowo mnie poruszyła... Pani pisze tak:
Witam, tracę wiarę ale i tak napisze. Wszystkie fundacje odpisują ze nic nie są w stanie zrobić.. ze dt przepełnione itp...znalazłam wczoraj w Katach Wrocławskich 5 małych maluszków, dzisiaj dodatków ktoś wyrzucił kolejne 2 ;/ maluchy około 5- tygodni. Pytam chociaż nie wierze w cuda, czy Państwo są w stanie cos pomoc...?sama myślałam żeby wziąć je do klatki na DT, mam co prawda bardzo agresywna kotkę ale może by się udało. ale nie wiem od czego zacząć, co i jak zrobić...Tym bardziej mi przykro bo od roku sterylizowałam (wchodziłam na ścieżkę wojenna z gmina) wszystkie osiedlowe kotki. I co z tego jak te co się pojawiły to porzucone, zostawione same sobie... proszę przynajmniej o cień nadzieje ze można cos zrobić. jak nie kotki zostaną otrute przez mieszkańców, no chyba ze wywiozę je do schroniska gdzie wiem ze i tak zostaną uśpione...


Są też zdjęcia maluszków biegających po osiedlowych trawnikach.

Ja niestety jestem na razie w Zduńskiej, więc niewiele mogę pomóc :(

Pani ma klatkę, ale może wziąć max. 2 kociątka. Gdyby ktoś mógł jakoś pomóc i chciał namiar, to podeślę na PW.

michalinadzordz

 
Posty: 5271
Od: Nie wrz 25, 2011 9:24
Lokalizacja: Wrocław/Zduńska Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: 4bot, Google [Bot] i 310 gości