Nowy dom - nie załatwia się.

» Nie mar 02, 2014 16:03 Nowy dom - nie załatwia się.

Wydaje mi się, że kot ma ok. 4 miesięcy (właścicielka mówiła, że jest z jesieni). Mieszkał wcześniej w stodole na wsi, a styczność miał z ludźmi tylko jak przychodzili go nakarmić. Od wczoraj od ok. godziny 14 jest u nas w domu. Schował się wczoraj pod łóżkiem i nie wychodził przez całą noc. Dzisiaj rano go wyciągnęliśmy na siłę, dałam mu jeść - jak na takiego kotka to zjadł dużo. Pokazałam mu kuwetę, wsadzałam go tam, a on tylko się tam położył. W ogóle nie chce się załatwiać, nawet zrobić siku. W kuwecie ma żwirek drewniany zbrylający, a dokładnie Cat's Best. Nie chciałam go jeszcze ciągać po weterynarzach, bo widać, że jest jeszcze troszkę przestraszony. Co może być przyczyną tego, że do tej pory się nie załatwił?

Pewnie jest mega zestresowany. Daj mu spokój. Pewnie jak się uspokoi to obejdzie całe mieszkanie i się wyluzuje. Wie już gdzie jest kuweta. Tylko nie jestem pewna co do żwirku. Nigdy nie używałam drewnianego tylko bentonitowy.

A to możliwe żeby był mega zestresowany jak się obciera i chce żeby go ciągle głaskać?

Kot może być chory. Podkreślam może, a nie musi. Na to co jest Twojemu kotu, odpowie Ci tylko weterynarz po zrobieniu serii badań.

Z drugiej strony, kociak mógł nie załapać do czego służy kuweta i załatwił się poza nią.

MM93 pisze:Z drugiej strony, kociak mógł nie załapać do czego służy kuweta i załatwił się poza nią.

No właśnie nigdzie nie zauważyłam, żeby się załatwił, dlatego się martwię.

Rosska pisze:Schował się wczoraj pod łóżkiem i nie wychodził przez całą noc. Dzisiaj rano go wyciągnęliśmy na siłę...

Jeśli dopiero teraz chce głaskania, to znaczy że jest z nim lepiej. Wcześniej na pewno był w stresie. Jeżeli w dalszym ciągu się nie załatwia w kuwecie i jak piszesz nie sika nigdzie nawet poza kuwetą, to bym się nie zastanawiała tylko pojechała do weta.

Skoro kotek kontaktowy to pewnie nie stres jest problemem, bo faktycznie zestresowany kot nie da się nawet dotknąć. Ja dodatkowo mogę tylko poradzić zmianę żwirku na piasek. Koty wpółdzikie w zasadzie załatwiają się tylko do niego, a skoro mieszkał w stodole to pewnie tak było, niektóre koty są dziwne i jak nie mają odpowiedniego miejsca to mogą trzymać ile tylko się da. Przy okazji w związku z innym wątkiem był wymieniany specyfik Lactulosum, jest to syrop dla dzieci. , który poradził na problem nie-jedzenia z powodu problemów z załatwianiem. Może kotek zjadł za dużo i coś mu "przeszkadza" w załatwianiu się. Tam konkretnym powodem był zaparzony kał. Linka też przesyłam viewtopic.php?f=1&t=160225&start=60 (wątek na inny temat, ale jest jedna wypowiedź), a nick tej forumowiczki to jasia.stargard, może czegoś więcej dowiesz się od Niej. Tak czy siak, możesz spróbować tego, skoro nie chcesz stresować kota, ale do weterynarza warto się wybrać i ogólnie go zbadać. Nigdy nie wiadomo.

Jasne, do weterynarza na pewno z nim pójdę, tylko myślałam, że dopiero za 2-3 dni.
Kotek właśnie zrobił siku

Szkoda tylko, że na podłogę, a nie do kuwety, ale i tak się cieszę! Może faktycznie przeszkadza mu ten żwirek. Spróbuję wymienić na inny.

http://dragcave.net/user/MiriXX1

Myślę, że kot kompletnie nie wie co to jest kuweta. Żwirek drewniany nie kojarzy mu się z niczym.
Zmieniłabym żwirek, na jak najdrobniejszy. Żeby przypominał podłoże z w jakim kopał na wolności.

Jeśli załatwi się gdzieś poza kuwetą, postaraj się przenieść urobek do kuwety.
Żeby zrozumiał do czego kuweta ma służyć.

Do weta i tak warto się wybrać. Sądzę, że jest wysokie prawdopodobieństwo zarobaczenia kota.
Wszystkie koty wychodzące z domu mają dużą szansę na pasożyty.

Rosska pisze:Kotek właśnie zrobił siku

Dobrze jest :ok:

Zmień na razie kuwetę-weż jakąś tacę i nasyp tam zwykłego piasku, kociak może bać sie żwirku i takiego wysokiego pojemnika.
Ja w takich wypadkach właśnie tak robię i jeszcze wrzucam papier, którym wycieram podłogę zasikaną przez kociaka-kociak będzie czuł własny mocz i bedzie wiedział,że tam się sika.

» Wto mar 04, 2014 9:29 Re: Nowy dom - nie załatwia się.

kropkaXL pisze:Zmień na razie kuwetę-weż jakąś tacę i nasyp tam zwykłego piasku, kociak może bać sie żwirku i takiego wysokiego pojemnika.
Ja w takich wypadkach właśnie tak robię i jeszcze wrzucam papier, którym wycieram podłogę zasikaną przez kociaka-kociak będzie czuł własny mocz i bedzie wiedział,że tam się sika.

bardzo dziękuję za pomoc, tak właśnie zrobiłam i pomogło

kiciuś załatwia się już tylko i wyłącznie do kuwety

Nowy dom - nie załatwia się.

Kto przegląda forum