mig_art pisze:1.Podziękowania dla Jokot za akcję w piątek i sobotę
Z opóźnieniem, ale się podpisuję się
I pozdrowienia ślę od wypuszczonej ferajny która śmiga dziarsko po starych śmieciach... aczkolwiek jakby zaczęła przedkładać stołówkę przy przedszkolu nad jadalnią w kamienicy - oby tendencja się utrzymała
Piwnica Danusi ( wysprzątana na błysk i wyposażona w różne dziwne rzeczy typu posłania, drabinki itd ) na razie niewielu chętnych przyciąga, ale początki bywają trudne....
mig_art pisze:ale ten temat zostawiam Marcie
... której chwilowo ręce opadły po przedstawieniu przy ostatnim wypuszczaniu kotów i zasłyszanych tekstach o dokonanej "pacyfikacji kotów"... przedwczesna była moja radość z modyfikacji poglądów co-poniektórych.....
Stan nigdy nie łapanych przy Szlenkierów się zgadza.... i będziemy musiały pomyśleć jak go zmodyfikować....